Komentarze użytkownika homo_sapiens

@merifi - "i ciesz sie, że ty i twój czworonóg" - Nie mam zwierząt więc znowu pudło mądry człowieku. Jak widać odgadywanie faktów na temat rozmówcy bardzo kiepsko ci wychodzi. A może chociaż łaskawie wskażesz mi, w którym miejscu okazałem brak szacunku dla tego człowieka? "Zamiast gromadzic furtuny na niczyje zwierzeta..." - a ramach którego zamordystycznego systemu zamierzasz dyktować ludziom, na jakie cele mają wydawać swoje pieniądze?

@merfi - Kolejne inwektywy, czyli znów nie masz nic sensownego do powiedzenia. Nie odpowiedziałeś na moje pytanie, to może chociaż napiszesz, w którym momencie "wycieram sobie mordę o żywot Pana Stanisława"? Z twoich licznych komentarzy w tym wątku widać wyraźnie jedno - masz wielki problem z wyciąganiem logicznych wniosków z wypowiedzi innych ludzi, choć oczywiście sam tego przed sobą nie przyznasz. Ale może, gdy powtórzy ci to wystarczająco wiele osób, da ci to do myślenia?

"i życzę im żeby wtedy trafili na takiego samego urzędasa jak oni" - To im raczej nie grozi, bo wówczas załatwiliby sobie, co trzeba, po znajomości.

Dobrobyt w Polsce po raz ostatni był w XVI wieku. Żeby coś sprzedać, trzeba to najpierw wytworzyć.

No tak, przecież powszechnie wiadomo, że tylko media jednej opcji powinny istnieć. Wtedy byłby dopiero idealny "mono-pluralizm". Ktoś cię zmusza do czytania tego?

"cywilizacja umarła,chrześcijaństwo-katolicyzm umarł, dobro w ludziach umarło, zdrowy rozsądek umarł" - bo jeden urzędnik odebrał jednemu choremu zasiłek. Jeśli tak, to te wszystkie wartości były nic nie warte, skoro jedna decyzja urzędnicza mogła je wszystkie uśmiercić.

"... w tych czasach" - A w których czasach było inaczej?

To o ile punktów procentowych chcecie podnieść podatki, żeby starczyło na coraz droższe leki i terapie dla wszystkich?

W średniowieczu w ogóle by nie dostał zasiłku, więc nie byłoby czego odbierać.

@linaxis - A gdyby go Polska nie "wykończyła", to ile lat by jeszcze pożył, mając już prawie 114?

Mam wątpliwości, czy w kulturze islamskiej w ogóle występuje takie pojęcie.

@maxi - Wcale nie trzeba sobie "pomyśleć". Wystarczy sięgnąć do faktów - przemoc, wyłudzenia, "kocenie" itp. Tak było w mojej 8-letniej podstawówce na przełomie lat '80-'90. A w dzisiejszych czasach dojdą też inne rzeczy, których wtedy nie było. Ciekawe, że w II RP gimnazja mogły jakoś funkcjonować, tylko w III/IV RP nie mogą.

Problemem nie są gimnazja, tylko związane ręce nauczycieli w stosunku do rozwydrzonej młodzieży.

@Necros - Oczywiście, że nie w W-wie. W prowincjonalnym miasteczku.

"Allah nie pozwala pracować bo to przeszkadza w modlitwie" - gdzie taką mądrość wyczytałeś?

A ja myślę, że hedonistka ma rację. Wystarczy spełnić kilka warunków: miejscowość turystyczna (nikt nie będzie wiedział - znikome ryzyko wtopy), odpowiednio "atrakcyjna" kwota (w stosunku do zarobków i potrzeb), wmówienie sobie, że to żadna prostytucja tylko "sponsoring" (albo jeszcze lepiej - "ja sama go chciałam"). Nawet jeśli sumienie będzie potem gryzło, to profity skutecznie je zagłuszą. Zresztą, skoro wielu facetów robi skoki w bok lub korzysta z pewnych usług, to nie mamy prawa się oburzać, że podobnie robią kobiety (i jeszcze na tym zarabiają).

Jakie szaleństwo? Jaki populizm? Jeśli już można coś zarzucić redaktorom, to słabą pamięć. Według mojej pamięci PiS rozpoczęło budowanie IV RP jakieś 10 lat temu, gdy po raz pierwszy zdobyło władzę, więc okładka jest co najwyżej trochę spóźniona. Rozumiem, że według naszej kochanej prawicy populizmem i szaleństwem NIE JEST za to wmawianie Polakom, że Polska jest w ruinie.

Kuty, ty naprawdę wierzysz, że on tak powiedział?

Wszyscy, którzy wrzucają tu polityczne absurdy, wyśmiewają się z demokratycznie wybranej władzy, jak nie jednej to drugiej.

Pokaż mi polityka, który nie utożsamia interesu swojej partii z interesem narodu.