Komentarze użytkownika ambroszpp

Co drugi to lepszy. Wizy znieśli bo spełniamy kryteria programu Visa Waiver. Czyli wskaźnik odmów wizowych spadł poniżej 3%. A spadł tylko dlatego, że ludzie nie chcą na wizie turystycznej nielegalnie pracować w USA. Bo wolą pracować legalnie i bliżej domu w którymś z krajów UE. Turystycznie też lepiej pojechać gdzie indziej, a nie płacić 600 zł za wizę.

Znaczy się donosi na Polskę:-)

Przecież oczyszczalnia ścieków działa, bo niby gdzie ta rura postawiona na pontonach jest podłączona?

Powiadasz kolejny sukces PiSu? A ja głupi myślałem, że to dlatego, że spełniamy kryteria programu Visa Waiver. Czyli wskaźnik odmów wizowych spadł poniżej 3%. A spadł tylko dlatego, że ludzie nie chcą na wizie turystycznej nielegalnie pracować w USA. Bo wolą pracować legalnie i bliżej domu w którymś z krajów UE. A mogą tam pracować, bo przystąpiliśmy do UE. Jak dobrze pamiętam to PiS, delikatnie mówiąc, był sceptyczny, co do naszego przystąpienia do UE.

Paciorki, nie paciorki, ja dzięki temu zaoszczędzę 600 zł :-)

Kiedyś nie jaka J. Mucha powiedziała "Starsi ludzie są przyzwyczajeni do traktowania wizyt u lekarza co dwa tygodnie jako rozrywki", w tedy to było larum. Teraz jak to samo, tylko w nieco innych słowach, mówi członek PiS-u jest OK. Jak to się szybko zmienia punkt widzenia, od punktu siedzenia.

I to jest słuszny kierunek, to do ludzi przemawia. A nie jakieś bzdury jak za PO. Darmowe książki, żłobki za 1 zł, zwiększona ulga prorodzinna, wprowadzenie urlopu tacierzyńskiego, wydłużenie urlopu rodzicielskiego. A kasa do ręki to jest coś, z czego każdy będzie z niej zadowolony. Szczególnie jak nie trzeba do tego, żadnego wysiłku włożyć. Dlatego PiS wygra kolejne wybory w cuglach. Nie zaszkodzą PiSowi burdele Banasiaka, rozbite limuzyny, nepotyzm, kolesiostwo, loty Kuchcińskiego, wałki w KNF, wysokie pensje panienek z NBP czy premie, które się im najeżały.

Dokładnie, gdzie? Później się takie dziwią, że okna się psują, drogi rozpadają itp. Takie kropidło to 100% więcej dla wytrzymałości, sprawności, wydajności pokropionego ustrojstwa.

Niektórzy to jednak mają szczęście. Ja to nawet 5 zł znaleźć nie umiem.

Spoko. Tylko, że ci z lewej strony to państwo Waldrop z USA. Pani Courtney Waldrop na tym zdjęciu, ma ponoć 3000 zł w "piekarniku". Uzyskała je dzięki grzesznemu in vitro, więc reprezentantem kwiatu narodu Polskiego być nie może. :-)

To musisz starać się bardziej. Bo po obu stronach są lewacy. Prawdziwy Polak katoli z metody in vitro nie skorzysta, bo do nieba nie pójdzie.

Gordon72 i jeszcze za zmieszczenie mi obrazu Mateczki Rosji po łbie powinieneś dostać. Ja myślałem, że to jedne normalny kraj, gdzie pedalstwo policja pałami rozgania, a Ty mi tu dajesz zdjęcia z legalnej Moskiewskiej Pardy Zboczeńców.

O co ten larum? Dalej droga jest nie przejezdna, jak widać jest znak drogowy D4a.

Gdyby koledzy mogli mniej sobie ubliżać, a podawać więcej merytorycznych argumentów, to zdecydowanie by się chciało w takiej dyskusji wziąć udział. A tak widać, że jesteście siebie warci.

Jaka awaria oczyszczalni ścieków? Oczyszczalnia jak działała, tak dział. Awarii uległ kolektor tłoczący ścieki do tej oczyszczalni.

Ja tu widzę symbole Warszawy PKiN, Kolumna Zygmunta, Warszawska Syrenka i Pomnik Małego Powstańca.

To wychodzi, że to też nie Syrenka Warszawska z rynku. Bo ma inne proporcje, cycków nie widać, miecz bez szpica, tarcza pod nie odpowiednim kątem. PKiN to też nie jest ten Warszawski. Spójrz na szerszą kondygnację pod zegarem. Są tam dwa rzędy okien z 4 oknami, a w prawdziwym jest tylko jeden rząd okien z 5 oknami. Kolumna Zygmunta też odbiega od oryginału, bo szabli nie widać, krzyż jakby za duży. I można by tak bez końca dopatrywać się niezgodność z oryginałami.

Przecież to banknot kolekcjonerski, o nakładzie 55 000 sztuk. Już teraz w internetowych sklepach chcą za niego 99 zł. Dodam, że zwykłych banknotów 20 zł jest w obiegu jakieś 800 000 000 sztuk. Więc gdzie tu wiocha?

luc2233 tak z ciekawości poszukałem co ta Kidawa o tych 5000 brutto gadała. Więc może zacytuję "Jeżeli rząd będzie wspierał gospodarkę, a nie zajmował się propagandą, płaca minimalna może poszybować nawet do 5000 zł, a nawet więcej, ale to musi wynikać ze wzrostu, rachunku ekonomicznego, a nie z rachunku PR-owców" Więc jak dla mnie, nic nie gada o podnoszeniu minimalnej od tak. A płacę minimalną podnoszą nie po to, żeby ludzie mieli więcej pieniędzy. Tylko żeby z nas zedrzeć więcej w podatkach. Obniżyć PIT, podnieść kwotę wolną i już ludzie mają więcej kasy.

O co biega z tym jerzykiem czy też jaskółką w zakazie? Ptaszki im przeszkadzają czy jak?