Komentarze użytkownika homo_sapiens

Autor wstawki to "Korwinowiec", a im "trochę" daleko do lewactwa. Chciałeś zabłysnąć, a wyszła kupa w sedesie.

Czyli ktoś, kto "kocha Polskę" ma tolerować pedofilię wśród kleru i tuszowanie jej przez hierarchów? Do niedawna Polaków i Irlandczyków łączyła taka sama masowa religijność. Jednak po ujawnieniu skali deprawacji w irlandzkim KK, kościoły i seminaria w Irlandii opustoszały. W Polsce kler ma się nadal znakomicie. "Cieszy mię ten rym: Polak mądry po szkodzie; Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie, Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi."

Janecki to dziennikarskie dno i 5 metrów mułu. To on doprowadził do praktycznego upadku tygodnik Wprost, gdy został jego naczelnym w czasach PiS-LPR-Samoobrony, zamieniając pluralistyczne pismo, w którym publikowali publicyści i politycy z wszystkich stron sceny politycznej, w prawacką gadzinówkę. Wzbił się na "wyżyny" dziennikarstwa, gdy w ramach "wstępniaka" napisał relację z kryminalnej afery z udziałem Tuska, która to afera była jego wymyślonym scenariuszem w stylu "political fiction", opisanym oczywiście jako prawdziwe wydarzenie.

Myślę, że nie jedna stara dewotka oddałaby wnuczka / wnuczkę na "prywatne błogosławieństwo" Rydzykowi, uznając to za najwyższy zaszczyt i dopust boży.

Wyrażenie "Słońce świeci" to zupełnie co innego niż "słońce świeci". W jednym wypadku chodzi o gwiazdę, w drugim o element aktualnej pogody (jak np. w wyrażeniu "dzisiaj nie ma słońca", które nie oznacza wcale, że Słońce eksplodowało, tylko, że nie widać go na niebie, bo np. zasłaniają go chmury, albo jesteśmy w kole podbiegunowym w czasie półrocznej nocy. A że słowo s(S)łońce jest na początku zdania, to nie wiadomo, co autor miał na myśli, choć z kontekstu wypowiedzi można się domyślić... no, chyba że lubimy dzielić włos na czworo. :)

Jesteś odczłowieczonym wrogiem Nowego Porządku. A odczłowieczanie wroga (przypisywanie mu najgorszych cech i wmawianie tego swoim wyznawcom) to stara metoda na sprawienie, by wyznawcy guru bez cienia wyrzutów sumienia wroga atakowali i niszczyli (w skrajnych sytuacjach również fizycznie). Metoda dopracowana do perfekcji przez największych dyktatorów zbrodniarzy XX wieku.

"(...) decyzjami Pana Prezydenta Andrzeja Dudy" - ja rozumiem, że można kochać PiS, ale żeby myśleć, że prezydent Duda podejmuje jakiekolwiek decyzje wykraczające poza kwestię koloru bielizny, jaką danego dnia zakłada, to już naprawdę świadczy o szczególnym stanie umysłu.

Kuba, bydło ma więcej kultury osobistej i ogłady, o przydatności społecznej nie mówiąc, niż ci prymitywni fanatyczni barbarzyńcy, którzy - co wybitnie kuriozalne - uważają się za elitę narodu pod każdym względem, a pod względem moralnym szczególnie.

Niech zgadnę, w Kurwizji nie powiedzieli, że zamieszani w to są również urzędnicy prezydenta Lecha Kaczyńskiego, prawda? To w końcu z tego powodu PiS nie zgodził się, by "komisja" zajęła się również okresem jego prezydentury w Warszawie.

Wsie, gdzie ma bardzo wysokie poparcie są głównie w jednej części kraju, a oni muszą w Kurwizji pokazać, że kocha go cała Polska. A co do etyczności, to przypomnę tylko, że ten żałosny osobnik, obejmując urząd, przysięgał stać na straży Konstytucji, a całkiem niedawno podpisał ustawę, która 2 mld zł przekazała na pisowską propagandę zamiast na służbę zdrowia.

"Oczka wodne" to taki eufemizm. Jemu chodziło o plastikowe miednice, które każdy może sobie wkopać w ziemię na podwórku, napełnić wodą i będzie "oczko wodne".

Jeszcze napisz o "zaplutych karłach reakcji" i będziesz w pełni godnym następcą przodowników stalinowskiej propagandy.

Definicja prawdy według fanatyków: prawdą jest to, co powie guru (nieważne czy to słowa prezesa partii czy jakiejś świętej księgi). Bez dowodów, bez analizy, bez wątpliwości, bez myślenia.

Rozumiem, że bazujesz na własnym doświadczeniu z czasów, gdy przez wiele lat twoi idole nie byli w stanie dorwać się do władzy, ale naprawdę, uwierz mi na słowo - nie każdy ma tak słabo działającą hydraulikę.

"Wreszcie mamy prezydenta dla którego Polska jest najważniejsza" - ten dowcip byłby nawet śmieszny, gdyby nie był tak ponury.

Trzeba mieć w głowie albo ideologiczny fanatyzm albo cyniczne dbanie o własny interes.

Ja do dziś nie mogę zrozumieć, dlaczego na miejsce rzecznika prasowego partii, po inteligentnym, sympatycznym, dowcipnym Hoffmanie przygarnęli taką intelektualną niedojdę, bez polotu, charyzmy, poczucia humoru.

Wyjątkowo kłamliwe hasło. Nawet jeśli przyjąć, że PO kradło, czy rządziło nieudolnie, to lista zarzutów wobec PiS jest nie tylko dłuższa, ale przede wszystkim znacznie cięższego kalibru.

Przedsiębiorcy mają uzasadnione pretensje do rządu za brak wsparcia i zniesienia obciążeń podczas epidemii, ale nie popieram ich demonstracji, szczególnie, że nie przestrzegają zaleceń sanitarnych, a ich postulatem jest zniesienie ograniczeń niezbędnych do walki z epidemią. Jednakże nic z tych rzeczy nie usprawiedliwia łamania prawa przez policję, a tego już udokumentowano wiele: bezprawne zatrzymania dziennikarzy relacjonujących protesty, legitymowanie i zatrzymywanie samotnych osób z antypisowskimi transparentami bez jakiejkolwiek podstawy prawnej itp.

Na podstawie prawnej: "Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi".