Komentarze użytkownika OutWit

Rzeczywiście liczba 10 wydaje się być dobrym rozwiązaniem, ale... Równie dobrze można przyjąć, że x nie oznacza znaku mnożenia, a literę iks. Co za tym idzie: 2+2x4 2+8x 8x=-2 x=-1/4

Odkąd pamiętam w pociągach zawsze był tłok, zwłaszcza w okresach turystycznie atrakcyjnych. To już tradycja, a z nią nie należy walczyć. Z łezką w oku wspominam, jak na stacji jeden wskakiwał przez okno, zajmował miejsca i dopiero reszta dochodziła. Brak miejsca na korytarzu to była norma, nie licząc tych, którzy znajdowali lokum w wątpliwej czystości WC. Eh... To były piękne czasy.

A co w tym głupiego? Dwie laski z mega poczuciem humoru. Dobrze się przy tym bawią, nie robią nikomu krzywdy i z uśmiechem na ustach, bez zawiści. Pewnie uważasz, że lepiej być sztywnym jak fiut księdza na widok nieletniego.

Skoro można było w pokoju, w domu jednorodzinnym trzymać Fiata 126p to dlaczego nie można byłoby trzymać auta na balkonie?

Martwe pole. Ok. Ale w tym konkretnym przypadku kierowca ciężarówki też nie jest bez winy, gdyż zatrzymując pojazd powinien to był zrobić dużo wcześniej, a nie zaraz przed przejściem. Zwłaszcza, że nie był zmuszony do gwałtownego hamowania, które tłumaczyłoby zatrzymanie się tak blisko przejścia dla pieszych.

W Krakowie przy ul. Radzikowskiego 106 w jednym z prywatnych ogródków na parterze też można zobaczyć liczne psie kupy. Pies załatwia się gdzie chce, a właściciel nic sobie z tego nie robi. Zamiast wyjść na spacer z psem, by ten załatwił się na którejś z pobliskich łąk i zażył trochę ruchu, woli wypuścić go do niedużego ogródka. Nie wiem, jak można mieszkać w takim syfie.

Nie dość, że bydło to jeszcze proszą by pozwolić im dokończyć bohomaz (dorysować dwie kropki i coś jeszcze). Nic tylko wpierw zamalować im ryje ich własną krwią przy użyciu łopaty do śniegu, a potem utrwalić to sprayem, którym oszpecili rosyjski tramwaik.

Bardzo praktyczne. Czy zestaw jest już dostępny w IKEA?

Może to Niemka? Jeśli tak, to by wiele tłumaczyło. Zbroja anty ciapata ma moc.

Kanibalizm polega na zjadaniu osobników tego samego gatunku. To, że posłowie są ludźmi i jednocześnie świniami nie oznacza, że każdy człowiek to świnia, więc jedząc wieprzowinę nie ma mowy o kanibalizmie.

Kurcze... Coś chyba musi być ze mną nie tak, bo pracuję od ponad 20 lat i jeszcze ani razu nie zaspałem. Owszem, zdarzyło mi się kilka razy spóźnić, ale z innych powodów niż zaspanie. A jak już rzeczywiście nie mogłem przyjść to na szczęście jest jeszcze coś takiego jak urlop na żądanie. Trzeba tylko pracować w normalnej instytucji i mieć wyrozumiałego szefa, a nie takiego, który tylko straszy, że na Twoje miejsce jest wielu chętnych, więc zapier... Wbrew pozorom, jeszcze zdarzają się porządni przełożeni, którzy rozumieją, że z niewolnika nie ma dobrego pracownika.

Nie żebym bronił Szpilki, bo mi koło ch... lata, ale zanim kogoś zacznie się oceniać to warto poznać prawdę. A prawda jest taka, że psa kupił z hodowli w Stanach Zjednoczonych już z przyciętymi uszami. Takiego znalazł, taki mu się spodobał i takiego kupił. Nie miał nic wspólnego z obcięciem uszu. To, że na FB napisał, co napisał, to inna sprawa. W Polsce kopiowanie uszu i ogona jest przestępstwem (w określonych wypadkach można to zrobić - ze względów zdrowotnych), ale w USA kopiowanie jest w pełni legalne. I w zasadzie tyle w temacie.

Tak na prawdę to gdyby Wałęsa nie powiedział Bogu "Wziąłbyś się do roboty i stworzył Ziemię", nigdy nie byłoby Ziemi.

Kobieta w swoim naturalnym środowisku.

To mają być koleiny? Zwykła, prosta droga, na której pośrodku, gdzie nie jeżdżą pojazdy leży miękki, nieubity śnieg. Co najwyżej jest ślisko i tyle. Po prostu brak umiejętności i nie dostosowanie się do warunków panujących na drodze. Kierowca Smarta za bardzo zjechał w prawo i za gwałtownie odbił w lewo, by wrócić na swój tor jazdy. Stracił panowanie i bum... A wystarczyło ciut zwolnić.

Wiochy nie ma pod warunkiem, że nie są to puste słowa dla tego, który nosi ten tatuaż i rzeczywiście w sercu ma Polskę, a jej dobro stawia ponad wszystko.

Żeby Prezes był na równi z Antonio, a Dyrektor poniżej? Toż to profanacja! Na pierwszym miejscu powinien być Ojciec Dyrektor, poniżej Prezes, a dopiero na trzecim miejscu wariat paranoik Antonio.

Walić wszystko i wszystkich. To się nazywa mieć dystans do siebie. Super!

Porządny liść lepszy niż nie jedna pięść.