Komentarze użytkownika holo84

pisiorki mają światopogląd prosty jak drut, jak nie katol i wyznawca brzozy to koniecznie musi być lewakiem. Nawet jeśli ma konserwatywne poglądy ani na PO nie głosował, jeśli nie klęka przed prezesem to musi być lewakiem. Niestety po absolwentach zawodowek, menelach z wioch, karkach w dresach i innej patologii ciężko spodziewac się szerszego myślenia, ich małe móżdżki znają kilka słów na krzyż, jednym z nich jest "lewak" i dlatego wciąż tylko tych słów używają.

No co, laska klęcząca na oszczanej podłodze smierdzacego klubowego sracza z fiutem w pysku to idealna kandydatka na miłość życia, wspaniałą żonę i matkę dla dzieci. Nic tylko się zakochiwać.

Listonosz przyniósł babci emeryturę i wieśniak pobiegł do kibla szybko strzelić fote. Zresztą słabo na chwalenie się nawet jakby to tygodniòwka była. Przynajmniej obsrane majty do niego pasują.

Posiłkując się wikipedią - "w sumie 145 polskich pilotów, co stanowiło 5% ogółu pilotów RAF biorących udział w bitwie" "Polacy zestrzelili około 170 samolotów niemieckich, uszkodzili 36, co stanowiło około 12% strat Luftwaffe". Nie ujmując nikomu zasług i skuteczności, wychodzi więc na to, że dziadkowie w okopie spoglądają jak Anglicy walczą o swój kraj, z pomocą Polaków i kilku innych nacji (Nowa Zelandia i Kanada miały podobną liczbę reprezentantów, Czechosłowacja niewiele mniej). I pewnie właśnie tego angielskie dzieci uczone są w szkołach - faktów, nie wymysłów z wiochy

Każdy kto w tym kraju sprzedawał auto albo telefon wie doskonale, że Janusze potrafią targować się gorzej niż tureckie przekupy. Ich nie obchodzi, że w aukcji napisane jest jak byk - "cena nie podlega negocjacji, chcesz się targować, nie pisz". I tak zaraz atakować będą wiadomości "za ile pUjdzie?" Ale i tak najgorsi są targujący się na miejscu. Niby przez tel zgadza się na cene, ale na miejscu najpierw godzinę ogląda, dopytuje o każdą pierdołę, po czym wyskoczy że daje 70% wartości i on więcej nie ma. Powinno być ustawowo dopuszczone danie takiemu w ryja bez żadnych konsek

A zadłużenie państwa z czego jest spłacane jak nie z podatków? Nawet jeśli pieniądze na 500+ idą z pozyczek, choć to na pewno nie jest cala prawda, to i tak niedługo podatnik z własnej kieszeni będzie je spłacał. Koniec końców i tak pracujacy i uczciwi zapłacą za pasożytów, zawsze tak było w formie zasiłków dla patoli, lewych rent, utrzymywania więzień, tysiecy rządowych stanowisk-widm, teraz doszlo 500+ a niedługo jeszcze "pomoc" dla frankowiczow. Taki mamy klimat, można gadac latami ale pasozytnicza mentalność z komuny się nigdy nie zmieni - "państwowe to za darmo", co z

Głębokie w nich to są tylko ich dziury

A z czego innego mieliby otrzymać "pomoc"? Chcą żeby państwo splacalo ich kredyt, państwo = inni podatnicy, ci co mają kredyty w złotówkach lub wcale bo ich nie było stać na spłaty więc kredytu nie brali i wynajmują mieszkania. Więc za ich błędy mają płacić inni, to tak jakbys postawil 200 tys u buka że Polska wygra mistrzostwa europy, a po karnych z Portugalią poszedł okraść rodzinę, znajomych i sasiadow na te 200 tys, bo przecież za własną głupotę nie powinno być żadnych konsekwencji...

