Komentarze użytkownika atyklera

Dzięki za czujność, wspaniały donos. Wszystko pod kontrolą, proboszcz już działa w tej sprawie.

Genetyka to nie algorytm, który prowadzi do rozwiązania 0 czy 1. Jest jeszcze trzecia płeć, ludzie interpłciowi i potwierdzają to u nich chromosony, chormony, anatomia czy gonady i z powodu pomieszania cech obydwu płci biologicznie nie można im przepisać M czy K, sami muszą wybrać kim się czują.

trzecia płeć to obojnactwo czyli interseksualizm, przypadki medyczne trafiające do leczenia, dotyczy ok.1/1000 urodzeń i tutaj z powodu zaburzeń budowy anatomicznej (w uproszczeniu są organy płciowe męskie i żeńskie u jednego osobnika - ale nie tylko, o gonadach i chromosomach już nie będę się rozpisywać bo do tego trzeba nieco więcej niż podstawy biologii znać).Np.nasza znana biegaczka Stanisława Walasiewicz była taką osobą, anatomia organów płciowych żeńska, ale genetycznie posiadała dodatkowo Y-czyli chromosom męski-przebadano ja pośmiertnie, ponieważ zmarła z przyczyn innych niż naturalne.

I rozumiem, że dla osób, które z takimi przypadkami nie mają styczności jest to niezrozumiałe, dla lekarzy, genetyków i psychologów nic nowego, przypadki i mutacje genetyczne stare jak świat,

Niktórym znana pod nazwą: krupnik z kaszą manną, idealna na poniedziałek, gdy niedzielny rosół zostanie.

Dobra akcja, może takie działania pomogą niektórym kobietom podnieść samocenę i nie będą aż tak przerabiać przez filtry fotki, które wrzucają na fb czy ig.

Nauczycielka: chciałabym się spotkać z twoim ojcem.

Jeszcze imprezy integracyjne i szkolenia wyjazdowe czyli też imprezy.

Wyrzucą? Ukryją w innej parafii i na tacy podadzą następne dzieci.

Może i kościół przyczynił się do edukacji w historii, ale pora aby się zreformował i wiedzę uzupełnił, bo ludzie już wyszli ze średniowiecza.

Prawdziwa i logiczna korelacja ekonomiczna, ale trzeba też uwzględnić konkurencję i wolny rynek jak i wzrost popytu i cięcie kosztów produkcji (co odczują najprawdopodobniej pracownicy). Wg mnie rozwiązaniem optymalnym to płaca minimalna procentowo zależna od średniej płacy krajowej.

Mi ciężko nie przyznać racji, że jednak najlepszy wzór do naśladowania dla młodego kształtującego się człowieka to jednak pełna, szanująca się rodzina gdzie jest mama i tata.

Jeżeli ta fotka na górze to wzór rodzony, to tak się zastanawiam ilu utrzymujących rodzinę polskich ojców potrafi zarobić tyle aby ich rodzina żyła godnie. Wzór rodziny to pracujący ojciec jak i matka.

Więc rozwiązaniem jest antykoncepcja aby planowć i kontrolować liczbę urodzeń, którą to ci sami naukowcy uważają za grzech wielki.

Coraz więcej samotnych, niektórzy single brak rodziny rekompensują sobie opieką nad zwierzakiem, który wypełnia im pustkę w domu.

A teraz plusy i socjale: nie musiałyby sobie aż tak flaków wypruwać.

W latach 90' Wałęsa obiecywał 100 milonów dla każdego po sprywatyzowaniu państwowych przedsiębiorstw, nawet Kazik o tym ma kawałek, tak że obiecanki cacanki przedwyborcze, nie wiem po co takie obietnice bo sondarze pokazują, że suwereni i tak już przekupieni.