Komentarze użytkownika bibi1212

Ale się dzielą i tak ładnie klęczą. JE Tusk, oprócz masy idiotyzmów, które mówi i robi (chyba nie chce pokonać kolegów z PIS) złożył przynajmniej jedną dobrą deklarację - prywatyzacji, żeby politycy nie mogli obsadzać swoich. Co jednak da prywatyzacja, skoro może być prowadzona na wzór tej złodziejskiej Balcerka, a po jej przeprowadzeniu państwo dalej będzie dotowało pieniędzmi z budżetu lub jurgieltem z UE?

Wtedy nie robiono przewałów pod osłoną fake epidemii, czy wojny, dlatego tylko żałosny przewał na orlikach.

Autor chyba nie ma pojęcia o czasach rządów Tuska. Wszystko to było, tylko w mniejszym nasileniu i nie na rympał. A jak się wydało, to czasem były jakieś drobne konsekwencje, czego dziś w zasadzie nie ma. Po prostu dżuma i cholera.

Wystarczy nie reagować na ogłoszenia bez podania wysokości zapłaty. Ta też nie jest podawana z powodu wyzysku fiskalnego w Polsce. Ale to już inna sprawa.

Jeśli jakimś cudem Polacy obejmą rządy w Polsce, to nic nie będziemy oddawać. Od kogo pożyczyli, od tego nich sobie biorą. Wszystkie długi zaciągane przez rząd są nielegalne, bo każde zadłużenie przekracza granice normalnego zarządu i wymaga akceptacji przez sejm i musi być przeznaczone na konkretnie określony cel. Jedynie obywatele polscy mieszkający w Polsce mogą dostać jakąś rekompensatę za pożyczone rządowi pieniądze. I tylko wtedy, gdy one będą dostępne bez obawy nadmiernego rujnowania kraju.

Dla nie znających tematu, jak działa modlitwa za ludzi, którzy chcą źle, planują zło, po prostu są złoczyńcami albo tylko incydentalnie. Otóż na skutek modlitwy ich działania w czynieniu zła są nieskuteczne, często odstępują od swoich zamiarów, a nawet zaczynają czynić dobro. A jeśli już coś złego zrobią, jest to osłabione, albo nawet w dłuższej perspektywie obraca się wbrew ich woli w dobro. Dlatego należy się modlić za każdego, szczególnie za decydentów. Dlatego też niektórzy ludzie nie życzą sobie modlitwy za siebie, co nas nie powinno w ogóle obchodzić.

Zdanie komedianta kształtuje świadomość społeczną. Wiedzieli o tym Rzymianie i w starożytnym Rzymie zawód gladiatora, aktora i prostytutki był dotknięty infamią. Nikt też nie brał tych ludzi na poważnie. Szkoda, bo Linda fajnie gra i jest już częścią naszej kultury, a robi z siebie błazna.

Za ostatnich lat rządów PO trudno było nie być za PISem, jeśli ktoś nie kojarzył, że mamy tylko jedną partię PO-PIS, która się podzieliła sztucznie, by dać jakiś pozór wyboru. W końcu, jak ktoś ma teraz 20-24 lata, to w czasach PO był co najwyżej szesnastolatkiem i nie wiele z tamtego czasu (poza wyjątkami) rozumie. Ba można to odnieść nawet do dzisiejszych 26 latków.

Jeszcze nie powiedzieli ostatniego słowa ;)).

Nie cierpię tej persony, jako katolik. Ale akurat tu powiedział prawdę. Bez DOBROWOLNEGO posłuszeństwa ludzi wolnych nie ma nic. Nie ma żadnego społeczeństwa, narodu, organizacji, business'u, nauki, rodziny - nie ma nic. Można próbować jeszcze obozów koncentracyjnych, czy łagrów, współcześnie chipów i totalnej inwigilacji, ale nic z tego nie wyszło i nie wyjdzie. O braku wolności tylko wspominając. Cały cyrk zaczął się od słynnych "Nie będę służył" i stało się podług życzenia bez odwrotu. A baba jako szczególnie podatna dalej ma takie ciągoty, co widać, słychać i czuć.

