Komentarze użytkownika wiochman78

Kartridże do chińskiej podróby 8-bitowego Nintendo zwanej Pegasusem. Hit sprzedaży na biednym polskim rynku ponad 30 lat temu.

Jeden kumaty! Kiedyś dyżurny znak przy wjazdach do tuneli. Pod spodem dodawano "Kierowco! Włącz światła mijania!".

@QUTAPHONE Otóż to - na górze dwa T2, z czego jeden zamknięty furgon, a drugi z podwójną kabiną (6-osobową). Na dole dwa T1, z czego jeden mikrobus Samba i drugi pickup z kabiną 3-osobową.

Wytryski kreatywności gimbazy. Autobus ignoruje maksymalny tonaż! No jacha! A ja powiem - gówno! To most podwieszany, on tak ma pracować i tak pracuje pod obciążeniem. Film jest nudny jak flaki z olejem, no może poza tym, że mógłby (potencjalnie) uzmysłowić niektórym, że konstrukcje budowlane pracują i żadnej szkody przy tym nie odnoszą. Czekam na minusy. To was przerasta kochana Gimbazo i roczniki późniejsze... dwie godziny religii, jedna fizyki robi wodę z mózgu.

Z brodaczy w PiS to by San Escobar i Antek pasowali, ale ten pośrodku się nie zgadza, za zgrabny na Misia, za męski na Mundka.

A co ma tutaj bezpieczeństwo do rzeczy? Przecież palenie w samolotach było jeszcze całkiem niedawno zupełnie normalną rzeczą. Gdybyś nie zauważył, to do tej pory we wszystkich samolotach (nawet tych oddawanych niedawno) są popielniczki i podświetlane znaki zakazu palenia. Do 2000 roku można było palić w tylnych rzędach w większości linii lotniczych. Co do zdrowia też bym dyskutował. W 2006 roku brytyjski "Lancet" (a nie jakiś "Przegląd Medyczny Pcimia Dolnego" opublikował dane sugerujące, że zakaz palenia w samolotach rejsowych spowodował drastyczne POGORSZENIE jakości powietrza.

Nowe bloki przy Dunikowskiego - to nie osiedle, to stan umysłu. A dla szeryfów - nie wolno tam parkować tak, jak parkuje ten Janusz w srebrnym aucie z pierwszego planu, bo utrudnia to wyjazd parkującym (zgodnie z oznaczeniami, które są tam) prostopadle. Gościowi z Panamery się nie dziwię - kto miał dłuższe auto wie, że jak taki Janusz przyparkuje w ten sposób, to po zaparkowaniu prostopadle po prostu nie sposób wyjechać z miejsca parkingowego.

Tam jest parkowanie prostopadłe (są oznaczenia poziome, tylko tu je śnieg przykrył). Jak nie wierzysz - Lublin, Xawerego Dunikowskiego, na wysokości skrzyżowania z Kraszewskiego - jedź i sam sprawdź. Ale jak Janusz z Grażynką stanie przy chodniku po drugiej stronie, to żadnym dłuższym autem nie wyjedziesz z miejsca.

Żaden karniak, tylko zwykła sytuacja z ubiegłego tygodnia z Lublina. Kobiecie ta 147 zapaliła się w trakcie jazdy, zjechała na chodnik i uciekła z dzieckiem z auta.

Po pierwsze - tymczasowa organizacja ruchu jest tu na dłuższą chwilę (dwa lata). Linie parkingu są pokreślone żółtymi "krzyżykami". Po drugie - ta ulica jest dwukierunkowa (sprawdź sobie proszę w Google Street View - ulica Spokojna w Lublinie), więc znak D-6 powinien być po tej stronie jezdni, którą widzisz na fotografii za przejściem (i jest - przyjrzyj się uważnie temu B-36 - ten prostokąt po drugiej stronie B-36 to D-6 właśnie). Po trzecie - żeby się wsiowe mądrale nie pchały przy przejściu dla pieszych postawiono jeszcze B-36, jak widać dla wsioków to jednak "parkuj do wo

To jest Ivan. Co trzeci mieszkaniec stolicy jego państwa to muzułmanin. Ale nie spodobaj się władzy to odbierze tobie majątek (oddając go tym, którym jej zdaniem "bardziej się należy") a Ciebie skażę albo na emigrację, albo na pobyt w obozie pracy przymusowej. Jak się Tobie uda jednak uciec to pamiętaj - kraj Ivana jest pamiętliwy i może ciebie zaprosić na herbatkę z polonem.

