Komentarze użytkownika Kermitass

Siemasz albert. Kacapie zasrany.

Pułkownik Bomba.

Czy ta poyebana baba i reszta posranych prawaków, słyszała o podpułkowniku Kowalewskim?

Oprócz mruczenia jest jeszcze leżenie krzyżem na środku drogi, chodzenie na kolanach i taniec synchroniczny ze świętym obrazem i posypywanie łba popiołem.

Ciekawe gdzie się podziały te setki ton bursztynu, o których gadały pisiory. Ktoś słyszał ile tego "złota Bałtyku" udało się wydobyć podczas budowy kanału?

To chyba brat alberta.

Dar od boga przyniesiony przez bociana na pole kapusty.

Bez użycia buldożerów.

Teraz nie problem zostać magistrem. Znam takich, którzy prace magisterskie zamawiali w internecie. W większości przypadków taki magister jest głupszy od magazyniera, który ledwo ukończył zawodówkę. Takich przygłupów nie brakuje nawet w polskim rządzie. Największe cymbały ukończyły KUL, lub szkołę ojczulka Tadeusza. Jest tytuł, jest stanowisko. Los Polaków w rękach idiotów...

Chciałbym wspomnieć, że kiedy prezydentem Warszawy był Leszek Kartofel Kaczyński, gówno lało się do Wisły non stop. Ale wtedy żaden pisowski sQrwiel nawet słowem się nie odezwał. Jak po latach pękła rura która odprowadza ścieki z lewobrzeżnej strony Warszawy i ktoś zauważył jedną śniętą rybę, to pisiory darły ryje wniebogłosy. Teraz Odra zatruta na wielką skalę, ale pisiory twierdzą że jest wszystko OK. Nawet jeden pisowski pajac stwierdził że może się w Odrze wykąpać.

To nie pierwszy raz, kiedy kwiaty i wiązanki złożone na grobach i przed pomnikami zostały usunięte przez pisiorów. Jest kilka filmów w necie.lnternet nie zapomina. Jebbane pisiory.

Oszust morawiecki powiedział żeby opozycja zamknęła ryje i nie używała zatrucia Odry do celów politycznych. Ale jak rura z gównem pękła w Warszawie, to pisowskie mordy darły się 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Różnica jest taka, że w Wiśle znaleziono jedną zdechłą rybę, która zdechła z przyczyn naturalnych, a sanepid nie stwierdził zagrożenia dla życia i zdrowia. Qrwy pisowskie.

Ten kacap może coś zobaczyć. Adrian Debil Duda patrzył przez lornetkę która była całkowicie zasłonięta.

Baton, debilu. Epoki ci się poyebały. Papierosy na sztuki kupowało się w czasach PRL. Teraz historia zatoczyła krąg. PRL powrócił, a biedniejące społeczeństwo jest w miarę możliwości zaopatrywane przez upadających przedsiębiorców. A tak z ciekawości, ile zarobiłeś na ceprach w tym sezonie? Bo z tego co słyszałem, to cepry w dupie mają wasze oscypki, kretyńskie kapelutki i ciupażki Made In China.

"Sąd Administracyjny w Gliwicach w 2012 roku uznał, że opłatę za telewizor czy radio należy traktować tak samo, jak obciążenia podatkowe. Oznacza to, że abonament RTV przedawnia się dopiero po pięciu latach od ostatniego dnia roku, w którym należało uiścić płatność".

Nie wiedziałem że od XVIII wieku upłynęło tysiąc lat.

Adrian na każdym kroku udowadnia, że Żulczyk miał rację nazywając go debilem.

Masz na myśli tę jedną szarą komórkę, która się Januszowi przegrzewa i musi ją chłodzić.

Przebierając sflaczałe ogóry i ziemniaki, można załapać się na na oczekiwaną od kilku lat repozycję przegrody nosowej, lub resekcję odbytnicy. Już widzę oczami wyobraźni, jak przychodzi baba do kasjerki i pyta: kochaniutka, gdzie przyjmuje proktolog? Ja na dziesiątą byłam umówiona. A tam za regałem z mąką i ryżem. Pani idzie bo za chwilę kolega będzie dokładał towar na półki i jeszcze zobaczy jak się pani wypina. Oooo dziękuję, dziękuję. Niech ci kochanieńka bóg w dzieciach wynagrodzi...

Bąkiewicz chyba jest spokrewniony z kaczyńskim. Jeden i drugi pieprzy takie głupoty, że aż przykro słuchać.