Komentarze użytkownika ambroszpp

Mieszkałem jakiś czas w Holandii, do dziś tam jeżdżę. Nigdy po paleniu za kółko nie wsiadałem, do pracy nie szedłem. Zresztą tak samo jak po alkoholu. I choć w Holandii ziółko mają legalne, to jakoś dziwnym trafem na 1 mln mieszkańców ginie w wpadkach drogowych 30 osób. W Polsce zaś choć ziółko jest nielegalne i idziesz siedzieć za jointa w kieszeni, to na milion mieszkańców jest aż 75 ofiar śmiertelnych. Czyli 2,5 raza więcej. Wyjaśnij jak to możliwe? W końcu według Ciebie, jak by palenie było legalne to wypadków w pracy było by jeszcze więcej niż teraz po pijaku.

Alkohol masz legalny też pijesz w pracy i jesteś bezkarny? Jak ktoś pali zioło, pije alkohol w pracy, to się takiego wywala i po sprawie. Następnej robocie może będzie wiedzieć co można w pracy, a czego nie można. A jak ktoś debli to mu bez różnicy czy marihuana lub inna używka jest legalna, czy nie jest.

Dokładnie. Jak taki samolot piznie o ziemię to później nie trzeba tylu kawałków ciała dopasowywać do siebie. Dalego też zapinamy pasy, żeby łatwiej móc klienta zidentyfikować :-) Zawsze mnie śmieszą te filmiki i instrukcje ewakuacyjne, ludzie tam zawsze opanowani i uśmiechnięci. Najdziwniejszy film instruktażowy jaki widziałem to w liniach Thai Airways, aniołki podające maski tlenowe, palące flamingi itp. A pomysł z takimi siedzeniami nie jest zły, na krótkich trasach, to czemu nie?

Znowu fejk. To jest efekt masażu gua sha.

Czepiacie się, mamy taki swojski wrestling ;-)

Dlatego piszę swojski. Czy wszystko musimy kopiować? Ja tam się trochę z tego pośmiałem, jak widziałem te nieskoordynowane ruchy, niemrawe machanie rączkami. Szkoda, że tak krótko to trwało.

Według prawactwa, lewaki to ateiści lub islamiści, w najlepszym razie agnostycy. A ten jak widać ma różaniec na szyi. Czyli prawilny chrześcijanin. W USA jak masz mordę wytatuowaną i jesteś debilem, to też broń możesz legalnie kupić.

Widzisz mi się chciało sprawdzić co to za debile na zdjęciu. Można to zrobić za pomocą wyszukiwarki graficznej. Na zdjęciu ten bez różańca to nie jaki Lil Xan, właściwie Diego Leanos - amerykański raper i autor tekstów. Czyli zdjęcie robione raczej w USA, niż w Brazylijskich fawelach czy Meksyku. A co do Jaruzelskiego, to raczej po śmierci nie zdecydował, że chce mieć pogrzeb odprawiany przez jakiegoś biskupa. Należało by winić rodzinę, może tego biskupa, że na przekór jego poglądom odprawili mu w ostatniej drodze taką chucpę.

Poszukałem jeszcze trochę i ten z różańcem to nie jaki Arnold Gutierrez, znany też jako Arnoldisdead. Jest producentem muzycznym z Los Angeles w Kalifornii. Czyli jak nic USA.

To jeszcze pół biedy, jak wielki miastowy włoży kartę za wycieraczkę. Niestety są tacy, co potrafią lakier porysować, powietrze spuścić. I jeśli wynajmuję mieszkanie w Warszawie albo sobie kupiłem, to już samochodu z innymi blachami parkować nie mogę?

Wpiszcie też UFO, Wampiry, wilkołaki, Yeti jest masa na ten temat informacji. Wiele z nich jest tuszowanych, ukrywanych czy wyśmiewanych. Ale My samodzielnie i krytycznie myślący wiemy lepiej.

Od węglowych są lepsze elektrownie wodne, słoneczne, wiatrowe, biogazowe. Bo są znacznie mniejsze, nie trzeba budować nowych wysokoenergetycznych linii przesyłowych. Elektrownie te nie są tak narażone na niski stan wód w czasie suszy, jak węglowe. Filtry nie są 100% sprawne, nie wyłapują też CO2. Ale według Ciebie wchodzi, że naukowcy z całego świata zajmujący się ochrony środowiska to idioci. Tylko tacy jak Ty nam to chcą uświadomić. I wiedzą, że co by człowiek nie zrobił, wpływu na środowisko to nie ma. Np. takie jezioro Aralskie, pewnie i tak by samo wyschło, człowiek niczemu nie winien.

