Komentarze użytkownika homo_sapiens

6-latki to jeszcze pikuś. Ja niedawno uczyłem sznurować buty 10-letniego siostrzeńca.

Te "stare baby" - patrząc na nagrania z radiomaryjnych i smoleńskich spędów - to nie tylko baby, ale również stare komuchy, byli SB-cy i UB-cy, którzy na starość z obawy przed ogniem piekielnym popędzili do kościołów, żeby błagać Boga o wybaczenie wszystkich draństw i podłości popełnionych za młodu. Teraz to najzagorzalsi katolicy, ale na tych licznych materiałach filmowych widać czasem, jak dawne nawyki z nich wychodzą.

Pamiętam te czasy i sam na takim wozie parę razy jechałem. A teraz pytanie za 100 punktów: co w tym takiego pięknego / wspaniałego? Równie dobrze możesz pokazać obraz, jak żniwa czy sianokosy robiło się za pomocą sierpów. Ależ sielanka, no nie? Tylko jeśli to taka sielanka, to ciekawe czemu przerzucono się na kosy a potem na kombajny. Albo powspominajmy jeszcze piękniejsze / wspanialsze czasy, kiedy to chłop pańszczyźniany zaprzęgał żonę do pługa. Łezka się w oku kręci, no nie? ... Litości!

Skoro już fruwamy w obłokach absurdu, to ośmielę się zauważyć, że po pierwsze - ten pies jest czarny. CZARNY! (Gdyby ten pies połknął tabletkę edukatorów i zmienił się w czarnego kota, od razu posłano by po inkwizytora.) Po drugie - ten pies nie leży KRZYŻEM - to ewidentna obraza uczuć religijnych!

Kasa jest? JEST! Rzesze zadowolonych wiernych na kolanach są? SĄ! Ministranci są? SĄ! A zatem wszystko w jak najlepszym porządku.

Moje gratulacje szanowni wyborcy PiSu i DługoPiSu. W całym cywilizowanym świecie państwa włączyły się w walkę z kościelną mafią pedofilską tylko w Polsce w ramach "wstawania z kolan" państwo tą mafię chroni. Naprawdę tego chcieliście? Bo ujawnienie i oskarżenie księdza pedofila lub biskupa tuszującego zbrodnię to "atak na Kościół i Boga" oraz akt "christianofobii", prawda?

Ech, Ty to masz refleks Fedora. Która to już wstawka na ten temat od wczoraj? Ile razy to już było komentowane?

luc - ja w tej wstawce nie widzę ŻADNEGO porównania między przed i po pisowskiej "deformie". Jest tylko przytoczenie stanu aktualnego. Tak więc polemizujesz z tezami, które we wstawce w ogóle nie padły.

Luc, Ex - rzeczywiście, macie rację. Nie zwróciłem uwagi na opis.

Widzę, że z wiekiem choroba u tego smutnego pana postępuje. Przykro patrzeć, co się u niektórych na starość z mózgiem robi.

I to zestawienie jest naprawdę przerażające. Ile to pokoleń musi jeszcze minąć, by ta organizacja pasożytująca od tysiąca lat na tkance narodu polskiego i zatruwająca mózgi Polaków straciła wreszcie swoje wpływy?

Tak, a Polska jest państwem świeckim i neutralnym światopoglądowo... na papierze wszystko wygląda bajkowo.

Andrzej - wskaż mi artykuł Konstytucji RP, który mówi, że Polska jest państwem wyznaniowym lub katolickim. Ja podam tylko Art. 25.: "Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione. Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym." O Preambule nawet nie wspominam. To teraz Twoja kolej.

Nasuwa się zasadnicze pytanie: jakie tabletki zażywa pan rzecznik?

Wałęsę też wtedy wyrzucili i strajkujący domagali się przywrócenia do pracy obojga. Ale o tym pewnie w Kurwizji nie mówili? A takie nazwiska jak Bogdan Borusewicz, Bronisław Geremek, Aleksander Hall, Henryka Krzywonos, Waldemar Kuczyński, Bogdan Lis, Tadeusz Mazowiecki - coś Ci mówią? To główni uczestnicy tamtych wydarzeń (sygnatariusze porozumień, eksperci Solidarności, przywódcy strajków), których obecna władza najchętniej wymazałaby z kart historii tylko dlatego, że ośmielili się krytykować prezesa Kaczyńskiego. O nich było w Kurwizji albo oficjalnych pisowskich przemówieniach?

Zacznijmy od tego, że w ogóle nie zaproszono prawdziwych bohaterów Sierpnia '80. Zamiast tego byli prominenci pisowscy i inni osobnicy, którzy z tamtymi wydarzeniami nie mieli nic wspólnego (dzisiejszy związek zawodowy "solidarność" - specjalnie z małej). Co oczywiście nie przeszkodziło im wycierać sobie gęby zasługami innych i przypisać te zasługi sobie. Czy nikt im nie powiedział, że zakłamywanie historii we współczesnych czasach jest awykonalne? Nawet komuniści nie zdołali zakłamać prawdy o Katyniu, a mieli znacznie lepsze ku temu warunki.

Dr. Stanisław Dulko (seksuolog) o początkach doświadczeń transseksualnych: "Najliczniejsza grupa - od najwcześniejszego dzieciństwa: 60-70 proc. pacjentów. Druga grupa: od dojrzewania - 25 proc. A reszta: w okresie życia dorosłego - po 35. roku życia." (W wypadku dzieci stosuje się jedynie zmianę imienia w szkolnym dzienniku, nie ma mowy o operacjach czy sądownej zmianie płci.) I kolejny cytat: "Zaburzenie transseksualne ma charakter wrodzony, trwały i nieodwracalny."

Jak zwykle bredzisz Chodor. NIE KAŻDY bierze ślub kościelny i NIE KAŻDY chce być pochowany - istnieje jeszcze kremacja. Poza tym pochówek to tradycja znacznie starsza niż chrześcijaństwo, a pogrzeb można mieć na cmentarzu komunalnym bez udziału księdza.

To jest właśnie polsko-katolicka moralność na wyżynach lepszego sortu.

No co Ty! Od kiedy to katolicy (szczególnie polscy) podążają za naukami Jezusa???