Komentarze użytkownika homo_sapiens

@brumby - "Jakby nagwizdali na Dudę..." - ale nie nagwizdali. Dla Ciebie chore jest to, że media pokazały prostaków z PiSu, ale już pokazane prostactwo chore nie jest. Typowy objaw fanatyzmu.

@brumby - Pytali polityków PiS o zachowanie elektoratu PiS. Nic nadzwyczajnego. Tak samo kiedyś Giertych a później Bosak musieli się tłumaczyć z "zamawiania pięciu piw" przez narodowców. Tak samo politycy PiS musieli tłumaczyć się za działania kiboli, których w obronę brał Romaszewski i Kempa lub Szydło (już teraz nie pamiętam która z nich). Jak polityk utożsamia się z pewną grupą wyborców, by zbijać na tym głosy, to normalne jest, że musi też świecić za nich oczami.

Zeman powiedział to po tym, jak policja czeska użyła w piątek gazu łzawiącego wobec protestujących imigrantów oczekujących na deportację, którzy próbowali uciec z zamkniętego ośrodka w miejscowości Biela pod Bezdiezem w kraju (województwie) środkowoczeskim. W obozie bunt podniosło około 100 imigrantów pochodzących z Afganistanu, Pakistanu i Iraku. Cóż takiego zrobili w Polsce, że "naszym politykom brak odwagi"?

No to żeś popuścił wodze fantazji. Kibole to zwykli stadionowi bandyci i wandale. Ta ocena bierze się z ich czynów, a nie głoszonych słów.

Ideą wpinania sobie takich symboli jest solidaryzowanie się z - w tym przypadku - ofiarami innej narodowości. Tak samo, jak zdrowe kobiety wpinające sobie różową wstążeczkę na znak solidarności z chorymi na raka piersi w dniu walki z tą chorobą. Tak samo, jak Palikot w koszulce z napisem "Jestem gejem / Jestem z SLD" w czasie, gdy obie te grupy były ostro atakowane. Jaki sens w tym kontekście miałoby wpinanie sobie polskich symboli przez polskich dziennikarzy?

@krewky - "Kotylion" to błędna choć rozpowszechniona nazwa "kokardy narodowej", używanej głównie w czasie powstań narodowych. Kotylion to tylko parzyście występująca ozdoba dla partnerów w tańcu (za słownikiem PWN). A wracając do tematu, 11 listopada to teoretycznie najbardziej radosne państwowe święto w Polsce. Czas wybuchu powstań (również Warszawskiego) też był okresem radości i ja w takim właśnie radosnym kontekście widzę te kokardy narodowe. Jednak z perspektywy lat wiemy, jakie skutki miało PW i z radością nie mają one nic wspólnego.

"Obalenie powstania" - z jakiej wsi pochodzi ten nowy związek frazeologiczny?

Najważniejsze, żeby wybuczeć i wygwizdać znienawidzonych polityków, wtedy można z czystym sumieniem uznać, że spełniło się patriotyczny obowiązek i to lepiej od powstańców, którzy w końcu polegli, a ci tutaj żyją i mogą buczeć i gwizdać na kolejnej imprezie, np. jakiejś uroczystej mszy z udziałem tychże wrogich polityków. Niech żyją prawdziwi katoliccy patrioci!

@amblin - Nie zrobiono, bo partia, która by to zrobiła, popełniłaby samobójstwo polityczne. Dobrze wiesz, że mentalność Kalego to wyjątkowo powszechna cecha wśród Polaków.

Niemców i Rosjan też nie zaproszono, choć brali udział... no, Rosjanie się tylko przyglądali zza rzeki, ale nie dzielmy włosa na czworo.

Kilka tygodni temu tam był lepszy przypadek. Otóż kilkudziesięciu bojowników przybyłych z Zachodniej Europy zostało zamordowanych przez swych współbraci, bo... nie przestrzegali w zadowalający sposób zasad muzułmańskiego postu w czasie ramadanu. Czy to nie zasługuje na zbiorową "Nagrodę Darwina"?

Ciekawe w ilu państwach świata przeciętny emeryt może sobie pozwolić na takie zabawki.

W komentarzach widzę, że często pojawia się opinia, że to było tylko zwierzę, tak samo jak kurczak z rożna. Otóż nie. Szacunkowa liczba lwów afrykańskich na wolności: ok.400 tys. (1950), ok. 100 tys. (1990), od 16 do 47 tys.(2002). Dziś jest to gatunek zagrożony. Lew Cecil był nie tylko lwem z parku narodowego, był jego symbolem, niektórzy twierdzą, że nawet symbolem Zimbabwe w ostatnich latach. Był wyjątkowo łagodny w stosunku do ludzi. To tak, jakby zabić zwierzę będące atrakcją ogrodu zoologicznego we Wrocławiu. Po trafieniu Cecil konał przez 40 godzin.

Następny, który swoimi dennymi wstawkami niszczy ideę tego portalu.

Ty na pewno znałeś, gdy byłeś w ich wieku.

Tym razem to już przegięcie. Sprawa zgłoszona. Mam nadzieję, że admin odpowiednio zareaguje - nie tylko usunięciem komentarza.

Oczywiście, że to wyreżyserowane. O tej metodzie resocjalizacyjnej dla młodocianych w USA już wcześniej czytałem. Nie ważne, że wszystko jest ustawione, ważne, że dzieciak wierzy w autentyczność tego przedstawienia. Ponoć to skuteczne - w pewnych granicach wiekowych i innych warunkach. Czy tędy droga? Jeśli to skutecznie utrudnia młodym wejście na drogę przestępczą, to nie widzę problemu. Oczywiście dla zwolenników bezstresowego wychowania to metody gestapowskie. Tylko, że życie bezstresowe nie jest a dzieciństwo powinno przygotowywać do dorosłego życia.

@xXx - a myślisz, że w naturze drapieżniki przestrzegają zasad humanitarnego uboju? Gdy pająk żywcem pożera owada albo wąż trawi żywcem połkniętą mysz? Człowiek to też zwierzę.

A do kogo należą sporne grunty? Niemcy na taczkach wywieźli je z Polski geniuszu? Może o zwrot znacjonalizowanego przez komunistów majątku znajdującego się obecnie na terenie Polski byli właściciele (lub spadkobiercy) mieliby się do Rosji zwracać?

@loda - a potem dać rachunek za użytkowanie tych kamienic przez 70 lat. Świetnie by na tym wyszli.