Komentarze użytkownika homo_sapiens

"zaraz po wojnie w kraju kontrolowanym przez komunistyczny rezim nastawiony na spoleczenstwo chlopsko-robotnicze wszyscy robili mature by pozniej isc na studia..." - co za bełkot. Ludzie zdający maturę np. w 1973 (dzisiaj emeryci) zdawali ją "zaraz po wojnie"? "ARTIFICIAL INTELIGENCE IN THIS LIMITED SENSE - wyrazne podkreslenie ze AI wystepuje tu tylko z nazwy" - nie, wyraźnie podkreślone jest, że twój angielski jest bardzo słaby. Szczegółowo wyjaśniałem to już w innym wątku, więc nie ma sensu się powtarzać - znowu nie zrozumiesz.

"naprawde uwazasz ze te stare mocherowe babki i dziadki glosujacy na PIS, siedzacy w pierwszych koscielnych lawkach maja skonczona mature???? Rozumu zycze" - nie uważam - wiem, że wiele ma, bo osobiście wiele takich znam. Co więcej, część z nich ma nawet skończone studia. Rozumu możesz więc życzyć sobie. "to byl sarkazm, ironia" - jakbym się tego nie domyślił, to bym się przyczepił do słowa "wszyscy" ty umysłowa biedoto.

"NIe pisze o studiach licencjackich" - ty w ogóle rzadko kiedy wiesz, o czym piszesz. Tu pisałeś o "studentach" a nie "studentach studiów magisterskich". Identycznie jak z AI. Co za intelektualne dno! "Sorry ale liczby masakruja twoj wywod" - jakoś nie widzę tej masakry. Widzę inną - niewielki odsetek profesorów w społeczeństwie (każdym, nie tylko polskim) miałby świadczyć o wykształceniu całego społeczeństwa, które składa się tylko ze studentów pierwszorocznych (studiów magisterskich po erracie). No, i oczywiście doktor to to samo co doktorant. To już jest jakaś farsa!

"fakt ze rocznie na studia magisterskie" - faktycznie, mój błąd, co nie zmienia faktu, że cały ten wywód jest kompletnie bez sensu z jakąkolwiek liczbą studentów. "A kto tu pisze o calym spoleczenstwie?" - ja piszę: "I co ma wspólnego garstka profesorów z poziomem wykształcenia ogółu społeczeństwa, geniuszu?" - 2023-06-14 23:08:13. Powiedz mi ktorej czesci tego zdania znow zes nie zrozumial????? "Bo raz musialbys miec mozg" - to w końcu mam mózg ameby, małpy, czy go nie mam? Coś ci narracja siada. Może powinieneś robić notatki?

Ty nie masz bladego pojęcia, o czym pisałem, bo nic z tego nie zrozumiałeś. A poza tym ten argument jest tu wyjątkowo chybiony, bo człowiek to ponoć istota inteligentna, a czytając twoje durne komentarze, można odnieść zupełnie inne wrażenie. I po raz kolejny powtarzam: nie wyślę ci zdjęć mojego odbytu i guzik mnie obchodzi, że tak ci na nich zależy.

Jakieś problemy z pamięcią? To ty wielokrotnie snułeś na tym forum rozważania o moim odbycie oraz o moich genitaliach. Znowu mam rzucić garść cytatów? "Pisales o..." - cytowałem źródła znacznie bardziej wiarygodne od ciebie.

Och, ależ jest tego znacznie więcej! I oczywistym jest, że takie teksty są produktem MYŚLI (no, chyba że przyjmiemy, iż twoje komentarze są produktem bezmyślności - jest to ciekawa teza, do rozważenia). Szczególnie DOBITNIE widać to na przykładzie skojarzenia w mózgu AE czyjejś wstawki ze zdjęciem rentgenowskim odbytu z MOIM odbytem. Fascynujące, jaki proces myślowy musiał tu zajść. Bez rozmyślań o moim odbycie raczej nie byłoby to możliwe. :) "ktorego wyobraznia za bardzo ponsi" - z nas dwóch to nie ja walę takie teksty (które mają swe źródło w wyobraźni). :D

"kiedy ty sie rozmarzyles na mysl o ym ze ja fantazjue o twoim odbycie" - nie, to ty się rozmarzyłeś na myśl o tym, że ja się rozmarzyłem. Matko, co za intelektualne dno i żenujący prymitywizm (pomijając kwestie kultury i moralności).

