Komentarze użytkownika frajerzynawiosce

Tych waszych cnotek niewieścich to po przedszkolach najpóźniej szukajcie a nie w szkołach.

Czyli na panią Witek powinni pracować tylko jej wyborcy. Nie wiem czy by się minimal uzbierał.

A jaka jest przyjemność w tym, żeby siąść pół metra od spoconego przygłupa z Angelicą i Briankiem drącym mordy, wśród petowych jeżów i kapsli? Polacy, taniej będzie jak sobie pojeździcie komunikacją miejską. Ten sam klimat 😆.

Czarnek to partyjny "łobuz". Pionek na szachownicy znany w politologii od bardzo dawna. Ma za zadanie z jednej strony odwrócić uwagę suwerena od spraw ważnych, z drugiej strony cementować najtwardszy elektorat który jest na tyle głupi że łyknie wszystko. W PO kimś takim był Niesiołowski ale nie porownujmy tych intelektów. Na KUL żeby dostać doktorat trzeba trochę zetrzeć kolana.

Zgadzam się, niedługo będziemy poza UE i NATO. I znów będziemy jeździć na wakacje tylko na Węgry. Już to raz przeżyłem to i drugi raz fam radę. Z jednego się cieszę, moje dzieci nie będą już uczone przez Czarnka.

Ta pani nie wie, że wszyscy pracujący składają się na jej uposażenie? I że bez eurasow to im się budżet nie zepnie ni chu chu?

Skoro jest już tak dobrze to może zakończmy eksperyment z 500 plis.

Napisałem tylko ze jeśli Bóg istnieje to jestem mu wdzięczny że moich starych tak nie spdolił.

Pusty dzwoń dzwoni najgłośniej.

Apoteoza głupoty.

Zmasowany atak ze stu kont jednego choooja zwislego.

Ministerstwo głupich kroków. Monty Python ponadczasowy.

A ja całe życie myślałem że w góry jedzie się dla aktywności fizycznej.

Nie wystarczy bujać się na urodzinach RM i robić loda KK żeby być prawicowcem.

Dostaną 501 plis i znów zagłosują.

A pamiętacie film "Zawrócony" z Zamachowskim? I tego milicjanta co pod koniec filmu przychodzi do kościoła jako wierzący praktykujący? Dostaje kopy.

To jest definicja socjalizmu. Nie ważne czy pracujesz czy nie, czy uczyłeś się 25 lat czy 5. A wiesz co to jest emigracja połowy Polaków? Zobaczymy jak wtedy sobie poradzicie bo jedzenie własnego gówna na długo nie starczy.

Wszędzie tylko dej, dej, dejcie pijondze... Do roboty qwaa!