Komentarze użytkownika PLPsycho

Szanuj tradycję - twój przodek mieszkał w jaskini, więc czym prędzej tam wracaj. Komu to przeszkadzało?

Ludzie mają tak ogromny dostep do wiedzy i informacji, a nie potrafią samodzielnie nic wyszukać. Nic dziwnego, że telewizja ogłupia miliony ludzi w PL, a ciemny lud to wszystko kupuje. DRAMAT

Znasz jakąś większą wiochę? To stwórz o tym absurd, a nie tylko narzekasz.

Czyli obśmianie ciemnoty czyni ze mnie zboczeńca? Żelazna logika.

Z chęcią zamieszkałbym w takiej strefie. Bez religii w szkole, bez obowiązkowego podatku na kościół. Coś jak Japonia.

Moim zdaniem telewizja PUBLICZNA powinna być obiektywna, ale ty też nie wiesz, czym jest obiektywizm, więc nie dziwi mnie twoje zdanie.

A oglądasz TVN?

Znów problem z odpowiedzią na proste pytanie.

Przecież to Kurski powiedział, że dzięki niemu AD wygrał wybory. Ale słusznie nazywasz go lewakiem.

Psyhopunk a jaki to ma związek ze wstawką? Jak ktoś jest przeciwny głupocie w kościele katolickim to musi być gejem, lesbą albo bi?

To ten sam ksiądz, który zasłynął swoimi fantazjami p.t. "Po katolicku - na kolanach i do ust" czy "Faszyzmu bym nie potępiał". Na szczęście odsunięty z funkcji proboszcza.

James jest rozwodnikiem (pierwsza żona to Heather McComb), a jego obecna żona zaszła z nim w ciążę, gdy był jeszcze mężem Heather. Czego nie zrozumiałes?

Jak im podłączą internet to się dowiemy.

Najlepsze jest to, że dostają takie pieniądze, jak nauczyciel dyplomowany. Bez żadnej ścieżki awansu, bez egzaminów, bez dodatkowych szkoleń. Twó obcy w systemie edukacji. Gdyby podlegali pod MEN i musieli robić awans od stażysty - wtedy byłoby to uczciwe wobec nauczycieli, którzy startują od najniższej krajowej i po 15 latach pracy (pełnej szkoleń, egzaminów, ciągłego sprawdzania itp.) mają pensję jak ksiądz na starcie.

Ja nie chcę, żeby ksiądz miał gorzej od nauczycieli w szkole. Chcę, żeby go tam nie było. Mam prawo chcieć?

A gdyby większość chciała, żeby religii nie było w szkołach - jakie miałbyś zdanie?

Nie zrozumiałeś prostego pytania. Nie o to pytałem. Przeczytaj pytanie jeszcze raz - może zatrybisz. Poza tym nie używaj słowa "nienawiść", bo nie wiesz jakimi uczuciami darzę kogokolwiek.

Zabawne jak ktoś, kto nie potrafi odpowiedzieć na proste pytanie (a nawet swoim wpisem udowadnia, że go nie zrozumiał) pisze o poziomie intelektualnym. Dodaje jeszcze zupełnie irracjonalne stwierdzenia o "poziomie zdenerwowania" lub "nienawiści". czy leci z nami pilot?

Wracając do sedna wytłumaczę ci jak krowie na rowie - moje marzenie nie koliduje z twoim, ponieważ ja nie zabraniam ci (ani twoim dzieciom) uczęszczania na religię. Przeczytaj moje pytanie - nie ma o tym słowa. Nie chcę tylko, by religia była w SZKOLE, opłacana z naszych podatków (ściąganych bez względu na wiarę i wyznanie). Więc reasumując - moje marzenie nie koliduje z niczyimi marzeniami, w przeciwieństwie do religii, za którą każdy z nas płaci. Utrzymuj swoje marzenia z własnej kieszeni. Od mojej wara - tylko tyle i aż tyle. Dotarło?

Nie odpowiedziałeś na pytanie. Za to wyjeżdżasz, jak zwykle, z bzdurami zupełnie nie w temacie. Trudno się z tobą rozmawia, otoczenie musi mieć niezła bekę z ciebie.