Komentarze użytkownika zoltarxx

Ciekaw jestem co by było, jakby działaczka Strajku Kobiet wyrwała jakiejś faszystowskiej PiSdzielinie torbę z wizerunkiem Matki Boskiej w aureoli. Co myślicie lewaki ? Krzesło elektryczne, czy rozstrzelanie na miejscu ?

Ciało Lenina nie rozkłada się do dzisiaj i też się do niego modlą. Przypadek.

Tak, tak wiemy prawiczki kto go 30 lat temu podpisał, a prawie 30 lat temu, ratyfikował. Po upływie ćwierć wieku, wiemy, że nie była to dobra decyzja. Swoją drogą, dzięki pisiaki za kolejnego bana. Ciekawe, którego ynteligenta prawda zabolała ?

Mówię, żeby wziął się za robotę, jak wszystkim innym menelom.

Ten człowiek jest wystarczająco "zarobiony", mógłby sobie kupić apartament we Właszech, Hiszpanii, Grecji, czy Chorwacji, cieszyć się życiem i mieć w dupie pisowski grajdoł. Kto, jak to, ale on tam nie idzie dla pieniędzy Stasiu.

Na kłamców nikt normalny nie głosuje, zwłaszcza sądownie certyfikowanych, jak Moradziecki.

Wyborca Trumpa ?

Taaa ... a, te codzienne obowiązki to bieganina po MOPSach i urzędach, celem zagwarantowania sobie, odpowiedniego wsparcia przez pisowskie państwo. Worciu, cofam to co napisałem wcześniej, o twojej inteligencji. Musisz mieć niezwykle mocno z ryty beret, albo być odpowiednio opłacanym, żeby szerzyć dyrdymały o rzekomej pracowitości wyborców PiS i o 43% poparciu. Po za tym, chyba nie za bardzo (jak zwykle) zrozumiałeś przesłanie. Miłej niedzieli Worciu, nie zapomnij pomodlić się za wodza.

Przecież biblia jasno mówi, że żona ma być posłuszna i uległa. Wg katolika (co nie jednokrotnie potwierdzano na kazaniach lub w komentarzach w Rydzykowych mediach), ma "dać" mężowi, jeśli on tego chce. Jeżeli nie chce, mąż, pan i władca, ma prawo, wziąć to sobie siłą.

Odchodzi ? Tzn. trzymał z nimi jednak ?

Nie trzeba być ateistą, żeby żyć bez tych wszystkich "cudów". Nie wiem czy Bóg istnieje, nie wiem też, czy nie istnieje. Nikt tego nie wie, chociaż analiza historii człowieka, dla zwolenników teorii "istnienia", jest miażdżąca. Można wierzyć w Boga, ale odrzucić kościół, który nie ma z Bogiem w zasadzie nic wspólnego i odpowiadać za swoje czyny bezpośrednio przed Bogiem i swoim sumieniem.

Oni na prawdę wierzą, że jest ich więcej. Nie tak dawno na FB, pewien wyzna(f)ca wodza zamieścił sondaż CBOS dla TVPiSS, w którym wyszło, że PiS ma 38% poparcia. Gość opatrzył go komentarzem, że realne poparcie jest o 10% wyższe i wynosi co najmniej 48%. Bolesna prawda jest niestety inna i realne poparcie dla jedynie słusznej idei Made in USSR, waha się od zawsze w granicach 25-33%, zależnie od tego ile w danym momencie sypną patoli.

Podniesie wiek emerytalny bo taka jest konieczność baranie pisowski. Wasze cudowne, z kolan powstałe deformy polskiego państwa, doprowadziły do znacznego spadku urodzeń, a to inteligencie zaowocuje tym, że więcej będzie emerytów, niż pracujących na nich. Prawie nikt już nie wierzy szczerbatej, obszczanej, homoseksualnej flei z Żoliborza i pi@@@lenia o milionie elektrycznych aut, milionie mieszkań, promach, elektrowniach przekopach i otwieranych z pompą tunelach, do których nie dołożono złamanego grosza.

Worek, widzę, że wściekłość i niemoc dopadły twój brutalnie zużyty umysł. Cokolwiek t(f)ój "wuc" nadpremier Jarozbaw wymyśli, nie żre. Fotografie ze spędów z jego udziałem, musicie poprawiać Photoshopem, żeby frekwencja wyglądała na "jako taką". Komisja, "Reset", szczucie, a nawet pokazywanie hejterskiej szmaty Oskarka, odnoszą skutek odwrotny od zamierzonego.

Oczywiście Worciu, Tobie, też zdrowia życzę, no bo wiesz, zdrowie najważniejsze. Co do szans o zdobycie większości, nie cwaniakowałbym tak. Widzisz, Tusk nikogo nie wykosił, a liderzy opozycji, z wyjątkiem zapłakanej pisiej opcji Hołowni, jakoś chcą z nim współpracować. Ba, podpisują nawet pakty senackie i sejmowe. PiS jako partia, być może wybory wygra, ale, nawet jeśli skoligaci się z bliskimi jej w końcu ideowo, faszystami z konfederosji i tak nie ma szans na samodzielne rządzenie. Pikujecie, Worciu i takie są fakty, poparcie spada, nowe pomysły nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.

Z całej pisowskiej gawiedzi wioskowej, jesteś najbardziej rozumnym człowiekiem, dostrzegasz więc, to, co się dzieje. Być może nie za bardzo chcesz w to uwierzyć, ale to są fakty Worciu. PiS się skończył, nie ma pomysłu na kampanię, nie ma pomysłu jak przekonać ludzi do następnej kadencji. Polacy, nie są idiotami, doskonale zdają sobie sprawę z tego co się dzieje, dlaczego się dzieje i przez kogo. To jest koniec, mało tego, nie powtórzy się to co w 2007. Trup zostanie dorżnięty, a podjęte środki, uniemożliwią mu zmartwychwstanie.

Za moich studenckich czasów, Oskarek chodziłby albo z obitą gębą, albo bokiem, bo wszyscy by lali ze śmiechu na jego widok, a laski pociskałyby mu bezlitośnie. Z całą pewnością, zostałby relegowany, za hejt i mowę nienawiści, a studencka brać obłożyłaby go anatemą. Oskarek jest pod ochroną "władzy", za wierność jest nagradzany posadkami tu i tam, nie zdziwiłbym się, gdyby miał dyskretną ochronę. Strach się bać, co stanie się z Oskarkiem, jak pisiactwo przerżnie wybory i zmieni się rektor UW. Oj, będzie bolało i to bardzo. Czy Oskarek wyciągnie wnioski ? Nie, bo to pisiacka szmata.

Nie. To ci na dole pajacu.

Wakanda Forever ! Zawołanie kumpla Avengersów - Czarnej Pantery. Ale tak na poważnie. Umysł kato-pisowca jest zaprogramowaną pustką. Oprócz podstawowych funkcji fizjologicznych, obejmuje kwestie prokreacji, ale raczej bezrozumnie. Jeżeli jedynie słuszne medium TVPiSS, pleban z ambony, albo sam "wuc" powiedzą, że ziemia jest płaska, Tusk jest Reptilianinem, UE zarządza Hitler z Mao, naszym najlepszym przyjacielem jest San Escobar, a zagrożeniem uchodźcy z Wakandy, uwierzą. Worek, Baton, Sodomita i Traktor, będą bronić tych założeń do upadłego, a razem z nimi jakieś 25-30% wolaków.