Komentarze użytkownika NiakWies

Byłem przekonany, że życie człowieka zaczyna się od zapłodnienia, czyli połączenia komórek rozrodczych (na to wskazywałby zawarty w nich kod genetyczny). Jednak widzę, że się myliłem - autor tego obrazka musi mieć inteligencję na poziomie plemnika...

Komórki rozrodcze przed zapłodnieniem nie są ludźmi, bo każda z nich ma tylko połowę potrzebnego DNA. Ale widzę, że autor tego obrazka nie przerabiał jeszcze tego tematu na biologii...

Gdyby ktoś napisał o jakimś Murzynie, że jest złodziejem, albo o Arabie, że jest terrorystą, bo niektórzy ludzie podobni do nich reprezentują takie postawy, to byłaby wielka afera. Ale jak ktoś jest katolikiem i obrońcą życia*, to już można oceniać go po wyglądzie? *Przy okazji dodam, że nie każdy przeciwnik aborcji jest od razu katolikiem albo w ogóle chrześcijaninem - już przysięga Hipokratesa zabraniała lekarzom zabijania nienarodzonych dzieci.

Wiadomo, że ma krew na rękach, ale przeszłości nie da się zmienić. Liczy się to, żeby być dobrym człowiekiem tu i teraz.

Co z tego, że płód ludzki wygląda inaczej niż dojrzały człowiek? Kiedyś Murzynów uważano za podludzi, bo też wyglądali inaczej niż Biali.

Kiedyś na MTV była muzyka...

Nie trzeba być przestępcą, żeby mieć coś do ukrycia. Ale jeśli masz odmienne zdanie, to może udostępnisz nam w komentarzach swoje "prywatne" wiadomości?

Na szczęście są różne alternatywy, które wykorzystują szyfrowanie end-to-end (a nie tylko klient-serwer, jak Facebook) i mają aplikacje open source (każdy programista na świecie może sprawdzić, jak działają, i czy nie ma w nich backdoorów). Np. portal społecznościowy Minds, e-mail ProtonMail, komunikator na smartfony Surespot i wiele innych.

Albo zamarzł - alkohol rozszerza naczynia krwionośne, przez co czujemy ciepło, ale równocześnie szybciej je tracimy (oczywiście jeśli temperatura otoczenia jest niższa niż temperatura ciała, ale picie podczas upałów też może być niebezpieczne).

Pomyślałeś o tym, że jeśli będzie mniej aborcji, to również księży będzie więcej i będą musieli się tą kasą podzielić? Uważasz, że lepiej zamordować nienarodzone dziecko, niż żeby ktoś niebędący tobą dostał pieniądze? Gratuluję moralności.

Kolega mojego kolegi ma podobno też "tron" na podwyższeniu, w dodatku gra melodyjki jak się spuści wodę lub walnie kloca :D

Kościół wymaga, żeby rodzice, którzy chcą ochrzcić dziecko, mogli zapewnić mu katolickie wychowanie. Jak mają to zrobić, żyjąc ze sobą w niesakramentalnym związku? Nikt przecież nie będzie zachęcał dziecka do wyznawania danej religii, jeśli sam jej nie praktykuje. Jak rodzice wezmą ze sobą ślub kościelny, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby je ochrzcili.

Fajnie, że adres Wiochy zasłonił część tekstu :P

A o tym, że decydowali o całych dzieciach nienarodzonych, już nie pomyślałeś?

Nawet, jeśli rzeczywiście był taki slajd, to trzeba się jeszcze dowiedzieć, w jakim kontekście.

Nie obrażajmy dzieci poczętych z in vitro, bo nie są niczemu winne. Co innego ich egoistyczni rodzice.

Na pewno zespół Downa nie jest jeszcze powodem, żeby zabijać nienarodzone dziecko.

Nie wiem, co jest cięższym grzechem: morderstwo czy molestowanie. Na pewno wolałbym, ze względu na swój honor, żeby mnie ktoś zamordował. Trzeba też uwzględnić m.in. z jakiego powodu ktoś popełnił grzech. Tak naprawdę tylko Bóg potrafi całkowicie sprawiedliwie osądzić każdego człowieka. Kościół grozi ekskomuniką za aborcję (właściwie samemu nakłada się ją na siebie), ale za zażycie pigułki "dzień po" już nie - po tak krótkim czasie jeszcze nie wiadomo, czy w ogóle doszło do poczęcia.

Widzę, że jesteś niedokształcony. Istnieją takie pigułki "dzień po", które uniemożliwiają poczętemu dziecku zagnieżdżenie się w błonie macicy, przez co umiera.

Za to dzięki nowoczesnej, oświeconej Europie Zachodniej mamy prawdziwych talibów...