Komentarze użytkownika RonaldB

Bo co? W ramach wyssanej na lekcji religii miłości do bliźniego swego, tacy jak Ty, powsadzają Nas do więzienia ? Chociaż pewnie ci, co jeszcze trzymają z KK, raczej by Nas wszystkich nie zindoktrynowanych chętnie pozabijali, tak jak Kościół przykazał postępować z niewiernymi. Przestrzegasz przed karą ludzką, czy boską? Do was inaczej się nie dotrze, jak się nie pokaże waszych rytuałów wykoślawionych na maksa. Warto ryzykować. Już ludzie się budzą.

Wszechogarniające uczucie smutku i żalu. To jak oglądać głodujące dzieci w Afryce. Ciężko jest im pomóc w inny sposób, niż nagłaśniając sytuację w jakiej się znalazły. Apelować do tych, którzy mają szansę i możliwość wyciągnięcia dzieci ze strefy głodu. Głodu intelektualnego i fizycznego. Ten mem jest odezwą do rodziców.

Dzięki takim nieprzygotowanym merytorycznie osobom, do pełnienia jakichkolwiek funkcji w życiu publicznym, mamy szansę poznać na własnej skórze, czym grożą ich rządy. Nam trafiło się dubeltowo, bo mamy jeszcze szansę doświadczyć organoleptycznie jak wpływają na psychikę nauki Kościoła katolickiego.

Widzę,że moja sentencja się przyjęła. Ceterum censeo Ecclesiam Catholicam esse delendam, bracia i siostry w niewierze.

Religia w kulturalnym towarzystwie, to ogónie nie wypada...

Do kogo ta mowa. Gwałcą im dzieci, a ci biegają szczęśliwi do kościoła. Urodzeni do bycia chędożonym. Zaciskają pięści jedynie w akcie rozkoszy.

Większość wpadła w łapy naszych okupantów z Watykanu. Dosłownie, bez żadnych jaj. Okradają Nas na całego, przy pełnym entuzjazmie osób, wierzących w to co ONI sączą w uszy.

Podobno Kuchciński na podkarpaciu strzelał ...

po pijaku

Widzisz tu chęć pocałunku dziecka w policzek ?

Przez takich ludzi robimy za klauna w tym cyrku.

Nabiera jako takiego sensu jak postawi się znak zapytania przed każdym przecinkiem.

Gdzie tu widzisz cokolwiek śmiesznego? Dwa dramaty spadły na Wrocławian w krótkim odstępie czasu.

Za Wiatera zawsze plus

Na czarnej wołdze, to on się opierał. I cyk, 3 lata za debilny koment.

Swojego czasu, będąc słoikiem, miałem okazję spacerować po Pradze (taka dzielnica), to powiem Ci, że nie ma co histeryzować z tym bezpieczeństwem w polskich miastach. Ile się człowiek musiał czasami naboksować po drodze do centrum, to jego:-). Jako analfabeta i ignorant nie polecam Ci takiego spaceru po pijaku. Mission: Impossible. Pora dnia obojętna.

Ostatnio błąkała się informacja o podróżach napletka po kraju. Może jego ???

Dobre dla księdza z ministrantem, gdy nabiorą ochotę na odrobinę głoszonej normalności.

On właśnie aportuje.

Zakładając, że jako złodziej wparowałem na imprezę dla VIP-ów i miałbym wytypować leszcza do wyje.bania, to Anżej rokowałby nadzieje, taki zagubiony.