Komentarze użytkownika homo_sapiens

@sandslash - Nie wiem, co Bru_Net CHCIAŁ powiedzieć, ale widzę, co POWIEDZIAŁ i jego wypowiedź nie ma nic wspólnego z tezami, które próbujesz włożyć w jego usta, zgodnie z "najlepszymi" zasadami erystyki (czyli cynicznego prowadzenia dyskusji).

Wiocha to tu jest z powodu występów prawactwa w tym filmiku. Typowa postawa "prawdziwych polskich katolików" - zgnoić wszystkich inaczej myślących, inaczej czujących. Oczywiście jest to całkowite zaprzeczenie idei głoszonych przez niejakiego Chrystusa 2000 lat temu. Ale którego z nich to obchodzi?

A nie znasz powiedzenia "bliższa ciału koszula niż sukmana"? Nie ma w tym nic dziwnego, że media europejskie poświęcają więcej uwagi wydarzeniom europejskim a nie afrykańskim. I nie ma tu nic do rzeczy, że to chrześcijanie. W Iraku po amerykańskiej inwazji zginęło w zamachach (organizowanych przez jednych muzułmanów przeciwko innym muzułmanom) tysiące Irakijczyków i europejskie media też się tym zbytnio nie interesowały.

@grigore - Niemcy, Japonia, Korea Pd., Kuwejt wyszły bardzo dobrze na pomocy USA. O Izraelu nie wspominając.

Czyli każdy rolnik, który hoduje świnie lub kury, jest mordercą? A ci, którzy stosują opryski owadobójcze to już chyba "ludobójcy" (owad to też zwierzę)?

Z jednej strony masz rację. Ale można też to traktować jako wielowiekową tradycję, która w dawnych czasach miała istotne znaczenie praktyczne - zdobywanie żywności, trening umiejętności potrzebnych do przetrwania, później doszły względy relacji społecznych przy polowaniach grupowych. Dziś te czynniki straciły znaczenie (poza samą tradycją) ale doszedł nowy - kontrola populacji zwierząt. Tak czy inaczej, myślę, że żeby oceniać takie zachowanie, trzeba wiedzieć, co kieruje konkretnym człowiekiem, który para się polowaniami.

Najlepiej, gdy w tej sprawie wypowiadają się ludzie spoza Warszawy. Ja, jako mieszkaniec Warszawy, nie życzę sobie, by samorządowcy na budynkach publicznych urządzali swoje polityczne wojny. Samo porównanie HGW do Putina jest po prostu obrzydliwe, nieważne czy się ją lubi, czy nie. Co to ma niby sugerować? Że wsadza do więzień przeciwników politycznych? A może "podpisuje" na nich wyroki śmierci?

No pewnie, że nikomu krzywdy nie robił, karmiąc organizacje przestępcze, które w USA mają monopol na handel nielegalnymi w tym kraju narkotykami. A przynajmniej za czasów młodości Clintona tak było, bo dziś już chyba kilka stanów dopuściło, albo zamierza dopuścić handel marihuaną.

Najpierw pomyślałem, że to jakieś bogate państwo, gdzie niewidomi mają wmontowane jakieś skanery czy czytniki w okularach... A potem zobaczyłem szyld NFZ. =/

Z jednej strony się jej nie dziwię. Ja nie mogę słuchać Brudzińskiego, bo mi się jelita wywracają od jego nieprawdopodobnego cynizmu. Jednak Olejnik jest dziennikarką (a przynajmniej chce być za taką uważana), a to był przykład bardzo nieprofesjonalnego zachowania, nie po raz pierwszy zresztą. Jak nie umie trzymać emocji na wodzy, strzela fochy, nie zachowuje choćby pozorów obiektywizmu, to może pora zmienić profesję? Albo chociaż jakieś kursy dokształcające? No ostatecznie pigułki przeciwnerwowe.

Powszechny dostęp do broni NIE zwiększa bezpieczeństwa. Bandyci też mają wtedy ułatwiony dostęp (wystarczy zabrać broń zwykłemu obywatelowi), to samo dotyczy dzieci (gdyż zawsze ktoś gdzieś zapomni zamknąć lub źle zabezpieczy w domu) i potem dochodzi do domowych tragedii (niekoniecznie szkolnych, bo "zmasowane" samobójstwo to moda u amerykańskiej młodzieży). MIMO TO uważam, że każdy człowiek powinien MIEĆ PRAWO SIĘ BRONIĆ - a do tego służy broń - a nie liczyć na łaskę bandyty (o przekroczeniu granic obrony koniecznej nie wspominając).

Mylisz grafitti (sztukę) ze zwykłymi bazgrołami wandali.

Gdyby autor obrazka wiedział, jakie są konstytucyjne uprawnienia prezydenta Polski, to by też wiedział, że wybór któregokolwiek z tych dwóch niewiele zmieni, bo nie może zmienić.

Potrafię zrozumieć, że jakiś amerykański dziennikarz - idiota pisze o "polskich obozach śmierci". Jednak, gdy coś takiego pisze dziennikarz niemiecki, to NIE MA MOWY o pomyłce (jak jest to zazwyczaj tłumaczone przez redakcje). NIE UWIERZĘ, że dorosły wykształcony Niemiec nie wie lub zapomniał, kto w Polsce tworzył obozy koncentracyjne / zagłady w czasie II w. św. Jest więc to działanie celowe i oczekuję od polskich władz, żeby stanowczo reagowały w takich sprawach, oraz by tworzyły odpowiednią propagandę (w pozytywnym sensie) za granicą.

I piszę to z pozycji wielkiego zwolennika pojednania i przyjaźni polsko-niemieckiej (tak, jak to było po obu wojnach światowych między Niemcami i Francuzami). Jednak pojednania nie można budować na kłamstwie, przekręcaniu historii i próbie zamiany miejscami ofiary z agresorem.

No dobrze. I gzie tu wiocha? To, że jest panną młodą, nie znaczy jeszcze, że będzie w tym pchać się do kościoła.

Oczywiście autor obrazka, w wyniku ignorancji lub zamierzonej demagogii, nie napisał, jakie poglądy ma ten polityk i partia, którą reprezentuje. Gdyby napisał, to ten pan już nie byłby takim wielkim autorytetem dla Polaków.

I taki gladiator - niewolnik, albo delikwent rozszarpany przez lwa, wychodził potem na miasto i dokonywał okrutnych czynów, no nie?

Jeśli uważasz, że historia religii zaczęła się "jakieś 2015 lat temu", to lepiej już nie wypowiadaj się na jakiekolwiek tematy historyczne, bo tylko się znowu ośmieszysz.

Mylisz przyczynę ze skutkiem.