Komentarze użytkownika homo_sapiens

A spróbujcie powiedzieć takiej prosto w oczy, że to jest zwykła prostytucja, to się obrazi, bo według niej to tylko niewinny "sponsoring".

Samiec sarny (kozioł) ma właśnie takie rogi geniuszu. Samica jelenia to łania a nie sarna.

Nie zapominajcie jeszcze o tym, że podatki płacą w Kanadzie, nie w Polsce, a jeśli biorą udział w wyborach, nie żyjąc tutaj, to odpowiedzialność za ich głosy ponosimy my, nie oni.

Czy to autentyczne zdjęcie? Mam wątpliwości. Czy UEFA w ogóle zezwala na takie demonstracje polityczno-religijne na koszulkach?

Ktoś sobie założył portal społecznościowy i może ustalać zasady wedle własnego widzimisię. To nie instytucja państwowa. No i nikt nikogo nie zmusza, by z tego portalu korzystać. Jak się komuś zasady nie podobają, może napisać petycję do szefostwa, przejść do konkurencji, stworzyć własny portal, albo - tak jak ja - olać portale społecznościowe i nigdy na żadnym konta nie zakładać.

Gdyby tak było, to siedzieć poszedłby jakiś pracownik szkoły, który do tego dopuścił. Dziecko w szkole jest formalnie pod opieką szkoły i nie ma prawa szwendać się poza jej terenem. "Pomysł, (...) który skomplikował życie dzieciom, rodzicom..." - ale się uśmiałem! Najbardziej skomplikował życie tym rodzicom, którzy myśleli już, że wystarczy dać dziecku kasę na batona i colę i problem z gówniarzem z głowy.

No i ile tych łażących samopas, których widzisz, przejechał samochód? Gdy ja chodziłem do szkoły, niepotrzebny był drut kolczasty. Wystarczyła pani woźna.

Co za B R E D N I E ! Liczba "80%" oczywiście wyssana z palca. Nie ma nawet sensu pytać o źródło tych danych - odpowiedź nie padnie. Za to osób w wieku produkcyjnym było w 2008 około 64.5% całego społeczeństwa. Reszta to dzieci i emeryci. W wieku produkcyjnym jest też część rencistów i faktyczni bezrobotni. No, ale pablo właśnie doznał objawienia, że "80% społeczeństwa tyra od świtu do nocy". Żenada.

@cozabzdet - "a czy jest ich 80%, czy np 59%, to nie ma znaczenia". No to żeś teraz dowalił. Czyli nie ma też znaczenia, czy jest to 80% czy 8%, prawda? Informuję Cię, że dla trolla, który to napisał ma to WIELKIE znaczenie - propagandowe! Liczba, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, jest dobrana tak w jednym określonym celu - żeby powodować konkretne reakcje i emocje u czytających powyższy tekst.

Nawet szkoda czasu na wymienianie zasług Balcerowicza dla polskiej gospodarki i transformacji ustrojowej. Pisałem tu o nich nie raz i już mi się nie chce powtarzać. Przypomnę tylko, że wrogiem Balcerowicza był Andrzej Lepper, rozdęte centrale związkowe, wszelkiej maści socjaliści spod znaku SLD, PiS i pomniejszego planktonu. O tym, czy jego reformy były słuszne ekonomiści nie debatują, bo to dla większości z nich oczywiste. A świadczy o tym choćby analiza porównawcza krajów, które startowały z transformacją razem z Polską, ale takich reform nie przeprowadziły.

@cozakraj - Po pierwsze stan naszej gospodarki w '89 był dużo gorszy niż Czechosłowacji, której gospodarka miała zupełnie inną strukturę (np. znacznie mniejszy procent rolnictwa niż w Polsce). Poza tym, gdy uważnie przeczytasz swoje słowa o sytuacji krajów z Bloku Wschodniego, to zauważysz, że sam sobie zaprzeczasz. Prywatyzacja jest niezbędna, co nie znaczy, że w każdym przypadku była przeprowadzona prawidłowo i uczciwie - nie była.

Dokładnie. A kiedy Bismarck wprowadzał ten system, średnia długość życia wynosiła czterdzieści kilka lat.

@pawel - W największym pośpiechu i stresie żyją Japończycy, a ich średnia (oraz oczekiwana) długość życia jest jedną z najdłuższych na świecie. Jeśli coś skraca życie dzisiejszych młodych ludzi, to oni sami - przez niezdrowe odżywianie, palenie papierosów i brak ruchu.

Nie chodzi o to, że bułka kogoś zabiła, tak jak pojedynczy papieros też nikogo nie zabił. Chodzi o społeczne i finansowe koszty skutków regularnego odżywiania się takim śmieciowym jedzeniem.

Zgadzam się całkowicie. Najbardziej śmieszy mnie, jaką niektórzy robią z tego tragedię - co najmniej na miarę ustawy nacjonalizacyjnej z 1946 roku.

Najlepsze jest to, że człowiek, który wyjechał sobie mieszkać i płacić podatki w Stanach, ma czelność dyktować nam, kto ma być w parlamencie. I co ciekawe, demokratyczny parlament według Cejrowskiego, to taki, w którym są tylko i wyłącznie jego ulubieńcy.

Do tego ludzie PiSu: Wasserman (śp.), Kornatowski - peerelowscy prokuratorzy, Kryże - peerelowski sędzia skazujący opozycjonistów. Koalicjant - Lepper ze swoją Samoobroną (według słów J. Kaczyńskiego kilka lat wcześniej Samoobronę założyli SB-cy). A gdy trzeba zdobyć głosy lewicy, to okazuje się nagle, że i Gierek był spoko i Miller z Oleksym to mili starsi panowie. Najzabawniejsze jest to, że elektorat wszystko prezesowi wyrozumiale wybaczy, w myśl zasady "widzieć źdźbło w cudzym oku, nie widzieć belki we własnym".

Bo w Polsce trzeba mieć końskie zdrowie, żeby pozwolić sobie na chorowanie.

Genialna logika Cejrowskiego: walczyć z komunizmem, wprowadzając komunizm.

Rozumiem, że "kulturalni inaczej" mogą zostawić po sobie górę śmieci, ale żeby zostawiać koce, karimaty, ubrania??? Jeśli to dary od miejscowej ludności i organizacji charytatywnych, to takie zdjęcia są ostatecznym dowodem, że osoby tam koczujące (nie wiadomo czy uchodźcy czy imigranci) albo nie potrzebują takiej pomocy, albo na nią nie zasługują, więc taka pomoc więcej w ich ręce nie powinna trafić. Lepiej zachować to dla ofiar klęsk żywiołowych - ci przynajmniej będą wdzięczni za każdy taki drobiazg.