Komentarze użytkownika Arnold_Boczek

Zbudowany w jedynym egzemplarzu do transportu ruskiego wahadłowca "Buran". Teraz słusznie nikt nie uwierzy, że ta dzicz mogła zbudować coś więcej niż destylator do bimbru.

Jest chyba rejestr wyświęconych, więc wystarczy przepisać.

Liczy rubelki.

Przerażająca jest świadomość, że 12% Polaków popiera wariata. Doliczywszy do tego 30% popierających innego szaleńca, daje obraz zupełnego zidiocenia społeczeństwa.

Przecież Dudeł walczy! Odbezpieczył figurkę Boboli.

Wystarczy całkowita izolacja tego błędu Matrixa. Ponad sto lat sowiecka Rosja jest wrzodem na dupie świata. Czas go odciąć. Może będzie drożej, jednak cywilizowany świat da sobie radę bez ruskich surowców, natomiast Rosja zdechnie bez zachodniej technologii, bo jedynym co potrafi skonstruować, jest destylator do spirytu. Należy przeczekać.

Niezwłocznie ruszam. Stop. Niech tylko węgiel z apteki zacznie działać. Stop. Z gołą dupą pójdę. Stop. Wszystkie gacie zasrałem. Stop. Bąkiewicz.

Taki mocny, a sam się wybawić od stania nie w pionie wybawić nie potrafi.

Trzeba tego "męża", który sam byłby pilotem, bo zaszczuliście jednego, usiłującego zapobiec żeby Lech nie został męczennikiem - samobójcą, a drugi już bał się próbować i zginął wraz z samobójcą.

Ponieważ to Rosja wyewoluowała z Rusi Kijowskiej a więc z Ukrainy, to ona powinna złożyć broń i ewentualnie grzecznie dać się wchłonąć, o ile Ukraina chciałaby w ogóle ten error Matrixa.

Mordy mają takie, że rower i zegarek sam się chowa.

Piłka kopana to bandyckie igrzyska. Mafia rządzi klubami, kibole ganiają się z maczetami, a i kopacze nie lepsi. JĆ ich!

Dawno wszedł, tyle że zamiast skarpetek, słoma Kałmukowi wystaje. JBĆ Roϟϟję.

Tak jest. Hitler z Polską, a Rosja z Białorusią. Nie jesteśmy wcale mniejszą swołoczą, niż ten kałmucki wariat.

No to III wojna światowa pewna. Dwa lata temu modlił się o szybki koniec pandemii.

Katolicka rodzina - nie ma chłopa, jest dziecina.

A Niemcy powinni odzyskać Breslau, Stettin, Kolberg, Stolpe, no i oczywiście Danzig. Prawda konfiarze?

Za to ministrem armii jest szpicel, który w latach 87-89 był w Rosji szkolony. Teraz się przyda tow. Putinu.

Czeka na pogrzeb, żeby w nocy ograbić grób - jak to ma w zwyczaju.