Komentarze użytkownika PLPsycho

Maseczki od instruktora, przyłbice od jego żony, respiratory od handlarza bronią, szcepienia przez swoich, worki od byłego szefa Obajtka i tak pododawaj sobie w kalkulatorze (bo wątpię, że twój mozg to ogarnie)

Ten przetarg im się po prostu należał.

Przecież to zdjęcie Gargusa bez kota, jak dostaje minusy.

No gargusku - kilkaset tysięcy dzieci (około 350 tys.) jest ministrantami. Pracują podczas mszy, służąc jednemu pasożytowi. Nalewają mu wino, myją ręce itp. a nie otrzymują żadnego wynagrodzenia. Wszystko się zgadza.

Za każdym razem zadziwia mnie kompletne zaślepienie tego osobnika. Nie wiem, kto mu tak sprał resztki mózgu, rodzice, ksiądz czy TVP... DRAMAT

Prawdziwy dżentelmen z ciebie. Myślę podobnie i założę się, że większość tu na wiosce również. A mówią, że dżentelmenów już nie ma...

Poczytaj troszkę o ubezpieczeniach, o EKUZ itp. zakresie pomocy, to od razu cię oświeci.

Na zjeździe PiS. Jarosław: "Tyle razy powtarzałem, nie używajcie słów, których znaczenia nie znacie..." Adrian: "Czy to alibi to do mnie?"

Gargusku, możesz swobodnie kłamać. Tutaj już nikt Ci nie wierzy.

Ja się nie wypieram, ponieważ po pierwsze - nie mam czego, po drugie nikt nie traktuje cię poważnie. Łącznie ze mną.

Bo to dieta redukcyjna po ciąży :-D

I pomyśleć, że pisze to koleś, który non stop na rudowłosych (na co wpływu nie mają) non stop używa pogardliwego "ryży". Twoja hipokryzja jesy już sławna gargusku.

A tutaj obraża się kogoś więcej niż jednego człowieka? No i jak ty obrażasz, to nie jest obraźliwe, to ciekawa logika.

Czyli jak mówisz na kogoś rudy, ryży, wiewióra to nie jest obraźliwe, to stwierdzenie faktu. Podobnie jak mówisz na kogoś matoł, to również stwierdzenie faktu. Natomiast uderzające podobieństwo dwóch osób na zdjęciach nie jest stwierdzeniem faktu, tylko obrażaniem. Skończ się kompromitować hipokryto.

"Rudy", "gruby", "matoł" "hipokryta", "matoł", "murzyn" nie są obraźliwe, bo są w słowniku PWN. Ciekawa definicja. Debil też jest drogi debilu. Przypomnę "tylko prostaki śmieją siez czyjegoś wyglądu". Cytat rogslawa... Sorry... Gargusa

Nie mogłem, bo moja mama nie żyje. Ale miło, że o niej wspominasz, zawsze powtarzała mi, żebym nie śmiał się z cech, na które ludzie nie mają wpływu - wzrost, kolor włosów itp. Szkoda, że Twoja ominęła te lekcję.

A jakim prawem wypowiadasz się zawszyatkich. Pogadaj z pierwszym rudowlosym, czy określenie "ryży" , lub nawet "rudy" jest dla niego przyjemne czy obraźliwe. Poza tym określanie kogoś po wyglądzie zewnętrznym jest obrzydliwe, co napisałeś w pierwszym poście, lecz sam to robisz! To się nazywa hipokryzja,, co od 10 postów staram się ci wytłumaczyć. Ale, żeś Matoł to nie trybisz.

Podsumowując - stosujesz podwójne standardy. Ty możesz nabijać się z czyjegoś wyglądu, inni nie mogą i jest to prostackie. Hipokryta.

Idąc tokiem rozumowania Gargusa "głupek" nie jest obraźliwe, bo w słowniku PWN nie napisali, że to obraźliwe. Nasz wioskowy głupek znów się wygłupił.

To odpal sobie słownik, na który się powołujesz i wyszukaj słowo "głupek". Nie ma słowa o tym, że jest obraźliwe. Więc zgodnie z twoją definicją nie jest to słowo obraźliwe. Zawsze wszystko trzeba tłumaczyć dużymi literami... A i tak jak krew w piach...