Komentarze użytkownika homo_sapiens

To teraz wyjaśnij, co to, u diabła, ma do rzeczy i jaki związek z tematem fałszowania wyborów przez zakonnice????

"wtedy każdy do tego wymyślonego przyjaciela się modli" - każdy czyli 100%. Proszę o źródło tych danych wyssanych z małego palca u stopy.

"oni wymordowali więcej ludzi niż Hitler i Stalin razem wzięci" - NIE prawda! Ale bynajmniej nie dlatego, że by nie chcieli. Gdyby mogli, to by wymordowali wszystkich, którzy nie przeszliby na ich wiarę (zresztą tak samo jak muzułmanie). Twoja teza jest kłamliwa z banalnego powodu - eksponencjalnego wzrostu populacji ludzi na świecie z upływem wieków. Gdy mordowano w imię Boga i Kościoła, ludność świata była ZNACZNIE mniejsza niż w XX wieku, gdy mordowali Hitler i Stalin.

Wytrzebienie populacji Azteków i innych nacji Ameryki Łacińskiej przez przywleczone z Europy choroby to NIE "mordowanie w imię Boga Wszechmogącego". A konkwistadorzy działali głównie w obrębie Ameryki Łacińskiej i PN-WS części Ameryki Południowej, więc porównywanie całkowitej populacji obu Ameryk z liczbą ofiar przypisywanych Hitlerowi i Stalinowi to zwykła manipulacja i fałsz.

Ty w ogóle nie rozumiesz istoty problemu. Według Twojej logiki wszyscy, którzy umarli przez koronawirusa to ofiary ludobójstwa dokonanego w imię chińskiej rewolucji kulturalnej Mao Tse Tunga, a ci którzy umarli na wściekliznę, to ofiary rytualnych mordów dokonanych przez druidów w imię walki o dobro natury?

Ciekawe określenie propagandy i demagogii płynącej do społeczeństwa z "publicznych" mediów i kościelnych ambon.

BB - "Dlaczego ludzie nienawidzą gejów i lesbijki? Dlatego że nachalnie manifestują to publicznie." - to teraz wyjaśnij, dlaczego ludzie nienawidzili ich przez prawie 2000 lat chrześcijaństwa, kiedy homoseksualizm był karany więzieniem lub śmiercią i nikt z elementarnym instynktem samozachowawczym go nie ujawniał, nie mówiąc o publicznym manifestowaniu.

A zatem przyznałeś, być może nieświadomie, że to wcale nie "nachalne publiczne manifestowanie" jest przyczyną nienawiści. A przynajmniej nie jedyną i gdyby tego manifestowania nie było, nienawiść miałaby się nadal znakomicie, jak przez ostatnie kilkanaście wieków.

"Samogwałt" - co za wymyślne słowo i znakomity przykład ideologicznej demagogii na poziomie słowotwórstwa. Słowo bezdennie absurdalne, wymyślone, żeby obrzydzić naturalną czynność (według współczesnej seksuologii), która nie pasuje do chrześcijańskiego światopoglądu (szczególnie w wersji wiktoriańskiej). Ciekawe jest jeszcze to, że anglojęzyczny odpowiednik i prawdopodobnie oryginał "self-abuse" ma wydźwięk znacznie delikatniejszy niż polskie urocze tłumaczenie.

Kornas - ja mam wątpliwości, czy CHODOR w ogóle "żyje mentalnie".

Każda religia oparta na tradycyjnym patriarchacie ma podobny stosunek do kobiety. Różnice są jedynie "techniczne". Może nie wiesz, co "ojcowie Kościoła" pisali na temat kobiet?

JA przesadzam? "Kobieta jest istotą pośrednią, która nie została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. To naturalny porządek rzeczy, że kobieta ma służyć mężczyźnie." (św. Augustyn), "Zarodek płci męskiej, staje się człowiekiem po 40 dniach, zarodek żeński po 80. Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w następstwie wilgotnych wiatrów" (św. Tomasz z Akwinu), "Kobiety są przeznaczone głównie do zaspokajania żądzy mężczyzn" św. Jan Chryzostom, "Kobietom nie wolno we własnym imieniu pisać ani otrzymywać listów" (Ustalenia Sydonu w Elwirze), itd. itp.

Luc - jako kontrargument przytaczasz słowa papieży z przełomu XX i XXI wieku, a to oznacza, że poprzednie tezy obowiązywały przez ostatnie 1000-1700 lat (w przybliżeniu, zależnie od tego który chrześcijański geniusz je wygłosił). A skoro sobie tak przez wieki obowiązywały, to nie ma się co dziwić, że zakorzeniły się głęboko w świadomości, kulturze, tradycji i obyczajach ludzi, szczególnie tych bardziej religijnych. I cieszę się, że jest z kim tu dyskutować bez obrażania. To tutaj rzeczywiście rzadkość.

A na jakiej podstawie autor twierdzi, że ten kryminalista był homoseksualistą? Proszę o źródło info, bo czytając wiele anglojęzycznych artykułów na jego temat nic o orientacji seksualnej nie widziałem. Czy wynika to z niewiedzy autora na temat tego, że w środowisku jednopłciowym (więzienia, koszary, seminaria duchowne, szkoły z internatem itp.) osobnicy heteroseksualni dopuszczają się aktów homoseksualnych (na zasadzie "na bezrybiu i rak ryba"), czy ze zwykłej cynicznej demagogii?

Zakładam, że nie podobało ci się, gdy rządziła koalicja PO-PSL. I co, wyp...eś na ten czas z Polski? Bo jeśli nie, to jesteś żałosnym hipokrytą i swoje apele możesz sobie wsadzić tam, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę.

willager - napisałeś już skargę do uniwersytetów, które zatrudniały Bartoszewskiego jako wykładowcę? A teraz porównajmy: ten "nienawidzący Polaków" Bartoszewski m.in. walczył w PW, za co otrzymywał awanse i odznaczenia, po wojnie pracował przy badaniu zbrodni niemieckich w Polsce, 5 lat spędził w UB-ckim więzieniu za działalność przeciwko władzy ludowej, pracował dla radia Wolna Europa, w Solidarności był współzałożycielem KOWzaP, po '89 pełnił funkcję ambasadora i ministra w wielu rządach itd. No, a co ty, "miłujący Polaków" zrobiłeś dla Polski?

Medyk - takie samo ogromne wrażenie zrobiło na tobie TYSIĄCE innych więźniów, którzy również zostali wypuszczeni? A może to fakt, że wstawił się za nim PCK, dla którego pracował przed łapanką, zrobił na tobie takie wrażenie?

Dorzuć jeszcze Piłsudskiego i Mickiewicza, którzy o Polakach też się niezbyt pochlebnie wypowiadali (delikatnie mówiąc). I kto wie, może wtedy przyjdzie olśnienie i zapłaczesz nad własną głupotą.

Poczytaj sobie, jakie warunki muszą spełniać DEMOKRATYCZNE wybory według OBWE, a potem zajrzyj do raportu OBWE na temat ostatnich wyborów w Polsce. Może wtedy zrozumiesz... chociaż nie mam wielkich nadziei.

Czyli z polskim geniuszem nie jest tak źle. Kiedyś Polacy wymyślili podziwianą na (prawie) całym świecie Solidarność, dziś pierwszą na świecie komisję do spraw pedofilii, której celem jest tuszowanie kościelnej pedofilii.