Komentarze użytkownika StaryBog

Islam potrzebuje ogromnej rewolucji tak jak stało się to z chrześcijaństwem. Islam musi dostosować się do XXI wieku. Islam w założeniu Mahometa nie ma nic wspólnego z ISIS i tymi ludźmi tu powyżej nagranymi. Problemem islamu jest zła interpretacja Koranu, podobnie jak Katolicy źle interpretują Biblię. Za czasów Mahometa to dziwki nosiły chusty na głowie, a teraz, ta która ją ściąga jest ladacznicą. Cieszy mnie, że w Niemczech powstaje ruch muzułmanów, którzy chcą nowoczesnego, przyjaznego Islamu, równouprawnienia kobiet, poszanowania praw, współpracy i integracji.

Samo założenie islamu nie jest agresywne. Agresywni są ludzie, którzy manipulują i robią sieczkę z mózgów wierzących. Problemem jest też szwankująca polityka integracji. Ludzi można przyjmować ale trzeba mieć plan jak to zrobić i jak ich integrować ze społeczeństwem a nie wrzucać ich do getta, bez pracy, bez możliwości nauki, bez perspektyw. Dwie różne kultury mogą żyć w zgodzie, przenikać się, uczyć się od siebie, poznawać - ale integracja musi być zawarta po obu stronach. Nie można przystać na warunki imigrantów, ale trzeba dać im możliwość dania czegoś od siebie. Najlepszym przykładem jest

polityka integracji Kanady, Nowej Zelandii czy Australii, gdzie, aby otrzymać obywatelstwo trzeba mieć plan na życie - pracę, studia. Rząd tych krajów ma plan dla każdego imigranta. Niemcy obudziły się z letargu i zaczynają wprowadzać podobne zmiany. Obowiązkowe kursy języka to podstawa dla legalnych imigrantów. Praca by mogli pracować na wspólne dobro kraju do którego przyjechali. By budować i tworzyć razem. Imigranci muszą poczuć się częścią społeczeństwa, wtedy będą na nie pracować. To ciężka i mozolna praca, ale jeśli obie strony chcą - możliwa.

Wiem co mówię bo się tym zajmuję. Wizja jest realna, ale trudna bo ludzie myślą stereotypami. Ale zobacz ilu w Niemczech jest generacji tureckich, które z Islamem nie mają nic wspólnego. Pracują na uniwersytetach, kształcą się i zasilają gospodarkę tego kraju. Nie każdy muzułmanin to ekstermista ale tak jak mówię Islam potrzebuje wielkiej rewolucji. Takiej jakiej chyba jeszcze nigdy nie doznała żadna religia. Integracja to ciężki proces. To współpraca. Oczywiście religia jest największą przeszkodą. Człowiek jak widzi perspektywę swojego życia jest w stanie dać od siebie wszystko.

Nigdzie nie ma tak silnego poczucia przynależności jak w Islamie. Muzułmanin nigdy nie wyprze się Allaha. Będzie w stanie oddać woje życie, albo zabić własną żonę/córkę. Owszem są i tureccy ekstremiści w Niemczech ale są i tacy, którzy odrzucili Koran. Głównym problemem Islamu jest jego postawa względem kobiety. Islam narusza podstawowe prawa kobiet. Dlatego, póki kobieta w Islamie nie będzie decydowała o swojej seksualności jak Europejka, integracja się nie uda. No o tym mówię. Francja nie ma pomysłu na politykę integracji. Dlatego we Francji muzułmanie tworzą własne getta.

GumowyRocco! Ja właśnie o tym mówię, że we Francja integracja nie działa bo rząd politykę integracji zapomniał. Ja nie jestem za tym, żeby wszystkich przyjmować i niech sobie robią co chcą. Obie strony coś muszą z siebie dać. Dlatego wspieram rewolucję islamu i jego modernizację. Osoby, które nie chcą się integrować powinny nie dostawać obywatelstwa. Najpierw powinien być czasowe pozwolenie na pobyt. W tym czasie znalezienie pracy i szkoły, obowiązkowe kursy języka. Wtedy decyzja czy osoba ma szansę, żyć i pracować na dobro np. Niemiec. Musi poczuć się częścią społeczeństwa.

Nie czytasz wgl co piszę. Ja nie jestem za przyjmowaniem wszystkich jak leci, bez planu. Jestem za współpracą i dawanie szansy ludziom, którzy mają wyższe cele. Którzy chcą się kształcić, pracować i są w stanie się integrować. Oczywiście, że nie wszyscy są do tego gotowi, a nwet tylko mniejszość. To jest mozolny proces. Dlatego walczę o rewloucję islamu. Żeby Muzułmanka w Niemczech była tak samo traktowana jak Niemka. Żeby Turek z niemieckim paszportem wywieszał flagę niemiecką podczas mundialu. żeby taki Turek oglądał telewizję niemiecką i mówił po niemiecku. Ale żeby pielęgnował swoją kultur

Prędzej czy później znajdzie się studentka, która chętnie pójdzie na taką ugodę.