Komentarze użytkownika homo_sapiens

To tylko świadczy o tym, że chrześcijanie (nie licząc kilku pacyfistycznych odłamów) są o wiele gorsi, bo przez 2 tys. lat w imię tej "miłującej" wiary mordowali na potęgę. Nawet dzisiaj - kto jest za karą śmierci? Głównie partie (i ich elektorat) PRAWICOWE, czyli "bogobojne". Muzułmanie w swym fanatyzmie przynajmniej nie są obłudni. To, jak postępować z wrogami, podlega w Koranie interpretacji i różne grupy różnie te zapisy interpretują. Słowa Jezusa w Biblii są natomiast jednoznaczne. I co z tego? I nic. Wierni wiedzą lepiej.

Jeśli dorosła osoba nie wie "gdzie w tym kraju jest muzeum Polaków, Polski bądź historii Państwa Polskiego" to wnioskuję, że jest albo obcokrajowcem, który dopiero co przyjechał do Polski, albo osobą upośledzoną umysłowo. A nawet, jak ktoś nie wie, to zamiast się tym chwalić (jednocześnie próbując zrobić z siebie wielkiego "prawdziwego patriotę" - ???), wystarczy wrzucić w google zwrot "muzeum historii Państwa Polskiego". Poza tym, jak ktoś chce "poznać lepiej historię swojego kraju", to jest takie coś, co się nazywa biblioteka.

Według polskiego prawa i elementarnej ludzkiej przyzwoitości (o czymś takim jak empatia nie wspominając) ta osoba nazywa się Anna Grodzka. Ale rozumiem, że od typowego Polaka katolika trudno oczekiwać szacunku do człowieka, który pod jakimś względem jest inny i nie pasuje do schematu. To o tyle smutne, że jak sobie poczytacie historię chrześcijaństwa, to dowiecie się, że Chrystus wzbudzał oburzenie wśród elit żydowskich właśnie tym, iż wszystkich traktował tak samo i nie odrzucał grup społecznych, które były w społeczeństwie żydowskim odrzucone.

@hellbert - Nie wiem, czyją wypowiedź komentowałeś, ale raczej nie moją. Jeśli jednak moją, to Twój komentarz jest kompletnie bez sensu i w żadnym punkcie nie odnosi się do mojej wypowiedzi.

@durthu - Nie zamierzam kogokolwiek pouczać (nawiasem mówiąc, Tobie najwyraźniej wolno). Korzystam z prawa do wyrażenia własnego zdania. Twój komentarz nie dotyczy meritum sprawy, ale skoro już o tym wspominasz, to na jaki wyrok sądu się powołujesz?

Generalnie jestem przeciw samosądom, przynajmniej w krajach, gdzie wymiar sprawiedliwości jakoś funkcjonuje. Ale nie powiem, miło było na ten filmik popatrzeć. Mam nadzieję, że syn ofiary nie dostanie za to zbyt wysokiej kary.

Gdyby to zrobił, to sam mógłby pójść siedzieć.

W czym widzisz problem? Jak Ci taki prezydent nie odpowiada, to głosuj na kogoś innego albo sam startuj. Proste?

Jak Ci taki widok, przeszkadza, to na nią nie patrz. Albo znajdź sobie plażę "Tylko dla Młodych i Pięknych".

Ano mamy jaką-taką wolność i swobodę. Rozumiem, że może to dziwić gimbusa, który nigdy komuny na oczy nie widział. Oczywiście nie jest idealnie. Wolność słowa ograniczona jest przez chory przepis o ochronie uczuć religijnych (przepis mający sens tylko w ustroju teokratycznym), a wolność gospodarcza tłamszona była od '91 przez coraz to nowe regulacje. Ale i tak jest dobrze. Zabawne jest to, że o braku wolności mówi najwięcej skrajna prawica, dla której wolność jednostki jest takim samym wrogiem, jak dla komunistów.

Tak się składa, że laureatem Nobla jest już Barack Obama, który zaliczył nie mniej gaf i wpadek od Komorowskiego. O Wałęsie nie wspominając. Najwyraźniej nie dla wszystkich najważniejszą cnotą człowieka są bezbłędne wypowiedzi. Inna sprawa, że przyznawanie takich wyróżnień urzędującym politykom to absurd.