Np. z fanatycznym wyznawcą ateizmu lub nieświadomym fanatykiem satanizmu.

Tak, ale Konfederację się rozbija od środka eliminując niewygodnych, których jak też nie popieram, a na dodatek zmieniło się nazwę partii, na taką samą, jak mają w Izraelu. Przypadek, czy głupota? A może kontynuacja protokołu 4%.

Nie mam pojęcia kim jest Pitek i Kotasa, bo nie interesują mnie zabawy pionków, ale jeżeli: "uzasadnienie jest tajne" lub proces był utajniony, to wyrok jest nieważny, a proces był farsą. I tak jest z każdym utajnionym procesem. Mam nadzieję, że kiedyś stanie się to oczywiste nie bez konsekwencji z kpin ze sprawiedliwości.

Spokojnie, jak się zadomowi i urządzi, to zacznie ją boleć głowa i nie tylko. Co prawda o gustach się nie dyskutuje, ale ten 61 latek to chyba jakiś miłośnik horrorów.

O, widzę, że jest zapotrzebowanie na totalną inwigilację, bo przecież ktoś to minusuje. Jednym słowem rząd zjednoczonej łżeprawicy tylko spełnia oczekiwania społeczne. Brawo wy! No i teraz koniecznie wstawka o księdzu gwałcącym hurtowo dzieci, najlepiej zmarłym 20 lat temu. Np. o przed kilku dniami zmarłym prymasie Australii, który 404 dni przesiedział w więzieniu na skutek sfingowanego procesu urągającemu podstawom prawa i fałszywych zeznań. Oczywiście uniewinniony przez apelację i odwołanie zeznań przez fałszywą ofiarę. Ale kłamstw wypisywanych o nim na Wiocha.pl nikt nie odwołał.

Prawdziwa konstytucja Polski napisana w Magdalence w art. 3 zabrania dopuszczenia prawicy w jakiejkolwiek formie do władzy w Polsce. Ale natura nie znosi próżni. Zatem poza SLD z mutacjami namaszczonym na "lewicę", mamy również dwie ŁŻE prawice do wyboru, czasem nazywające się centrum - w zależności od potrzeb - PIS (PC) i PO (UW, ROAD, itp.). A są to po prostu tylko dwie frakcje jednej partii socjalistycznej, które pięknie się różnią: socjalistów pobożnych PIS i przybudówki oraz socjalistów bezbożnych PO i przybudówki. Obie są zażyłe z częścią hierarchii KK podążającej ku herezji.

@caleanka Nigdy nie myślałem, że będę bronił komchów. Ale jakby nie patrzeć, to w ostatnich 30 latach PRLu komuchy z PZPR stawiały jakieś granice sobie. Np. nie łamały tajemnicy korespondencji (czytali, ale bezprawnie i łamiąc prawo - i nigdy się do tego nie przyznawali), nie było dopuszczalne założenie podsłuchu telefonicznego bez nakazu (podobnie jak z korespondencją), a w przypadku złapania - prymas Wyszyński ich złapał kiedyś, mieli poważne nieprzyjemności. To, co jest teraz na głowę bije komuchów. Dlatego porównywanie obecnego chlewu do czasów PRL, jest wysoce krzywdzące.

Jedzmy gówna - biliony much nie mogą się mylić, nieprawdaż? Pan też jest entuzjastą totalnej inwigilacji? Ciekawe, jak głosować będzie totalnie głupia opozycja? Pomylą się, zachorują, wyjadą? Co robią w tej sprawie - czy też dyspozycji brak? Się pan zastanów nad tą aborcją dominująca życie polityczne Polaków od 30 lat, a teraz wzmocnione zboczeńcami i autorskim pomysłem JE Tuska - in vitro (po co mu to???). Pomyśl pan w końcu, bo załamać się można. Krok po kroku łamana jest konstytucja i naturalne prawo do prywatności. Łamana jest tajemnica korespondencji, bankowa, handlowa, lekarska,

Trzeba było stawiać opór, gdy wprowadzano identyfikację kart SIM. Ale wtedy mało komu to przeszkadzało. A to był tylko etap.