Komentarze użytkownika homo_sapiens

Historii bym się akurat nie czepiał. Tu problemem może być program nauczania a nie wymiar godzin. Zresztą z innych przedmiotów też. Wiem, jak wyglądają prace domowe i program niektórych przedmiotów z podstawówki. Mam wrażenie, że władza uznała, że dzisiejsze dzieci są znacznie głupsze niż te 20-30 lat temu,... albo władza chce, by były głupsze.

W czasach stalinowskich taki Wójcik czy Piebiak zrobiliby zawrotne kariery.

Może od razu zróbcie z Jędraszewskiego prezydenta a z Rydzyka premiera... chociaż nie, Rydzyk bardziej by się nadawał na ministra finansów.

Może od razu zróbcie z Jędraszewskiego prezydenta a z Rydzyka premiera... chociaż nie, Rydzyk bardziej by się nadawał na ministra finansów.

Myślałem do niedawna, że TVP powinno się zlikwidować lub przekształcić na wzór BBC. Ale teraz uważam, że drugi wariant w tym kraju nie jest możliwy.

"promowania problemów młodych osób" - co to takiego? Na czym to polega?

Dałem Ci szansę jakoś się z tego wykręcić, ale widzę, że idziesz w zaparte. Czy mówienie o problemach starych osób jest tak samo złe i zepsute, jak mówienie o problemach młodych?

I jeszcze spotykają się pod pomnikiem Kopernika! Tego samego, z którego osiągnięciami Kościół walczył, jak dziś z LGBT i gender. Profanacja pomnika wielkiego człowieka!

Nie wiem, gdzie Ty widzisz łączenie LGBT z Kopernikiem. Zobaczyłeś te 2 słowa w jednej wypowiedzi i tak Ci wyszło? Brak umiejętności czytania ze zrozumieniem nazywa się wtórnym analfabetyzmem.

rage - W Polsce tych szaleństw jeszcze nie dostrzegam. Nie uważam, by istniała "ideologia LGBT". To są ludzie i różne ich stowarzyszenia, nie zawsze mówiące jednym głosem. Ideologią ochrzcił ich KK i "prawicowe" media, bo tak łatwiej z nich robić wroga. Oczywiście, że ponad 50 płci to jakaś aberracja, ale z drugiej strony pogląd, że człowiek może być tylko K lub M też z nauką nie ma nic wspólnego. Tak twierdzi Biblia, nie nauka. Amerykanie niedawno wykopali ciało Kazimierza Pułaskiego i okazało się, że miał zarówno fizyczne cechy męskie jak i kobiece (np. szkielet).

rage - poza tym nawet jeśli uznać, że z gender i LGBT wynikają jakieś zagrożenia (tak jak z poprawnością polityczną, która sama w sobie nie jest zła, ale staje się niebezpieczna, gdy przekracza granice absurdu), to w moim przekonaniu Kościół stanowi ZNACZNIE większe zagrożenie. I jeśli gender i LGBT są zagrożeniem, to przede wszystkim są nim dla interesów KK, bo głoszą sprzeczne tezy. Takim samym zagrożeniem były kiedyś odkrycia naukowe, Konstytucja 3 maja czy równouprawnienie kobiet.

rage - uważam za skandaliczne pewne sceny, do jakich dochodzi na marszach równości na Zachodzie (w Polsce chyba jeszcze tego nie ma). Ale jeszcze bardziej skandaliczna i groźna jest powszechna indoktrynacja religijna w polskich szkołach, czy coraz ściślejszy sojusz Kościoła z PiS.

rip - skąd wiesz, że "Kopernik był mocno wierzącą osobą"? Tak Ci powiedział jego duch, którego wywołałeś? Może jeszcze powiesz, że wszyscy księża byli i są "mocno wierzącymi osobami"? Astronomowie w dawnych czasach powszechnie stawiali horoskopy. Myślisz, że dlatego, że wierzyli w astrologię, czy może dlatego, że tego oczekiwali od nich władcy i arystokracja, którzy sponsorowali uczonych? Co do szkieletu, to gratuluję popisania się wiedzą! Szkielet męski różni się od szkieletu żeńskiego, np. miednicą. Tylko pewnie zaraz spytasz, co ma wspólnego miednica ze szkieletem, ech...

Jeśli twierdzisz, że "mocna wiara" Kopernika to fakt wynikający z bycia księdzem, a nie domysł, to może jeszcze powiesz, że faktem jest, iż wszyscy policjanci to osoby uczciwe i nigdy nie łamiące prawa? "Kopernik był mocno wierzącą osoba" - "fakt historyczny" - to tak a propos rozbawiania do łez.

Historycy nie zajmują się dywagacjami w stylu "co autor miał na myśli". Faktem historycznym jest np. to, że był księdzem czy to, że zajmował się astronomią, a nie kwestie typu jak głęboka lub płytka była jego wiara, albo jakie uczucia wywoływał u niego widok padającego śniegu. Jak widać, nie rozumiesz tak oczywistych rzeczy i nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak się kompromitujesz w dyskusji.

Naprawdę zdumiewające, że trzeba komuś tak oczywiste rzeczy tłumaczyć... "to że był bardzo wierzącą osobą to po prostu czysta logika" - nie, to tylko Twoje domysły. Z faktu, że "większość rodziny było w Kościele" nie wynika, że ktoś jest wierzący (a tym bardziej, że bardzo czy nie bardzo). Podobnie z byciem księdzem. Tego dowodzą choćby przypadki znanych osób, które odeszły ze stanu duchownego. A kto jak kto, ale Kopernik najlepiej zdawał sobie wówczas sprawę z tego, jakie brednie Kościół głosi.

W przeciwieństwie do Ciebie, ja niczego Kopernikowi nie imputuję. Co do Puławskiego, podważyłeś informację, którą kiedyś znalazłem i nie mam teraz czasu, żeby szukać źródeł i to weryfikować. "jak ktoś jest księdzem i wybiera to drogę to znaczy że jest osobą bardzo wierzącą" - BZDURA! Choćby dlatego, że w tamtych czasach powszechne było to, że o drodze życiowej człowieka nie decydował on sam, tylko jego rodzice. W arystokratycznych rodzinach istniały np. zasady typu "czwarty syn zostaje biskupem" i nikogo nie obchodziło, co on o tym myślał.

Poza tym zawód księdza był dla wielu osób niezwykle atrakcyjny, gdyż wiązał się z wielkim autorytetem, władzą, łatwym i wygodnym życiem (jak na ówczesne warunki).

- Powiedział żul spod budki z piwem. Co z tego, że według współczesnej medycyny to niemożliwe i bezsensowne? Żule spod budki z piwem wiedzą lepiej.

marcoo - ile ty masz lat, bo z poziomu wypowiedzi wnioskuję, że jakieś 13 +/-2? Sugeruję, byś jeszcze przez kilka lat uczęszczał na lekcje języka polskiego, zanim znów weźmiesz się za pisanie komentarzy w necie. Może dzięki temu będziesz miał coś sensownego do powiedzenia.