Komentarze użytkownika zoltarxx

Pamiętam pierwszy pisiacki rząd 2005 - 2007, słusznie przegoniony przez Tuska. Zgadnij co go wykończyło ? Właśnie internetowe memy, komentarze i lajki. Wtedy wyborcy pisiaków widzieli w tym medium demona, co z resztą dość energicznie podkreślał KRK, poza tym, dostęp do sieci był wtedy drogi i ograniczony, a 500+ nie istniało. Wybór pisiaka był więc oczywisty, kilkaset tanich win, okazywało się wyborem bardziej trafnym, niż dostęp do zasobów demonicznej i nieznanej przestrzeni.

Tusk, jak widzę rozum nie nadąża nad palcami, albo palce nie są kompatybilne z substancją wewnątrzczaszkową.

W tej pisiacko - orbanowskiej mieszance kału, nic mnie już nie zdziwi. Mam pytanie do obecnych tu (na szczęście w coraz mniejszym stopniu) pisiaków. Co Obajtek miał na myśli, mówiąc "brudna pała" ? Mówił to przez doświadczenie ? A, może to taki fetysz, jak u tego waszego kumpla, co po rynnie uciekał ? No pisiaki, jak to jest z tymi waszym standardami ?

Kaczyński doskonale wie, że 30% mieszkańców tego kraju to mieszkańcy zapadłych dziur. Bez pracy, przyszłości, wykształcenia. Sypnął im co nie co, z kasy państwa, a kościół wmówił, że wszystko co inne jest złe. Komu mają uwierzyć jak nie proboszczowi i dziadkowi z TV, który "mądrze mówi" ? Od co najmniej XVII wieku, ogromnym problemem tego kraju jest warstwa społeczna, dawniej pańszczyźniana, która dla "dobrego pana" i plebana zrobi absolutnie wszystko.

Ciekawa rzecz. Religia, nie jest przecież nauką, a zbiorem mitów i baśni, nigdy, przez nikogo nie potwierdzonych. Do tego, uczy całkowitego, bezmyślnego (w Polsko-katolickim wydaniu) podporządkowania. Czyż właśnie nie o to chodzi ?

Na początku lat'90, kiedy Polska przemalowywała się z czerwonego na czarny, prawicowe oszołomstwo sejmowe, rozpoczęło wrzask na temat aborcji. Nie interesowało ich, ratowanie gospodarki, czy miejsc pracy, tylko aborcja. W konsekwencji pojawił się projekt przeprowadzenia referendum, który oczywiście nie przeszedł. Prawaki wiedzieli, że wynik ich zmiażdży. Obecnie jest podobnie, referendum zmiażdżyłoby pisiacko-biskupie rozumienie dobra kobiety.

Lubię Jachirę. Bardzo fajnie i trafnie kwituje prawacko-katolicko-faszystowskie skretynienie. Niegdyś robił to Palikot, również trafnie, ale bardziej fajnie. Pod tym względem Klaudia nie dorasta mu do pięt. Także moje kato-pisiaczki ***** ***, a z nim was. Alleluja i do przodu !!!

Ateista jest człowiekiem myślącym samodzielnie, w przeciwieństwie do parafianina (znaczenie słowa, polecam wygooglować), jeśli umiera, ma nawet świecką ceremonię, jak np. prof. Religa. Informacje masz nieścisłe, pewnie od ojca Tadka. Po za tym, chrześcijaństwo wywodzi się bezpośrednio z judaizmu. BEZPOŚREDNIO. Jezus, Maria i Apostołowie, byli praktykującymi żydami, a wasz święty JPII, nazywał ich "braćmi starszymi w wierze". Na domiar złego, obowiązuje was zbiór mitów i baśni zwany biblią, w większej części stworzony dla żydów i przez żydów. Coś jeszcze w temacie ciekawego napiszesz ?

Religia, została wymyślona m/in po to, żeby ogłupiać masy, a wybranym zagwarantować dostatnie życie, bezkarność i władzę. Alleluja i do przodu !

Niby wszystko oczywiste. Pytam tylko, skąd się biorą, lub inaczej, jakim cudem uchowali się jeszcze kretyni, którzy twierdzą, że ta zmiana jest dobra ?

Jeden z moich ulubionych prawakokretynów, czasem, zastanawiam się czy nie jest spokrewniony z Suskim i Krysią Pawłowiczówną ...

Niestety, przykra prawda. Od 17 lat żyję na emigracji, czasem nachodzi mnie myśl, żeby wrócić ... Ale, kiedy jadę na urlop do kraju, szybko mi przechodzi.

Ale wiesz o tym, że Chrześcijaństwo wywodzi się BEZPOŚREDNIO z Judaizmu, bohaterze ?

Niestety, to przykra prawda. Ostatnio spotkałem w Pradze panią, Polkę, która nieco zdezorientowała się w metrze. Porozmawialiśmy chwilę, pani z wioski w lubelskim, ja w szoku. No cóż wszystko co napisałeś, to niestety prawda.

@FEDORA, szczucie na inteligencję to w sumie dość charakterystyczny manewr propagandowy władzy totalitarnej. Ma na celu, jak największe osłabienie publicznego szacunku do przedstawicieli "kast" inteligenckich, które mogą w jakikolwiek sposób zagrozić utrzymaniu władzy. Oczywiście, ludzie w miarę rozsądni, nie uwierzą propagandzie, zostaną "gorszym sortem", prawdziwe córki i synowie, jak zwykle podporządkują się bezdyskusyjnie. Niezdecydowanych, można kupić, albo zastraszyć.

Światopogląd typowego pisiaka - Za Tuska też kradli. Miała być dobra zmiana, nowe standardy, uczciwość i słuchanie głosu suwerena. Wielu uwierzyło, Ci mądrzejsi wiedzą jak wielki błąd popełnili, buractwo podobne tobie, dalej broni rozkładającego się trupa.

Co to znaczy "nie będę się dochodził" ?

Co wy z tym Islamem ? Po za tym, seks z 7 latką chyba by odpowiadał waszemu klerowi, prawda ?

Pamiętam dokładnie start Teleexpressu w 1985, może 1986. Pamiętam również, jak pan Reszczyński chwalił dokonania jedynie słusznej podówczas władzy, tytułując partyjnych oficjeli per towarzysz. Pamiętam również, jak z nieukrywaną niechęcią komentował politykę R.Regana, a z ogromnym uznaniem traktował towarzysza Gorbaczowa. Po 1989 roku, na tow. Reszczyńskiego, zstąpił duch ziemi, tej ziemi, po czym z czerwonego wdzianka, przemalował się na czarno. Sztandarowy przykład pisiackiego cepa.

W stanie wojennym jeszcze chyba studiował, wystartował natomiast w 1985 lub 1986 razem z Teleexpressem.