Komentarze użytkownika homo_sapiens

Naprawdę jesteś tak durny, czy tylko udajesz? Dowodem na nieprawdziwość jakiejś wypowiedzi ma być według ciebie zupełnie inna wypowiedź? A nie przyszło ci do głowy, że może o wypowiedziach Trumpa podanych przez Lisa po prostu nie słyszałeś? To, co przytoczyłeś, to zupełnie inna wypowiedź. Gdybyś zadał sobie minimum wysiłku i sprawdził z wujkiem Google, to wiedziałbyś, że Lis napisał prawdę (co najwyżej lekko skracając, ale zachowując sens). No, ale nie sprawdziłeś, a zatem to ty tu jesteś głupkiem.

Zabawne jest, że to katolicki arcybiskup, Ignacy Krasicki, napisał kiedyś: "Kto się złym czuje, tego zarzut wzruszy; Cienia się swego boi hipokryta, Gdy go wewnętrzne przeświadczenie głuszy; Ubezpieczona w niewinności swojej, Prawdziwa cnota krytyk się nie boi." ("Antymonachomachia")

"Energia odnawialna" to nie jest energia, która "powstaje z niczego". Niezłą definicję zamieścił poniżej kacynski (2024-04-17 07:52:20). Energia słoneczna "nie powstaje z niczego" i jest skończona w skali astronomicznej, ale z perspektywy człowieka, a nawet całej naszej cywilizacji, jest praktycznie nieograniczona. "suma energii kinetycznej i potencjalnej" to energia mechaniczna, a zasada, którą tu podałeś to "zasada zachowania energii mechanicznej". Oprócz niej istnieją jeszcze inne rodzaje energii, np. e. jądrowa, e. chemiczna, ciepło itd.

@JanuszGustlik - "a którego nazwy nie można napisać by nie dostać bana" - co ty bredzisz??? Wielokrotnie pisałem na tym forum o judaizmie, w tak samo negatywnym świetle jak o chrześcijaństwie, i jakoś bana nigdy nie dostałem.

Gdyby dalej rządziły PiS/SP, polska stałaby się już nie drugą Białorusią tylko Iranem Europy.

To, że Ziemkiewicz nie zna definicji pojęć, których używa, to raz. Dwa, że zasady dynamiki Newtona pomyliły mu się z zasadami termodynamiki. Ot, pisowski ekspert od wszystkiego.

I kolejny wylew mądrości Redguarda. "konkretów absolutne 0" - konkrety są znane od dawna, np. Giertych, Brejza, Kołodziejczak, Piński czy Wrzosek. "Wszyscy mieli być podsłuchiwani" - kto twierdził, że "wszyscy"??? "i co? I nic" - a co byś chciał? Raportu z analizy specjalistów, który tylko inni specjaliści są w stanie zrozumieć? "Bo dowodów na ten odsłuch zero" - dowody są w rękach poszkodowanych i prokuratury, ty nie musisz ich mieć. Od kiedy prokuratura oskarżając kogoś, prezentuje w mediach dowody, szczególnie tak "techniczne"? Dowody prezentuje się przed sądem.

Ich elektorat to w dużej części starzy ludzie, którzy są uczuleni na wszystko, co się kojarzy z niemieckością. Pisiory po prostu cynicznie działają pod swoją publikę, czego symbolem jest "dziadek Tuska" w wykonaniu Kurskiego. To, co wygadują w sprawie "kopuły", wygadywali nie tak dawno temu w sprawie niemieckich patriotów.

Pornol to jeszcze nic. Ja w dzieciństwie widziałem Nową Nadzieję z niemieckim dubbingiem. Uwierz mi, że Han Solo mówiący po niemiecku to trauma do końca życia!

@Marmur - masz świadomość tego, imbecylu, że "Niemiec" to nie zawód?

To autor nie wie, że Kościół Katolicki nie znosi jakiejkolwiek konkurencji? Kiedyś z tego powodu mordowali całe społeczności, o pojedynczych ofiarach nie wspominając. Dziś już, co prawda, nie mogą iść na całość, ale wpływy, szczególnie w polskim społeczeństwie, mają nadal silne. Więc tak, obce zabobony są gorsze. Bo nie są katolickie.