Francja bombarduje pozycje ISIS, Rosja bombarduje wszystkich, którzy nie zgadzają się z Asadem. To po pierwsze. Po drugie Francja w rejon walk wysłała właśnie lotniskowiec o napędzie atomowym, Rosja swój jedyny lotniskowiec sprzedała Chińczykom :P

A tam od razu "miasto" - moja swojska Dziesiąta w Lublinie - chodnik obok przychodni dentystycznej przy ul. Mickiewicza. Najśmieszniejsze jest to, że tam jest jak zaparkować po ludzku i było zupełnie pusto. Ale komuś chodnik przeszkadzał.

Film jest z 20.06... czyli z soboty. Pojedź tam (ulica Krańcowa, skrzyżowanie z Pogodną) w dzień powszedni, to zobaczysz po co te światła :)

To nie fair - to miał być mój komentarz ;) Lusterka od M3... i korbka do szyb dołożona do wersji, która wcześniej miała elektrykę

Łamanie przepisów PORD może i nie jest obowiązkowe. Ale - jak masz 95 metrów do przejścia dla pieszych i sklep po drugiej stronie ulicy, to trochę nie fair, że gdy przełazisz na drugą stronę (w miejscu rzeczywiście niedozwolonym), bez stwarzania najmniejszego zagrożenia dla ruchu... 300m dalej zapala się "dyskoteka" policyjnej Vectry i zgarniają ciebie do radiowozu tajniacy (autentyczna sytuacja, której byłem świadkiem w piątek). Dopiero jak dowiedziałem się o "planie mandatowania" do doszło do mnie, dlaczego zgarnęli pieszego...

Ogłoszenie powinno brzmieć: "Sprzedam komplet dokumentów i tabliczki znamionowe Dacii Duster". W normalnym kraju samochód sprzedawany w takim stanie sprzedawany jest najczęściej bez prawa do rejestracji, albo przynajmniej z adnotacją w papierach (w Stanach na przykład stosuje się termin "salvage" czyli "z odzysku" dla samochodów uszkodzonych tak, że naprawa kosztowałaby powyżej 50% ich uprzedniej wartości). A u nas obłuda i przyzwolenie na złodziejstwo. Bo w to, że komuś by się opłacało to Origami klepać chyba nikt rozsądny nie wierzy :) Taki numer to przej

Prawdziwa wiocha to być łatwowiernym i szukać wszędzie "wałków"... nawet tam, gdzie ich nie ma. Po pierwsze: PKP Cargo jest nieźle zarabiającą firmą (jako jedna z niewielu w grupie PKP- ponad ćwierć MILIARDA złotych zysku za 2014 rok!) i daleko jej do posiadania "likwidatora". Po drugie: w Karsznicach parowóz stał na przechowanie. Po trzecie: jest teraz w skansenie kolejowym w Skierniewicach No i po czwarte: rzeczywiście sprzedany został za symboliczne 1000 złotych. Ale nie panu Mietkowi-złomiarzowi, a Polskiemu Stowarzyszeniu Miłośników Kolei. Gdzie tu wiocha? Ch

1. Lina holownicza, nie sznur. 2. Facet poniósł śmierć na miejscu przez to, że komuś żal było 5 minut, żeby chorągiewki umieścić na linie holowniczej. Gdzie tu wiocha? (no może poza wiochą dla pracowników pomocy drogowej) 3. News jest świeży jak oddech żula (wypadek miał miejsce w Brazylii dwa lata temu).