Komentarze użytkownika RonaldB

Przyzwoity pisiak to oksymoron

Serowar bawił się serem jak gość w American Pie szarlotką

A starałem się wystraszyć ;)

Z cyklu nie chcem ale muszem. Sam sobie odpowiadasz. W dobie szybkiego przekazu informacji, prawie codziennie możemy usłyszeć lub przeczytać o tym, że Kościół katolicki poprzez własnych pracowników, kogoś bardzo skrzywdził. Z reguły są to dzieci, które zaufały swoim rodzicom. Jeśli taki tatuś lub mamusia, wiedząc z w/w źródeł info, co kler wyczynia z dziećmi i mimo tego oddaje potomka w ich łapy, to zapomnij o niewiedzy. Według mnie to sutenerstwo.

Co do rzygania. Kim jesteś, że przypominanie o krzywdzie tych, którzy nie mogą lub nie mają siły się bronić, wywołuje u Ciebie odruch wymiotny? Jeśli śledzisz co się dzieje w kraju i za granicą to wiesz dlaczego księża są obwiniani w pierwszej kolejności. Liczby mówią za NICH. Czemu starasz się bagatelizować problem ? Jesteś jednym z NICH czy tylko żywym efektem ICH tresury ?

Powinienem zacząć od tego. Wiesz czym jest sutenerstwo ? To czerpanie korzyści, niekoniecznie materialnych. Mogą być duchowe ...

Albo perfumiarzem

Wygląda jakby lał pod ścianą

Jeśli za kilka, kilkanaście lat udowodnią, że nie tylko krył akty pedofilii, to Polska jest takim kiblem

JohT Dzięki twojemu komentowi popełniłem mema

Jak z Muzeum figur woskowych Madame Tussauds

Wtedy by straszył :-)

Czujecie? Po kilku latach spłat rat, autko, prawie nówka z lekkim przebiegiem, wpada w łapy Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej. A oni zrobią autku to, co Tymek Karolinie. To już nie będzie to samo auto. Nawet walnięcie drzwiami nie przyniesie ulgi.

Jak opalić Krychy karolinę

Ogień,lont,proch...Krycha w życiu nie byłaby tak wydepilowana, w tak krótkim czasie

Jurek znowu wpłynąłby pozytywnie na jej problemy

Syrenka

A tylko KK potrafi wyciągnąć te korzenie na wierzch.

Kurcze, dopiero po czasie zauważyłem spodek z przodu. Bo nie chodzi o budynek z tyłu ?

Oni tam wszyscy na wojnę liczą. Będzie szansa zamknąć kraj,internety, wrogie klasowo telewizje. I będzie wiocha bez Wiochy