Komentarze użytkownika MisiaPysia30
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-23 13:55:32
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Porównanie z pływaniem jest w twoim stylu: idiotyczne. Uważasz lęk przed utopieniem osoby, która nie umie pływać, za bezsensowny? Ale podoba mi się wizja zadufanego emigranta, który bełkotliwym akcentem mówi do kogoś w dramatycznej sytuacji: rozumiem pani lęk, jest on bezsensowny. Jest w tym spora dawka czarnego humoru :)
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-23 20:16:27
Pokaż absurdOcena: -2(glosow:2)
Gruzek, zlituj się. Stary chłop, podobno wykształcony, a o timor mortis chcesz pytać na portalu wiocha pl? Czepiasz się jak zwykle, głupio i złośliwie. Lepiej przepracuj sobie swoją nieszczerość do pacjentów.
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 02:45:14
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:2)
Pomysł, że jeśli ktoś jest niewierzący, to los pośmiertny go nie przeraża, jest rozkoszny w swojej naiwności i świadczy, niestety, o twoim dramatycznym wprost ograniczeniu. Jak ci to już radziłam wielokrotnie: zanim się w jakiejś sprawie wypowiesz, poczytaj coś, bo na swoim rozumku naprawdę nie możesz polegać.
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 16:16:05
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:3)
Standardowa wersja ateistyczna jest taka, że ludzie wymyślili religię, bo daje im ona pocieszenie w obliczu śmierci. Ma to jakiś sens i przynajmniej tłumaczy, po co ludziom może być potrzebna religia.
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 16:17:46
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:3)
Ale dla ciebie to banalne, ty proponujesz taką wersję: ludzie wymyślili religię, żeby dzięki temu bać się śmierci. Dopiero ateizm wyzwala z tego lęku :)
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 16:21:38
Pokaż absurdOcena: 1(glosow:3)
Tak z ciekawości: ilu umierających i ich rodziny udało ci się pocieszyć, mówiąc coś w rodzaju: niech się pani nie martwi. Jak syn umrze, to już go nie będzie, po prostu przestanie istnieć. A potem, za jakiś czas, pani też przestanie istnieć, więc naprawdę nie ma się czym przejmować.
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 16:25:03
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:2)
To się dopiero nadaje do Monty Pythona: skecz "Białoruski lekarz pociesza pacjentkę". I na koniec zagubiony gruzek ze śmiesznym akcentem próbuje prostować, że wcale nie jest z Białorusi :)
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 17:17:10
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:2)
Czyli jednak ludzie wymyślili religię, żeby bardziej się bać? Gruzi, jesteś niezrównany :)
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 17:34:47
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Nie rozumiem tej analogii z bazyliszkami. Bazyliszków nie ma, więc się ich nie boję. Nieistnienie jest bardzo realne i mi grozi, więc się go boję. Zrozum, tłuku: ludzie boją się śmierci, czyli właśnie tego, że przestaną istnieć, że ich nie będzie. Boją się tego w odniesieniu do innych (że ich bliscy przestaną istnieć) oraz w odniesieniu do siebie (że oni sami przestaną istnieć).
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 17:35:55
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
A pomysł, że ludzie wymyślili religię i wskutek tego boją się się śmierci BARDZIEJ, a mimo to przez dziesiątki tysięcy lat tkwią w tym błędzie i dopiero ty ich z niego wyzwalasz - taki pomysł idealnie do ciebie pasuje.
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 18:08:32
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Co ja uważam, to jest bez znaczenia. Są natomiast badania, które wykazują, że najmniej boją się śmierci ludzie najbardziej religijni. Natomiast pomysł, że pewni sprytni osobnicy od dziesiątek tysięcy lat wmawiają ludzkości pewien lęk, i dopiero ty wyzwalasz ludzkość z tego błędu, uważam faktycznie za mało prawdopodobny.
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 18:28:52
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Czyli jednak ludzkość dziesiątki tysięcy lat trwała w błędzie, bo paru "sprytnych osobników" namówiło wszystkich ludzi, żeby bali się bardziej. Ok, to mnie przekonuje, poddaję się!
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 18:40:05
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Gruzek, już mnie przekonałeś, daj spokój. Ludzkość przez tysiąclecia ulegała myśleniu życzeniowemu, tzn. życzyła sobie żyć po śmierci. Wskutek tego bała się śmierci jeszcze bardziej. Wystarczy przestać wierzyć w życie po śmierci, a strach przed nieistnieniem znika.
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 21:24:44
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Gruzek, zrekapitulujmy: ludzie nie bali się nieistnienia po śmierci. Sprytni kapłani wmówili im jednak, że boją się nieistnienia i zaproponowali sprytne remedium na ten wmówiony ludziom lęk - czyli wizję życia po śmierci. Udało się to i ta sprytna zagrywka zwodzi ludzi od tysięcy lat. Dobrze cię rozumiem?
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 22:58:58
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Gruzek, twoje "rozwiązanie" tego problemu (nie ma co bać się tego, co nie istnieje), jest obecne w jednym z kanonicznych tekstów kultury zachodniej, czytanym i analizowanym systematycznie od prawie 2500 lat - i mało kto bierze to rozwiązanie na poważnie. Na ogół uważa się je za sylogistyczny wykręt mający na celu pocieszenie naiwnych. Co do trwogi i lęku przed nieistnieniem - poczytaj filozofów egzystencjalnych.
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 23:10:41
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Aha, i jeszcze coś: według ciebie ludzie nie chcą przestać istnieć, i to jest normalne, ale jednocześnie lęk przed tym, że przestaną istnieć, jest absurdalny, tak? Niechęć wobec nieistnienia jest normalna, a lęk przed nieistnieniem - głupi? Dobrze zrozumiałam? Są jeszcze jakieś inne rzeczy na świecie, których możemy bardzo nie chcieć, ale nie możemy się ich bać?
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 23:37:37
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Jeszcze raz pytam: można czuć niechęć do nieistnienia, ale nie można się go bać, bo to by było absurdalne, tak? Jeśli chodzi o nieistnienie przed narodzeniem, to trudno się go bać, skoro już szczęśliwie minęło. Podobnie nie boję się choroby, nawet bardzo ciężkiej, z której się wyleczyłam. Boję się co najwyżej jej powrotu.
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 23:53:20
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Jeśli nieistnienie nie jest straszne, to dlaczego ludzie czują do niego niechęć?
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-24 23:58:04
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Zawsze wydawało mi się, że jeśli się do czegoś czuje niechęć, to można się też tego bać (tzn. bać się, że to coś się stanie). A jeśli czuje się wielką niechęć, to można nawet bać się bardzo. Nie mam racji?
Szyderca
MisiaPysia30
2017-09-25 00:02:36
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Instynkt to po prostu inne słowo na to samo zjawisko. Nic nie wyjaśnisz, zmieniając terminologię. Ludzie instynktownie chcą żyć, to znaczy czują instynktowną niechęć do nieistnienia, czyli instynktownie się nieistnienia boją.
<< Pierwsza
< Poprzednia
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
Następna >
Ostatnia >>
Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.
.: Kontakt z nami :.
.: Regulamin strony :.
FIREFOX:0