No tak. Co definiuje "prawdziwego polskiego patriotę"? Ogolona głowa i machanie flagą z orłem. A, no i oczywiście nazywanie wszystkich inaczej myślących komuchami, pedałami i Żydami. Zobaczcie, jak prosty dzięki temu staje się świat. Tak prosty, że aż nie trzeba już więcej myśleć.

Chciałbym zwrócić uwagę, że to nie jest tak, iż politycy są be, a reszta społeczeństwa cacy. Politycy nie biorą się z sufitu. Niestety po PRL odziedziczyliśmy (jako społeczeństwo) powszechny brak szacunku dla dobra wspólnego i dla majątku pracodawcy (szczególnie na państwowym, bo prywatny już na to nie pozwoli). Wielu obywateli wyznaje zasadę wspólne = niczyje, a ukraść coś z zakładu pracy czy instytucji państwowej to przecież nic złego, bo tylko frajer sobie nie weźmie, jak leży. Tak więc popatrzmy na siebie, choć przykład powinien iść z góry.

Zgadzam się, że Gomułka był patriotą, tyle, że SOWIECKIM. Ale po Twojej wypowiedzi wnioskuję, że jakakolwiek dyskusja z Tobą nie ma sensu.

Media "rydzykowe" to dopiero przykład obiektywnej telewizji. Gdy mainstream podniecał się słynnym zdaniem Rydzyka "mnie jako katolika prawo nie obowiązuje", moja mama (prawdziwa polska katoliczka) twierdziła, że to kłamstwo. Więc trochę pogrzebałem i okazało się, że jednak są nagrania, na których to mówi przed sejmową komisją ale w mediach Rydzyka nie było o tym fragmencie ani słowa. A tak na marginesie, od kiedy to jakiekolwiek media są obiektywne? Naczelni, dziennikarze, publicyści zazwyczaj mają swoje poglądy, a gazety czy telewizje - swoją tzw. linię.

... i chodzi o to, żeby w wolnym kraju każda grupa mogła mieć "swoją" reprezentację w mediach, tak, by każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

Wytłumaczenie jest banalne. To nie najbardziej potrzebujący strajkują, tylko ci, którzy mają najlepiej zorganizowane i najsilniejsze związki zawodowe. Do tego element polityczny - za rządów SLD nie protestowało OPZZ ani ZNP, bo to sojusznicy. Podobnie za rządów AWS i PiS nie protestowała Solidarność. A że Platforma nie ma "swoich" związków zawodowych, to protestują wszyscy.

I jeszcze ten orzeł w tle. No po prostu demagogia na poziomie komunistycznego plakatu o "zaplutych karłach reakcji". Ale co się dziwić, skoro liderzy skrajnej prawicy (nie tylko Korwin) publicznie twierdzą, że chcą obalenia systemu demokratycznego. Dobrze wiedzą, że żadne normalne społeczeństwo w wyborach nie dopuści ich do władzy. Oczywiście, gdyby już zdobyli tą władzę, pokazaliby, jak altruistycznie i uczciwie można rządzić. A świstak siedzi i zawija w te sreberka...

@jersey_pan - Właśnie tak wygląda współczesna demokracja i to zarówno u nas, jak i na zachodzie. Witaj w XXI wieku.

Po stokroć wolę "głupoty" Komorowskiego, niż jego św. pamięci poprzednika z PiS: "spieprzaj dziadu", "małpa w czerwonym", "jest pani na krótkiej liście", itp. itd., świadczące dobitnie o szacunku byłego Prezydenta Kaczyńskiego do inaczej myślących. No i przynajmniej nie obraża się i nie strzela focha o byle co, jak jego poprzednik (np. incydent z "kartoflem" w niemieckiej prasie). Wolę też Komorowskiego, niż "Prezydenta wszystkich ubeków" Kwaśniewskiego. Nawet, jeśli głosował przeciw likwidacji WSI, to jego głos nie miał żadnego znacz