model bez podłogi, nadkoli i progów zapewne, za to silnik chodzi bez problemów, gdyby japońce z tamtych lat miały lepsze blachy to by do dziś ich było pełno na drogach

logika internetów: miły chłopak = gruby spocony przegryw z gimbazy z prawiczym wąsikiem, który nie szuka normalnej dziewczyny, z którą będzie mógł pogadać o pokemonach i innej spi**doliźnie, tylko fantazjuje o blond Dżesikach, z którymi nie ma kompletnie nic wspólnego, wyłącznie w celach kopulacyjnych, dokładnie tak samo jak zapinające je łyse sebixy, ale że one go zlewają to wylewa żale że kobiety lecą na świnie a on taki miły i nikt go nie chce

Jej raczej w życiu wszystko smakowało

Patrząc na nią i tą co leży z tyłu jestem za wprowadzeniem tych worków co ciapate noszą powyżej pewnego bmi, jednoczęściowy kostium choć by ubrały gdyby miały odrobinę samoświadomości i empatii dla innych plażowiczów

Bo zus do spółki z rządem zdefraudował nasze emerytury na nieudolne inwestycje, łatanie dziur w budżecie, budowanie gigantycznych gmachów i obsadzanie ich tysiącami niepotrzebnych urzędników po znajomości albo lasce szefowi pod biurkiem, nie zapominając oczywiście o corocznych setkach milionów premii za koncertowe rozp**dolenie nie swoich pieniędzy. A teraz jeszcze zamiast na godne życie emerytów to pieniądze pójdą do patoli z 500+. Taki klimat...

tak bardzo prawdziwa rozmowa... kto to gówno dopuścił na główną?

Najbardziej debilna teoria jaka słyszałem w życiu. Że niby od liczby mieszkańców zależy bogactwo państwa? Chiny i indie mają po ponad miliard ludzi a zdychają tam z głodu na ulicach i pomijajac 0,01% bogaczy to tam jest taka bieda że ciężko sobie wyobrazić. Szwajcaria ma 8 milionów, Norwegia 5, a mają kasy jak lodu i nadwyżki w budżecie. Mądre społeczeństwa się nie mnożą jak kroliki, tylko 3ci świat produkuje gowniaki tasmowo a potem nie ma z czego ich karmić.

Chętnie się dorzucę na tabletki antykoncepcyjne dla ciebie, żebyś się nigdy nie rozmnażała i nie zaśmiecałą puli genowej swoim dna. Co ma potencjał militarny do poziomu życia społeczeństwa? Co ma program kosmiczny do 8-latków tyrających w fabrykach 12 godzin dziennie za miskę zupy, bo ich tępi rodzice nie potrafią przestać płodzić smrodów a potem nie mają czym ich karmić? A może rakietami planują wywozić w kosmos zwłoki bezdomnych rozkładające się na ulicach Delhi? Nie będę nawet komentował tych dogorywających skansenów, gdzie przeciętny mieszkaniec zarabia w tydzień tyle co 100 chinoli w rok.

Czytając co tu piszesz, życzę ci przymusowej sterylizacji, jeszcze lepiej eutanazji. Aż taki jestem życzliwy. I tak, widziałem na własne oczy życie w krajach azjatyckich. Zresztą nie trzeba tam być, wystarczy choć trochę interesować się światem i mieć jakiekolwiek o nim pojęcie. I choć odrobinę intelektu do zrozumienia podstawowych zależności. Na tym skończę, szkoda na ciebie czasu.

Ale jak zamienić tabletki na gotówkę to tak właśnie wygląda 500+, tylko że patola nie musi nawet pytać a sama sobie bierze z pieniędzy pracujących i dobrze zarabiających. A potem w kolejce do kasy stoi taka mamuśka w nowych tandetnych szmatach z nowym telefonem przy uchu, obok gromada wrzeszczacych gowniakow a na taśmie parę flaszek wodeczki i zgrzewki browarów. Wystarczy podjechać w sobotę chocby do lidla i co chwilę taki obrazek.