Komentarze użytkownika Bekaj

To który tam się przyznał? Może mi ktoś przypomnieć? Bo chyba będzie z 40 PiSdzielców w oficjalnym przekazie. A ilu poza kamerami?

Pokaż PiSdzielcza, a powiem, jakim jest debilem. Tam wszyscy tacy. Czy może ktoś wskazać choćby jednego rozsądnego?

Ale powiedziała też, że nie wyobraża sobie stania obok osób łamiących Konstytucję. I nie chodziło tutaj o budynia, tylko o kucharkę i kumpelę zera z neoKRS.

Do tego z pełną praktyką organoleptyczną.

Baxbany. Według mnie wiedzą i mają świadomość, ale ich elektorat nic nie kuma i nie pamięta wczorajszej kolacji. To nie jest wina debila, że jest debilem, bo nic innego nie potrafi. To wina kretyna, który nie ma rozumu, żeby się zorientować, że to debil, kłamca, oszust, złodziej i ogólnie jedynie szkodnik społeczny, niszczący ojczyznę, a zawsze na niego głosuje.

Ziobro nie zdał egzaminu aplikacyjnego w swoim mieście, Krakowie i musiał być przeniesiony do Katowic, gdzie ledwo zdał na trójkę. Przypomnę, nie było wówczas oceny miernej, czy dopuszczając. Gdzie mierna dla takiej miernoty, jako zero byłaby w pełni adekwatna. A potem takie mierne zero uzurpuje sobie aspiracje do pierwszego prawnika Polski. Jak kucharka zresztą, gdzie kolegium sędziowskie nie dopuściło jej do orzekania. I zjawił się karzeł na białym koniu oferując trybunał kucharski.

A trzeci raz będzie 11 grudnia, ale sam wywali gały, jak się okaże, że pomimo obietnic nie ma większości i kolejnego nierządu PiSdzielczej mafii.

I doszło do tej zmiany, dzień później, jak przez swoje chore ambicje zabił własnego brata. A teraz gryzie go sumienie i nie umiejąc nic innego, mści się na wszystkich zagłuszając to sumienie i przerzucając na tych wszystkich swoją winę i wyrzuty.

Polaryzacja i mobilizowanie wokół wydumanego wroga potrzebne jest tylko i wyłącznie PiSdzielczej mafii. A zaczęło to się od oszukania PO przez kurdupla z Żoliborza w 2005 roku. Jak mieli tworzyć koalicję i wówczas miał być marszałek z PO, ale karzeł nie zgodził się na Komorowskiego i powołali Jurka wraz z samoobroną i LPR. A teraz skamlą, jak choćby w kwestii marszałka dla Witek.

Tak bym nie pisał, bo dla nich to zachętą do złodziejstwa. Przecież oni zapatrzeni w ideały czarnej mafii, na której się wzorują.

Ale to miłosierdzie to nie jest zapisane w manifescie lewakow, tylko w czarnej księdze prawaków, na ich sztandarach i w ich ustach. To skąd porównanie do tej grupy, a nie prawackiego szamba?

Niestety dla dziewczynki nie była dziewicą koncelebrowaną, ani nie miała PiSdzielca w rodzinie. Pytanie czy była wyborcą PiSdzielczej mafii?

Sprzedawczyki. Za pieniądze powiedzą i sprzedadzą wszystkich.

Dyskusja jest jałowa, bo żadnego wymyślonego przyjaciela, jakby go nie nazywać nie ma i nigdy nie było. Brednie z biblii są i cały czas pozostają tylko bredniami. Jak to ktoś powiedział: religia się narodziła gdy pierwszy cwaniak spotkał pierwszego naiwnego.

Tak to jest, jak katolowi całkiem mózg wypiorą. Jakiś parch nie kuma, że owszem 100% to całość, tylko ja pisałem, że ta prawie całość byłaby w kierunku religii. Tym samym pozostałe pozycje maiłyby 0 lub blisko 0 i tego już mózg katola nie ogarnia, bo mu proboszcz wmówił inną brednie.

Komisja przez 3 miesiąca, wzorem swego wodza wygrzewała się w łóżku, po czym na kolanie ktoś im na prędce, na zamówienie napisał raport według ustalonej tezy i przychodzą z takim gniotem, aby go odczytać. Ktoś widział jakieś działania? Przesłuchali choćby jednego świadka?

Tak, zapisać się do PiSdzelczej mafii, coś ukraść lub kogoś oszukać. Dostać za to wyrok, to koledzy z mafii coś załatwią.

A jak ktoś policzył to tego typu zapisów w Biblii jest na ponad 2 miliony osób. Gdzie szatanowi przypisano tylko, literalnie 10 osób i to też na polecenia Boga. Pytanie, który zatem jest tym złym?

Szkoda, że nie ma religii, bo by było w okolicy 100%

Sama koncepcja i kierunek owszem, słuszne. Ale PiSdzielcza mafia i tu widzi szanse na kradzież. A że nie lubi się z nikim dzielić, nawet z firmami legalnie wygrywającymi konkursy, to drą ryja, że przekręt, bo nikt z nich nic z tego mieć nie będzie i nie nachapie się.