Komentarze użytkownika homo_sapiens

Ty tak serio? Chodzi o to geniuszu, że brakuje im niewiele do większości w Senacie. Bez tego nie będą mogli np. wybrać sobie prezydium z marszałkiem i przegłosowywać, czego tylko chcą.

Tak samo jak, jak można "wygrać" wybory do Europarlamentu, zgarniając najwięcej miejsc... a potom dołączając do jednej z najmniejszych i najmniej liczących się frakcji w EP. PiS miał w poprzedniej kadencji bezwzględną większość w Senacie. Po tych wyborach ją stracił. Dotarło?

O twoim poziomie inteligencji świadczą twoje komentarze... i niezdolność zrozumienia banalnego faktu, że w polityce wygrana to nie taki czy inny procent, tylko realna zdolność do sprawowania władzy, którą w Senacie PiS właśnie utracił.

Kompetencje Senatu, choć niewielkie, to nie ograniczają się tylko do zgłaszania poprawek do ustaw. Senat ma chociażby wpływ na obsadzanie wielu urzędów i instytucji.

psykopunkz69 - jakbyś sprawdził, co na ten temat do powiedzenia mają seksuolodzy i osoby zajmujące się przestępcami seksualnymi, to byś wiedział, że jedynie około 25% przestępstw pedofilii dokonują kliniczni pedofile. Reszta to "normalne" osoby, które nie są w stanie zaspokoić popędu, bo np. nie potrafią znaleźć dorosłego partnera. Tak samo jak seks homoseksualny nie musi być udziałem jedynie homoseksualistów. Wystarczy środowisko jednopłciowe (więzienia, koszary, seminaria, szkoły z internatem) i ludzie zaczynają się zachowywać na zasadzie "na bezrybiu i rak ryba".

psykopunkz69 - pokaż mi moją wypowiedź, w której obrzucałem gównem Ryszarda Legutko.

A o ilu przypadkach nic nie wiadomo, bo zostały zamiecione pod dywan? Ofiary zastraszone, rodzice przekonani przez biskupa, że dobro Kościoła i bla bla bla...? Wiadomo ze śledztw w innych krajach, że właśnie tak to się odbywało, na masową skalę.

No to pomyśl, że za kilka wieków, w erze cyborgów i kolonizacji innych planet, Polska nadal będzie skansenem Europy z najwyższym odsetkiem religijnej populacji. A żeby utrzymać ten stan, dzieci w szkołach będą mieć nie dwie, tylko cztery godziny religii tygodniowo. A zamiast szkolnych wycieczek będą pielgrzymki do Częstochowy. I gdy w innych krajach odpowiedzią na suszę będzie nauka i technologia, w Polsce o deszcz będą modlić się w Sejmie posłowie, tak jak to robili kilka lat temu.

A który kodeks karny jest rozwinięciem tego fragmentu dekalogu: "Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył. Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą; a czyniący miłosierdzie tysiącom tych, którzy mię miłują i strzegą przykazań moich."?

bibi - no to w końcu "nikt nie zmuszał dzieci" czy "wszystko za zgodą rodziców"? Wybierz jedną wersję. A może uważasz, że dzieci z automatu godzą się na wszystko, na co godzą się ich rodzice?

O, a pianki z kolan już nie każą dzieciom zlizywać? Jakiś postęp w tym Kościele jednak występuje.

Przy takim Planie Czteroletnim to i nowa elita stachanowców się nam szykuje... Witamy w minionej epoce!

Sejm i Europarlament to też koryto, a od władzy zostali odsunięci 4 lata temu. Chciałeś zabłysnąć, ale wyszło jak zwykle.

Czy jakiś nawiedzony katolik mógłby mi wytłumaczyć, na czym miałoby polegać owo "upodlenie biednych dziewczynek"?

Znam wielu zwykłych katolików, choćby z własnej rodziny, i nie mają oni tak skrajnych poglądów jak ta pani. Dlatego pytałem o tych "nawiedzonych".

Dodajmy, że okoliczni mieszkańcy chcą w tym miejscu mieć park.

A czy Tobie już wstyd, że czytelnej wstawki nie potrafisz zrobić?

Oczywiście, że Biblia jest ważniejsza niż Konstytucja - ale tylko w chrześcijańskiej teokracji, do której Polska zmierza. A nawiasem mówiąc, między KK a pisowskim autorytaryzmem jest pewne ciekawe podobieństwo - tak jak zasady Biblii obowiązują tylko owieczki, a nie pasterzy, tak zasady Konstytucji obowiązują jedynie zwykłych obywateli, a nie miłościwie im panujących pisowców.

A co Greta ma wspólnego z tą sprawą? Może to, że w polskim internecie krąży na jej temat masa kłamstw, półprawd i manipulacji? Ciekawe kto za tym stoi... Może to ostatnia inicjatywa nieżyjącego już ministra Szyszko?

Więc rozp.eprzmy tą planetę do końca - w imię dobrodziejstw rozwoju, aby żyło nam się lepiej i bezpieczniej.