Komentarze użytkownika Ejkum-Kejkum

Dobrze, tak właśnie się liczy pisowski budżet, potem się obiecuje a na koniec jest ZONK i trzeba z czegoś dobrać, bo naturalnie brakuje...

A za kota ile, pytam?

Calineczka...

Duma Brzeszczy...

Na razie tak ale nie wiadomo jak długo jeszcze...

To chyba miejsce półsiedzące. Ryanair - nie dziękuję!

A ile byś chciał zarabiać będąc na utrzymaniu podatnika, niczego nie produkując? Po tych yebanych niedouczycielach przyjdo milicjanty, sanepidy, pracownicy urzędów pracy oraz cała masa innych "dworskich"...

A to jak już skończysz lycea i socyologye, to pójdziesz do Pilkongtona szyby przekładać i cała twoja edukacja w pisssdu...

Korpwyrobnicy i ich rozterki...

Wyebal jak dzik w sosnę a taki był ładny, amerykański, szkoda...

Ano komisja potrzebna była do pompowania kasy z budżetu...

Zawsze myślałem, że szczyt bezczelności to zwalić się komuś na wycieraczkę, zapukać i poprosić o papier. Nie, rozdawnictwo zrabowanymi pieniędzmi przebija wszystko...

Wybieg w zoo, to zdecydowanie bardziej właściwe miejsce...

Dostajesz minus za zatytułowanie obrazka bez sensu. Bezstresowe wychowanie masz teraz, kiedy 14-letni pętak w towarzystwie innych pętaków proponuje wyjście na solo nauczycielowi (wczoraj TTV), a kiedy przejeżdżają pały i dostaje z liścia w kiblu z mety zesrał się w zbroję, popłakał i poskarżył się starym, następnie Janusz i Grażyna zadzwonili do tv.

Ja pierdziu, szyna na trytytkie...

Jak jestem nauczycielem i nie podoba mi się moja pensja to idę szukać innej pracy. W PL nie ma przymusu pracy ani bycia nauczycielem...

Jaki kraj, taki Batman...

Na złodzieju czapka gore, w tym przypadku zwichnięty kulas w kolanie....

Słyszałem stwierdzenie "nie ulega frekwencji"...

Dla tych co jeszcze nie wierzą, tak się robi w PL pieniądze, na wszystkim. Bogactwo, majątki się dziedziczyło, było to wypracowane przez poprzednie pokolenia, natomiast w PL w okresie 30 lat od upadku komuny namnożyło się "bogaczy" z krętactw podobnych do tego. Bogactwo nie bierze się z pracy (bo życia ci nie starczy), ale albo z kapitału albo z krętactw...