Komentarze użytkownika Poljot

Stachu, jurek i on to jedno i to samo :)

To nie jej słowa.

Dzisiaj nawet w pomaganiu potrzebującym podziały polityczne. Dokąd ten świat zmierza...?

Ile jeszcze wrzucisz tych rysuków cwelu polityczny?

Najbardziej dziadowska zmiana nastąpiła jak się urodziłeś.

Prawdziwe było, bez względu na to czy się jest zwolennikiem ich dziwnej partii czy nie. Boli?

Niezłe jaja. Z czego ten artykuł?

Taak, Komor był super, wiem, wiem Jureczku.

Nikt z nich nie powiedział, że to źle wydane pieniądze, chodzi o to czy naprawdę idą na takie cele jak ten po prawej i w jakim stopniu. To już cię nie interesuje?

Data wstawki 16-12-31, 23:19. Mówi samo za siebie. Dla takich ludzi leczenie powinno być przymusowe.

Wiocha na wiosze... rzadki widok :)

Uściślijmy: nie "strasznie dużo", a same polityczne wrzutki. Tego portalu już nie ma.

Po co tutaj wrzucasz pornosy dla muslimów?

A to wiocha, a nie miejsce takiego gówna.

Ja pierniczę, ale prymitywizm, poziom dna. Chciałoby się powiedzieć: gimnazjum. Poza tym... skąd ty wiesz jakie są ich oczekiwania...? Jeszcze byś się zdziwił :)

Szkoda, że z ręką w nocniku... zresztą to, co widać na zdjęciu to pojedyncze przypadku, tak naprawdę nie widać żadnego przebudzenia, mają tak wyprane mózgi, że większość nadal twierdzi, że wszystko jest cacy i należy siedzieć cicho, żeby przypadkiem kogoś nie urazić.

Mają do tego prawo, tak samo jak ja pójść i kupić gdzie indziej. Wolny rynek. Sam akurat nie wchodzę, ani w jednym, ani w drugim, ale byłem już świadkiem takiej sytuacji, że faceta proszono o zdjęcia czapki. Każdy ma prawo nosić co chce, jeśli jest walnięty nawet czapkę Napoleona i to nie sklep powinien decydować o tym co masz nosić i kiedy. To Żabka, nie kościół i nie muszę zdejmować czapki jeśli mi zimno w łeb, albo po prostu nie chcę.

Niech mi pokażą taki paragraf, to zdejmę.

Nie mają takiego obowiązku, ale mając na głowie czapkę nie popełniam żadnego wykroczenia. Zdaje się, że na razie jeszcze nie wprowadzili takiego przepisu, choć wiem, że pojawił się taki pomysł.

Akurat dwanaście potraw jest mało istotne, ale też zwróciłem uwagę na brak typowo bożonarodzeniowych akcentów. No cóż... świat schodzi na psy (a może raczej na kozy?).