Komentarze użytkownika Fixumdyrdum

A to przypadkiem nie jest przekaz z tvpis w rekomendowanych przez nich odbiornikach TV?.

Kolejna afera w typowy dla pisu sposób pójdzie pod dywan. A swoją drogą to musi być grubo skoro tak mieszają.

Koło doopy to im loto kolegi paróweczka :) Współczuć ofiarom prezes nie kazali, a sami do tego nie dojdą.

Mariusz ale ty masz zryty beret pisowską propagandą.

Ale żeby tak leżącego, to nie ładnie.

Taka mała scenka z życia kleru.

Niesamowicie istotna propozycja zmian, komuś tu równo urwało śmigło.

A to przypadkiem nie jest pudełko po popcorn-ie ?

@Jacek F. Balcer (były pracownik #LOT) pisze: Wygrzebałem to stare zdjęcie bo szlag mnie trafił, jak w programie o nazwie Wiadomości (bo to tylko z nazwy są wiadomości), usłyszałem, że Donald Tusk odbył przez 6 lat 281 podróży samolotem. Najwięcej z Warszawy do Gdańska. Owszem. Kilka miałem nawet zaszczyt lecieć razem z Panem Premierem. Do domu latał rejsowym samolotem. (Pamiętajcie, że większość posłów spoza Warszawy lata do domu - posłowie latają za darmo, Kancelaria płaci LOT-owi). Premier #Tusk siadał skromnie w ostatnim rzędzie. Żadnego Bizancjum. Rutynowa kontrola BOR u przed lotem. I z

I zapewniam Was. Piętnastoletni, turbośmigłowy ATR, z kilkudzięsięcioma Pasażerami na pokładzie, w którym zrobilem to zdjęcie, do odrzutowego Gulfstreama ma się... nijak. Ps. Latał sam. W każdym razie ja nigdy nie widziałem Małżonki ani dzieci. Ani kolegi z zapasem leków.

Jaki oni mieli w tym cel aby taką tradycję niesioną na cały świat zniszczyć.

Ta hiena o umyśle rozwielitki myśli tylko o kasie bo o niczym więcej nie umie. Jak to to się trzyma w polityce i co ona tam robi?

To nie są szczegóły pis-deczko, to jest obraza stanowiska

Ten samochód to akurat wybitnie nadaje się do driftu. I nie |"drifter" tylko jakiś dzieciak z kasą od rodziców popisywał się.

Bo to chorągiewka jest i to bez honoru. Gdzie to on już nie próbował się poukładać

Religia powinna być w kościele a nie w szkołach!!! i kto chce niech tam sobie chodzi.

Jego wymówka jest na poziomie przedszkolaka no może podstawówki "papierosy znalezione w plecaku, to nie moje to kolegi, ja mu tylko przechowuje".

Przyjemnie tak z rana przeczytać :)

Był pierwszy i na dodatek na odległość za pomocą fal radiowych. Ale dziś to już przestarzała metoda choć na marne zaskórniaki dobra, teraz wystarczy telefon do Jarka "memory fajw i wszystko jasne" i już jest pare baniek

Z tobą zawsze trochę więcej