Komentarze użytkownika bibi1212

Zatem każdą pomyłkę przy kasie, każdą cenę nabitą na kasie różną od wywieszonej należy zgłaszać an policje i do prokuratury. Podobnie każdy przeterminowany, uszkodzony lub zepsuty produkt. Czy policja i prokuratura równie ochoczo podejmą działania?? Ależ oczywiście, że nie. Zatem po co nam takie państwo, policja i prokuratura będące przedłużeniem oraz zbrojnym ramieniem wielkich koncernów. No, bo jak drobny sklepikarz zgłosi, to tez go oleją.

Jak na razie, to zamordowano z powodów politycznych jedynie posła PIS. Prezydent Gdańska został zamordowany, jeśli został - bo są wątpliwości, przez wariata bez pobudek politycznych. Tak, że trzeba wiedzieć o czym się pisze.

Alternatywą jest zabranie dzieci rodzicom wsadzonym do więzienia za nielegalne przekroczenie granicy i współpracę z innym państwem na szkodę RP - 10 lat minimum. Ciekawe, co wybraliby zainteresowani. Niestety beznadziejnie głupia opozycja niczego nie rozumie.

Więcej durnych wstawek beznadziejnie głupiej opozycji, a PIS będzie rządził do końca świata i jeden dzień dłużej. Właśnie maskuje Nowy Wał włosami, a beznadziejni łykają jak pelikany. Paliwo po 6 zł, podwyżki prądu 20-40%, gazu, inflacja powyżej 15%, i tysiąc podobnych, a beznadziejni się podniecają włosami. Żenada. Może i lepiej, że rządzą patentowani złoczyńcy w miejsce idiotów skończonych.

Oj, jakby zboczeńca tak rozsierdzić jakiegoś albo feministkę. Zaraz byłyby pozwy, wyroki, odszkodowania. I tylko to jest w tym straszne, że nie można mówić, co jest oczywiste, nie można wyrażać opinii, wyciągać wniosków, a nawet opisywać rzeczywistości. Chyba, że jest się Radkiem i wali się we wraży PIC.

Opozycja się zjednoczyła - narodowcy w lewo, korwinowcy w prawo, konserwatyści i państwowcy w centrum - to jest KONFEDERACJA składająca się z trzech rożnych partii. PO i PIS to jedna partia z dodatkiem P-SLD. To jest jedyna realna opozycja. pozostali różnią się tylko tym, jak pięknie klęczą w kościele lub jak mocno machają flagą tęczową, a czasem z gwiazdami. To wszystko - w każdej innej rzeczy są jednomyślni.

W normalnym społeczeństwie wystarczyłby jeden taki przejazd do przegrywania przez rządzących wyborów przez 10 lat. W społeczeństwie uwielbiającym niewolnictwo tak jeździli za SLD, Wałęsy, Kwacha, PO, Tuska, Kopaczowej, PIS Marcinkiewicza, Szydłowej i Morawieckiego. To nie rządzący są problemem, tylko ci, którzy ich wybierają. Przypomnę o sprawach skierowanych do prokuratury przez NIK - i NIC.

Dziś? A wcześniej to nie?

No i co tu lewactwu napisać? Że tak upadały wszelkie imperia i cywilizacje? - Oni chcą upadku. Że rewolucja zawsze zabija swoje dzieci? - Komuniści z lat 1917-23 skończyli niemal wszyscy w obozach i pod ścianą. A zaczyna się od kobiet, tak jak w raju. Dzietność w Europie 1,3-1,4 = zagłada, dzietność w krajach "nie respektujących praw kobiet 2,5-8,0. Znaczy przyjdą tu i nami zawładną. A kobieta? - Chciała być jak Bóg i skończyło się wygnaniem z raju. No to teraz chce być chociaż, jak mężczyzna - też dobrze się nie skończy.

