Komentarze użytkownika Ejkum-Kejkum

Ciągle się uczy, człowiek rzekomo wyższym wykształceniem, rzekomo doktor nawet, dwie kadencje a on się dalej uczy, tyle kasy nas kosztuje i się ciągle nie naumiał.

Zamilcz stara kobieto.

Jak przyjdzie ochota to nawet pies dzika wyłomota.

Dawno pisałem, że Polska to zabogacony kraj. Dopiero co jak zamknęli biznesy na trochę w pandemii była fala bankructw i co, przez niecały rok wszyscy się odbili? Nie mieli za co żyć, sprzedawali co się dało żeby przetrwać, kiedy biznes kilka lat wstecz szedł na całego to był szpan, Majorki, inne i śmiganie na skuterach wodnych? Oglądnijcie sobie ostatniego Dzikiego Trenera na YT, co się dzieje w Polce.

Kościół w swoim szerzeniu wiary torturował i zamordował masę istnień. Wprowadzał jedynie słuszną wiarę ogniem, żelazem i terrorem czerpiąc z tego zyski. Więc prośba żeby się czarni nie wypowiadali skoro nie są lepsi. Tak jak rzeczy z Kanady, które wypłynęły niedawno.

I słuchaj Moryc, ten wasz wtedy mówi: - Friend in need its a friend in dick.

Mr Dej.

Albo to dla beki albo tęgo zryty beret musiał to opracować. Coś jakby Antoniego klimaty. A raportu komisji brak.

To jest coś jakby typ pokroju Janusza R. znanego w mojej okolicy właściciela cyrku zwanego serwisem. Wszyscy go tu znają jako kręta i chama z chamów. Nigdy nie spotkałem większego psa, bęcwała. Styl pisma jakby znajomy.

Nobel z ekonomii.

Jeszcze jedna kadencja a będziemy darli z buta i to dziurawego.

Friend in need its a friend in dick. Nie dziwię się, że Kamala parsknęła śmiechem.

Majfrendy lepiej mówią, toż to cała twoja nauka jak krew w piach. Ańdziej, odmień *być*, a coś ty powiedział: Friend in need it?s a friend in dick? Łot?

On się ciągle uczy, cały czas się uczy i doktor co nie leczy wprawdzie ale to jest kwintesencja całego państwa pis. Wstyd i hańba chłopie, nie umisz to są tłumacze, nie rób nam siary! I to jest mój rocznik! Żulczyk jednak miał rację.

Rację ma ale to tylko część zagadnienia. Zus jest bankrutem a gość z racji wieku załapał się na jedną z ostatnich transzy emerytów. Nic nie jest odkładane a zapisywane w zeszycie ołówkiem, pieniądze wpływają i wypływają i wpływów jest coraz mniej, więc przesuwają środki z podatków. Za jakiś czas emerytur nie będzie i gadanie, że zawsze były, bo za komuny były, teraz są i nadal będą to nie jest prawda. Nie mówią o tym w ogóle, bo to jest układ, rządzący - opozycja a potem zamiana miejscami.

Moja żona miała na drugie Pomyłka.

Faflun pospolity.

Wy?

Im to wisi, żyją na Wasz koszt i wozić się będą choćby paliwo było po 30zł. Posiadają majątki, których nie byłby w stanie zgromadzić nawet zdolny Polak a przecież nie są to jacyś wybitni ludzie ani nobliści. Tak więc kto to jest?