Komentarze użytkownika franek1999

Jerzy Zelnik i wszystko jasne.

Elita PiS.

Tak się rodzi faszyzm.

Cóż, katolicka logistyka. Módlmy się.

Za chwilę będzie wycie ciemnej strony społeczeństwa za 500+.

a80siwy - Wolny, to Ty jesteś od umysłu.

a80siwy - I strzelać mogą do Polaków. Lecz nie mogą być sądzeni przez polskie sądy. Doczytałeś "mundry" człowieku?

Oliolo - Jutro poniedziałek, czas wytrzeźwieć.

elkaesiak - Ja pierdziu. Być debilem i z tego się cieszyć? Być debilem i rozgłaszać debilny stan umysłu na całą Polskę? Tylko Ci modlitwa pozostała.

To po co mu był siódmy dzień odpoczynku? Mógł przecież zatrzymać czas. Mógł przecież stworzyć wszystko w nieskończenie krótkim czasie czasie i cały tydzień odpoczywać. To są właśnie dywagacje na temat bajek dla ociemniałych.

szkodson - Dokładnie. To człowiek stworzył boga, by drugiego człowieka zniewolić i ciągnąć z tego procederu zyski. Strach to potężna broń wobec ciemnych i zacofanych.

martin987 - Właśnie poucz się. człowiek pierwotny nie rozumiał podstawowych zjawisk przyrodniczych i astronomicznych. Nie wiedział dla czego są pory doby i pory roku. Dlaczego jest deszcz i wiatr. Wraz z osadnictwem i rozwojem rolnictwa te czynniki klimatyczne wpływały na zbiory. Więc człowiek wymyślił sobie bogów od słońca, nocy, deszczu i płodności. Wraz z rozwojem cywilizacji wiara zamieniła się w religię czyli uprzemysłowiona forma wiary. Którą do tej pory reprezentuje kościół katolicki.

martin987 - Idą Twoim tokiem myślenia Zeus jest prawdziwym bogiem? Przecież człowiek go nie mógł wymyślić. Czy wiesz, że Wasz bóg, ukradziony Żydom we wczesnych wierzeniach miał żonę?

martin987 - Jednak pozostaje Ci tylko modlitwa. Nauka Ciebie się nie ima. Człowiek pierwotny i małpa? Wiara Ci dokładnie mózg wyprała. Módl się dalej do zadu księdza. Nie widzę podstaw dalszej dyskusji.

W siódmym dniu odpoczywał. Czyli w sobotę. Zaś niedziela jest pierwszym dniem tygodnia. Tak katoliki?

Tak się rodzi faszyzm.

Wpierw trzeba człowieka w nim znaleźć.

Nie ważne jakiej gwiazdy czy planety. Dzień to czas od wschodu do zachodu słońca. Tak prymitywne ludy liczyły czas i tak zostało. Wprowadź jeszcze do biblii pojęcie doby i nanosekundy.

Na jakiej planecie mieszkasz? Biblia opisuje życie na plutonie? Nie ważne, dzień liczy się od wschodu słońca do zachodu słońca. Reszta to noc.

Większe dziwactwa są na Merkurym. Dzień jest dłuższy od roku. Ale dzień jest dniem. Noc jest nocą.