Chyba beznadziejnie głupia opozycja. Normalna wyczesałaby ich nawet z dżungli amazońskiej, obrała do goła i wsadziła na wieczność za kraty. A to tylko po to, żeby mogli dalej składać zeznania. Ba, wszelkie kontrakty zawarte za łapówki udowodnione zostałyby zerwane, a łapówkodawcy zmuszeni (o państwo posiada środki nawet wobec koncernów zagranicznych) do wyrównania strat. Ale przecież PO tego nie zrobi, bo to część PO-PISu, kopać się można co najwyżej po kostkach, my nie ruszamy waszych, a wy nie ruszacie naszych.

Oczywiste. Ale beznadziejnie głupia opozycja też się przy okazji PO-PISała naganiając na głosowanie na PIS. Tylko Łukaszenko wyszedł na tym, jak Zabłocki na mydle.

Co za nieuctwo. NSDAP to Narodowa SOCJALISTYCZNA Niemiecka Partia ROBOTNICZA. III Rzesza to państwo socjalistyczne, lewicowe. NAZIŚCI to LEWICA. Naziści, to jest niemieccy narodowi socjaliści nie cierpieli Niemców o poglądach prawicowych. Dochodząc do władzy Hitler i NSDAP PRZEGRALI wybory we wszystkich okręgach zdominowanych przez katolików, a wygrali we WSZYSTKICH okręgach protestanckich. Można to sprawdzić kilkunastoma kliknięciami myszy - nieuctwo i prymitywizm lewicy przeraża.

Składajcie, składajcie. Będzie miała prokuratura kupę śmiechu, a może się nawet wami zainteresuje. Bardzo dobrze powiedział Patulski. I przypomnę bilans Powstania - 300-500 tys. ofiar (nie żadne 200 tys.), zniszczona Warszawa z całymi zasobami, zbiorami, archiwami, skarbami, dorobkiem pokoleń Warszawiaków. Jeden z Powstańców uczciwie napisał: najbardziej baliśmy się nie Niemców, ale zrozpaczonych ludzi w piwnicach, matek głodnych dzieci.

Lewactwo zaskoczone, że zrabowane podatnikom pieniądze może dostać ktoś nie z nich. Lewactwo nie ma oczywiście nic przeciw rozdawaniu pieniędzy siłą zabranych Polakom, tylko wściekłe, że nie ono dostało. Np. na naukę zdejmowania majtek, czy o wyższości jedzenia trawy nad jedzeniem mięsa. Bardzo dobrze, że Bąkiewicz dostał te pieniądze, przynajmniej coś w miarę pożytecznego za nie zrobi.

Powala siła argumentów zdemenciałej baby, która narobiła na groby poległych i wymordowanych warszawiaków domagając się stanowienia polskiego prawa w Berlinie i Brukseli. Aż się prosi wzmocniona odpowiedź "wujka Staszka".

Powstańcy walczyli o wyższość polskiej konstytucji nad zagranicznymi przepisami. W szczególności przeciw decyzjom zapadającym w Berlinie, podejmowanym przez Niemieckich, Austriackich, Łotewskich, Litewskich, Słowackich i podobnych decydentów, przeciw układaniu nam prawa przez ośrodki zagraniczne. I kto zapomniał, albo chce zapomnieć? Nike uda się odwrócenie kota ogonem.

No, lewactwo zszokowane, że ktoś poza nim może dostawać pieniądze. Nie popieram dawania pieniędzy zrabowanych Polakom w podatkach nikomu. Ale w tym przypadku są to jedne z najlepiej wydanych pieniędzy. Oczywiście lewactwo nawet nie zająknie się, żeby dawać komukolwiek, bo liczy na dorwanie się do koryta i dotacje.

Roman zszedłeś na psy. Przynosisz wstyd rodzinie. Doskonale wiesz,że to nie jeden człowiek, tylko potężna agentura.

Akt bezprecedensowej zdrady. Na szczęście bezprawny i jeszcze nie skuteczny. Traktat Lizboński likwiduje formalnie państwowość polską spychając nas co najwyżej do prowincji dysponującej jakąś autonomią, która okazuje się iluzoryczna. Na szczęście ani prezydent ani parlament takiego traktatu nie mogli skutecznie zawrzeć.