Genialon jaką masz gwarancję, że prąd z węgla będziesz mieć dostarczany cały czas? Odpowiem, żadnych. Szczególnie w przypadku dużych elektrowni węglowych takich jak planowana Ostrołęka C? Będzie susza i nie będzie czym chłodzić generatora. Elektrownia wtedy jest zmuszona do wprowadzenia ograniczeń w produkcji prądu, czasem całkowite wygaszenie kotła. Już mieliśmy 20 stopień zasilania podczas zeszłorocznych upałów. Może się też zdarzyć awarii, są też planowane wyłączenia na potrzeby konserwacji kotła. Dobrą alternatywą są elektrownie szczytowo-pompowe, które są swoistym akumulatorem energii

Zmiany w klimacie zawsze były, ale nigdy nie następowały tak szybko, a to jest właśnie zasługa człowieka. W China także już dawno zrozumieli, że trzeba dbać o środowisko. Obecnie największym producentem energii elektrycznej z fotowoltaiki na świecie są właśnie Chiny. Zamyka się tam stare przestarzałe elektrownie i fabryki. Z tym brakiem warunków w Polsce dla elektrowni wiatrowych to mit. Wiatru ci u nas dostatek, raczej nie ma warunków politycznych. Ja mam w domu CO i CW na gaz. Może to nie jest duży dom bo 110 m2, ale za gaz roczni nie płacę nawet 2500 zł.

Zmiany w klimacie następowały bardzo powoli, co umożliwiało przystosowanie się gatunków zwierząt lub i migrację. Z tą zieloną Grenlandią to mit. W średniowieczu zielone mogło być południe wyspy, ale nie cała Grenlandia. Zresztą dziś ta część wyspy też jest latem zielona. Z tymi wulkanami to też wciskanie kitu. Wulkany wydzielają około 0,3 mld ton CO2 na rok. To około 1% ludzkich emisji. I czy rolnictwo to nie jest działalność człowieka? Odkąd zaczęto pod koniec lat 50 mierzyć koncentrację CO2 w atmosferze jego ilość wciąż rośnie. Z poziomu 315 ppmv w latach 50-tych wzrosło do 385 ppmv w roku 2

roku 2010. Jak Ci się wydaje, skąd się te CO2 wzięło? Ano właśnie ze spalania paliw kopalnych. Ocieplenie klimatu nie jest dobre. Od choćby dlatego, że Afryka będzie coraz bardziej pustynnieć migracja ludzi w poszukiwaniu lepszego miejsca do życia się nasili. Będą nas coraz częściej dotykać ekstremalne zjawiska pogodowe, które do tej pory zdarzały się sporadycznie. Dodam, że przed walką z globalnym ociepleniem kraje europejskie były odpowiedzialne za 30% emitowanego CO2. Dzięki walce z CO2, ta emisja zmalała. Takie Niemcy w 1990r emitowały 1030,5 mln ton CO2, dziś to nie całe 800 mln ton.

Rolnictwo także przyczynia się do ocieplenia klimatu. Pola, pastwiska pochłaniają mniej CO2 od dorosłego lasu. I ciekawe czy dalej będziesz za ociepleniem klimatu, jak Ci jakaś wichura dach z domu zerwie. Lub gdy przy fali tropikalnych upałów matka z powodu udaru cieplnego zejdzie z tego świata. Może jak nastąpi blackout, bo węglówki nie będą miały wody do chłodzenia generatorów, z powodu występowania suszy, przejrzysz na oczy. Niestety z tego węgla będziemy jeszcze długo korzystać. Ja mam jednak nadzieję, że jak się ten węgiel skończy, to już nie będzie za późno na ratowanie planety.

Kilka postów wyżej pisałeś "W Polsce nie ma warunków na dużą ilość elektrowni wodnych...", a teraz chcesz zapory stawiać? Masz rację klęski żywiołowe były i będą, tylko wraz ze wzrostem temperatury ich intensywność i siła się zwiększy. W USA o 20% więcej wzrosła częstość występowania i intensywność silnych opadów oraz huraganów. W Polsce także notuje się coraz więcej nagłych lokalnych powodzi i silnych nawałnic. Zimy może już teraz są łagodniejsze, ale za to mamy coraz częściej ekstremalnie gorące lata. Które przyczyniają się do większej ilości zgonów niż mroźnie zimy.

A co w Polsce nie ma taniej siły roboczej? W końcu jesteśmy Polakami, czyli tanią siłą roboczą jak tu niektórzy twierdzą. Jest też rzesza Ukrów, którzy robią za jeszcze mniejsze pieniądze. Takie gadanie to tlumaczenie się nieudaczników którzy niczego nie osiągnęli i winą obarczają wszystkich tylko nie siebie.

Co się stało z tymi ludźmi? Starzy się zrobili, już ich drobnostki nie cieszą. Każdy chce nieco wygody i luksusu. I za 20-30 lat młodzi też będą takie banały wypisywać. "Gdzie te czasy, jak się grało z ziomkami na Xboxie. Jak się zaciągało elektrycznym papierosem. Jak to się szło pochwalić fotkami z wyjazdu na fejsie czy Insta" itp. Ludzie taka kolej rzeczy, jesteś młody, zdrowy, całe życie przed Tobą, wszystko cię cieszy i ciekawi. To nie dziwota, że na starość to się wspomina z rozrzewnieniem. Gdy już mamy bliżej niż dalej, zdrowie szwankuje, niewiele może nas zaskoczyć.