A to "zdenerwowanie" to gdzie widzisz, że tak z ciekawości zapytam? Ja rozumiem, że miałeś nadzieję mnie zdenerwować i już sobie przygotowałeś stosowny tekst na tą okoliczność, a tu "du*a w krzakach". :D

Rozpłacze? Wręcz przeciwnie! Ja tu boki zrywam ze śmiechu, czytając te wypociny. :D Szczególnie rozbawił mnie fragment o "źródłach" ze strony kogoś, kto w innym podobnym wątku jako swoje źródła wiedzy medycznej podaje publiczne fora internetowe i YouTube. :)

Katoliku, pamiętaj! Nie masturbuj się, bo od Twojej masturbacji Pan Jezus w niebie dostaje wrzodów na żołądku, gdy musi to oglądać i szlag go trafia, że on tak już nie może, bo tata krzywo patrzy!

Polska, XXI wiek. Dodajmy do tego objawienia na obsikanych murach i odartych z kory drzewach, obronę księży pedofilów przed ofiarami (obrona przez biskupów, państwową prokuraturę i rozmodloną gawiedź), polityków PiS przemawiających w kościołach itd. itp. i mamy obraz współczesnej polskiej religijności.

Himalaje bezczelności i arogancji władzy. Taką Polskę zafundowali nam zwolennicy dojnej zmiany.

Bo w pisowskich sukcesach nie chodzi o pożytek dla nas tylko o "wstanie z kolan" - hasło, które wprawia w euforię pisowską gawiedź i o pożytek dla pisowskich polityków i ich rodzin.

Tym bardziej, że nie miała na nazwisko "Ziobro" ani "Kaczyńska".

"lubię niskie i proste podatki dlatego głosuję na Konfederację", która niedawno wspólnie z PiSem wprowadziła nowy podatek (ten od zbiórek, np. na leczenie ciężko chorych dzieci). Kurtyna! Pomijam już to, że Konfederacja ma szansę współrządzić jedynie z PiSem, który jako partia socjalistyczno-populistyczna nigdy nie zgodzi się na "niskie i proste podatki".

@respectallen - co ty pier...sz? "Tylko" Konfederacja była tak "przeciwko", że głosowała za tą ustawą razem z PiS/SP, a inne partie głosowały przeciw ustawie.

A bardziej szczegółowo: "26 stycznia Konfederacja zagłosowała za odrzuceniem poprawki wprowadzającej tzw. podatek od zbiórek. Poprawka ta została jednak przyjęta głosami pozostałych partii, poza Koalicją Obywatelską, która prawie w całości się wstrzymała. Jednak podczas głosowania nad całością projektu ustawy wprowadzającej zmiany w opodatkowaniu darowizn Konfederacja zagłosowała w całości za jej przyjęciem. Wspólnie z posłami i posłankami z PiS, Koalicji Polskiej, Porozumienia, Kukiz15 i Polskich Spraw." Do tego można obejrzeć "screeny" z wynikiem głosowania.

@mar_mir - wystarczy, że mają podobny stosunek do religijności i obyczajowości, a do tego odwołują się do nacjonalizmu. To już wystarczający fundament do budowania koalicji rządowej, tym bardziej, że świat nie raz widział znacznie bardziej egzotyczne koalicje. A poza tym, skąd pomysł, że Konfederacja to JEDYNA partia w Polsce od 1989, która mając okazję do dorwania się do władzy, nie skorzysta z tego, poświęcając swoje ideały? Od strony moralnej nic ich pozytywnie nie wyróżnia, patrząc choćby na ich stosunek do Rosji i wojny w Ukrainie.

Gadający rekin? OK. Ale rekin nagrywający wideo?