Komentarze użytkownika PLPsycho

To już brzmi jak oksymoron.

Wyraz "Mejza" to takie połączenie "Mendy" i "Łajzy"?

Ku uciesze tych pierwszych. Nie jest istotne, że nie mają więcej. Ważne, że sąsiad ma mniej (bo to złodziej, no bo skąd ma?)

Czyli jak zawsze - wina Tuska.

Susza, pisałeś o tym milion razy i wynika z tego, że - albo jesteś jakimś fanatykiem, albo opłaconym trolem konkretnej partii politycznej. Oba przypadki dykwalifikuja jakąkolwiek dyskusję z tobą.

Jest popyt, jest podaż.

Zimom?

Śmieciarz to ten, który śmieci, a nie ten, który sprząta (również po tobie).

Tylko ta rura wydechowa skierowana na kierowcę... A tak poza tym to zgadzam się.

Moja znajoma (po kilkumiesięcznym pobycie w Niemczech) opowiadała historię i szukają słowa wypaliła: "Jak to jest po waszemu..."

Czy to nie ty pisałeś, że oglądasz swoją dupę w lustrze? Ciągle piszesz o waleniu w dupę i o swojej dupie. To jakaś obsesja na punkcie seksu analnego. Nawet nick nawiązuje do faji.

Mnie bawi ten 1920 rok i tzw. "Cud nad Wisłą". Kościółek nieprzychylny Piłsudskiemu szybko obwieścił swoim owieczkom, że to dzięki Maryjce, która objawiła się i kibicowała Polakom w dobijaniu Ruskich. Ba, odbijała nawet płaszczem pociski lecące na Warszawę i te trafiały w Ruskich! Zapomniano oczywiście, że bitwa była na przedpolach Warszawy a WWA nie była celem Armii Czerwonej. No, ale te gamonie w to uwierzyły. Niektórzy nadal wierzą!

12to-pak

Tym deb.. m wystarczy - "za Tuska byłoby drożej" i już akceptują.

W moim mieście są dwie górki saneczkowe i obie solidnie oblegane. Wiem, że nie pasuje do tego chełpienia się swoim dzieciństwem w stylu - kiedyś to były czasy a teraz nie ma czasów.

Często oglądasz w lustrze swoją dupę? To jakieś zboczenie?

Partie polityczne widzą, co działa w Polsce. Nie ma w tym nic dziwnego. Wszystko to zasługa wyborców PiS. Wystarczy obiecać 500 zł w łapę, postraszyć migrantami, znaleźć wroga i już można kraść bezkarnie. Gdyby wyborcy PiS zrobili tak jak wyborcy PO - czyli - ukradłeś, oszukałes, więcej na ciebie nie zagłosuję - to kolejne partie by się zastanowiły. Tymczasem wszyscy już wiedzą, wystarczy obiecać 500, postraszyć migrantami, gejami, lewakami i idioci tolerują złodziejstwo. A ty nadal się śmiej idio..o

Tyle już słyszałem bredni o tej "zielonej wyspie" a większość nawet nie wie skąd wziął się termin. To żaden mityczny eden. Podczas światowego kryzysu Polska radziła sobie lepiej niż inne kraje. Tusk podczas konferencji pokazał PKB i jedynie Polska odnotowała wzrost. Na tle innych państw (wyraźny spadek) zaznaczonych na czerwono tylko nasz kraj był zielony. Stąd wziął się termin "zielona wyspa". Nie były to brednie, ani obietnice. Nie rozumiem więc używania tego terminu do określania pustych obietnic wyborczych.