Komentarze użytkownika Schizofrenik

Cytując klasyka: "mają rozmach sku......"

Tak jak komisja AG nie wspomni o SKOK-ach. To są komisję do uwalania opozycji (HGW, Tusk), a nie od wyjaśniania czegokolwiek. "Show must go on"

Czyli jak w świetle "prawa" wyruchać obywatela.

Jaki prezydent, taki i afera. To takie "watergate" na miarę PAD-a.

Dobry pomysł. A Rzecznik Praw Dziecka podejścia do dzieci mógłby się uczyć od księdza Wojciecha Gila.

Nie wywołuj wilka z lasu. Zapewne już kombinują jak się dobrać.

Rozumiem cię. Ale oni bełkotali już w koalicji z LPR i Samoobroną, więc jak rządzą sami to bełkot się nasilił. Nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie największy bełkot to wypowiedzi panny Krysi.

Ot, logika fanatyka. Każdy który ma inne zdanie, lub wyśmiewa głupotę i nieudolność jedynie słusznej partii to kretyn, pełowiec, gorszy sort itd. Puknij się czasami w ten pusty czerep i pomyśl samodzielnie. Polska nie dzieli się tylko na pisowców i pełowców. Są też NORMALNI ludzie. Wiem, wiem to dla ciebie cholernie trudne do pojęcia.

Nie wiem gdzie byłeś przez ostatnie dwa lata, ale właśnie od tego czasu ustawy przyjmują PiSowcy.

Czyli cały elektorat PiS.

Acu rem tetigisti.

Milionowe straty? Wg twojej logiki to te pożary muszą przynosić milionowe zyski.

Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że to Kobranocka i to z ich początków.

Oczywiście, że kocha zwierzęta. Zwłaszcza baranów którzy na nich głosowali.

Niby nic nie mam przeciw gejom, ale te jego przechwałki mnie mierżą. Jeszcze się bezwstydnie chwali jakie miał ciekawe dzieciństwo.

Podziwiam gościa za cierpliwość. Ja bym zdzierżył może pierwsze 30s.

Jest jeszcze czwarta opcja. Ubieram się i wracam do domu:)

Ano do żony. Ba, często gęsto nawet do własnej:)

Dla wszystkich inteligentnych inaczej zwolenników PiS-u tłumaczę: nie chodzi o odruch premiera jako taki (każdy by zrobił podobnie), tylko co z takiej błahostki potrafi zrobić kurwizja. Niby nic takiego, a u nich urasta do rangi heroicznego czynu. Niemniej jak widzę jaki poziom odbiorców, taki i poziom wiadomości.

Parafrazując stary dowcip: Premier po powrocie zdaje relację prezesowi. - Niby wszystko ok. Przedstawiłem mu jak u nas dobrze się dzieje, jak nas ludzie kochają itd., ale on co chwila powtarzał "sześć". Nie wiem o co mu chodziło. - Pewnie o szóste przykazanie. - "Nie cudzołóż"? nie rozumiem. - A co miał ci powiedzieć - nie pier.....ol.