Kilka czy kilkanaście lat temu na stronie jednej z polskich diecezji (nie pamiętam już której) znalazłem artykuł jakiegoś księdza egzorcysty o "zagrożeniach duchowych", wzorowany na podobnych wytworach chrześcijańskiej myśli (nie tylko katolickiej) z USA. Według tych wszystkich "obrońców czystości intelektualnej" zagrożeniem duchowym (czyli ryzykiem opętania przez demona) są: wszelkie przejawy aktywności i zainteresowań związanych z medytacją z kultur dalekowschodnich (np. joga), muzyka rockowa i metalowa, gry RPG, literatura i filmy fantasy itp. itd. Katolik ma myśleć tylko o Jezusku i tacy.

I kto to pisze? Gość, dla którego wzorem są politycy Konfederacji, działający mniej lub bardziej jawnie w interesie Rosji i Putina.

@kornas - a niby w jaki sposób chciałbyś to zrobić? Sposób demokratyczny Ci nie odpowiada, więc...?

"nie powinni nawet byc w polityce" - w demokracji o tym decydują wyborcy, ewentualnie sąd, jeśli politykowi udowodni się przestępstwo. "Uyebal ten projekt" - nikt nie "uyebal" tego projektu. Robią w nim jedynie kontrole i audyty. W rządzie sami nie są w stanie się zdecydować, czy go kontynuować czy nie. Faktem bezspornym jest to, że Lotnisko Chopina trzeszczy w szwach, a rozbudować się go nie da. Pytanie, czy pisowski projekt był racjonalny w swojej skali i założeniach, a może miał być tylko wieczną łąką do dojenia kasy z budżetu państwa?

"to w końcu sie zdecydujcie..." - a ty gdzie ostatnie kilka lat spędziłeś, że nie wiesz, co się w Polsce działo? Umowy podpisał Morawiecki, ale potem zablokował wypłacenie Polsce tych środków przez niewywiązanie się z (również podpisanego przez siebie) planu przywracania w Polsce praworządności, czyli cofnięcia pisowskich "reform" w wymiarze sprawiedliwości. Tusk z Bodnarem te środki odblokowali. A w tym, że Morawiecki coś podpisał, żadna jego zasługa, bo to dotyczy całej UE i to był jego psi obowiązek.

@Redguard - gdy sprzedajesz komuś mieszkanie, to nie jest zasługą notariusza tylko dlatego, że jego podpis widnieje na dokumencie. Poza tym, jeśli podpisał i natychmiast zablokował, to efekt praktyczny jest taki sam, jakby nie podpisał. "Po 1 nie cofnięto praktycznie żadnych zmian w temacie 'reform' PISu" - a gdzie ja napisałem, że cofnięto, funkcjonalny analfabeto? Napisałem, że odblokowano środki unijne. A cofnięto chociażby pisowski nadzór nad prokuraturą, służbami specjalnymi, policją i sądami w zakresie kompetencji ministra. No i gdzie te "braki w logice"?

"To się trzeba dobrze naćpać, żeby takie coś wymyslić" - no to widać w USA wszyscy prezydenci ostatnich kilku dekad musieli nieźle ćpać, bo USA przeznacza od dawna miliardy USD na pomoc innym krajom, o pomocy politycznej i dyplomatycznej nie wspominając. I nie robią tego z dobroci serca tylko we własnym długofalowym interesie. Na szczęście są w Polsce politycy, którzy wiedzą, że jeśli Ukraina padnie, to Polska prędzej czy później może być następna, szczególnie jeśli Trump wygra wybory w USA.

"Póki co to jesteśmy pośmiewiskiem na skale światową" - konkretnie ze źródłami: kto i gdzie się śmieje z pomocy Polski Ukrainie?

Chyba nie doczytałeś, więc powtórzę pytanie: "Póki co to jesteśmy pośmiewiskiem na skale światową" - konkretnie ze źródłami: kto i gdzie się śmieje z pomocy Polski Ukrainie? "typie co ty porównujesz" - nie o porównanie chodzi, tylko o pokazanie, jak durny jest twój argument. Pomijam już to, że twój wywód to w zasadzie nie argumenty tylko demagogiczna papka pełna emocjonalnie nacechowanego bełkotu. "Boże jeszcze z mody nie wyszło straszenie ruskimi?" - dziwne, co nie? Najechali naszego sąsiada, mordują, gwałcą, rabują i jeszcze się nimi straszy. No jak tak można?