Komentarze użytkownika Daviit77

Niestety na polskich kierowców nie ma innego bata niż ciąć po kieszeni. Ciekawe, że jak jeden z drugim takim, wjedzie na drogi w Danii lub Finlandii, natychmiast dostosowuje prędkość do obowiązujących w tym kraju. Mają świadomość, że mandaty tam walą finansowo po kieszeni, jeszcze bardziej niż w naszym nowym taryfikatorze.

lancer176: polecą mandaty, to Polacy nauczą się jeździć w cywilizowany sposób. Powtarzam, na nasz naród innego sposobu nie ma, niestety. Co do dróg, argument raczej kulą w płot. Po pierwsze duża część dróg jest modernizowanych, a tam gdzie dalej są dziury na łacie, jedź wolniej (przepisowo) oszczędzisz pieniądze, samochód, zdrowie, a może i życie.

Zayebiście silną psychikę ma.

Może właśnie dlatego.

Choć raz nie skłamie.

Czy Ty aby od pana zero nie wymagasz zbyt wiele? Przecież ten gość, aż tak daleko procesem myślowym nie wybiega.

I nie wyebali ciapatego jesuska za płot? Jestem zaskoczony!

Jak GŁUPIE przyłapane dzieci. Mądre wiedzą, że jak coś przeskrobią, to kara ich nie ominie, ale zazwyczaj jest dużo łagodniejsza.

Niech złoży do Przyłębskiej wniosek by stwierdziła, czy bycie prawniczym debilem i jednocześnie ministrem oraz prokuratorem jest zgodne z konstytucją. Przyłębska zapewne potwierdzi, przecież sama za mądra nie jest, a nie podcina się gałęzi na której się siedzi. No chyba, że jest się debilem.

Niestety nie wierzę, że zatwardziały pisor odpali TVN24. Wolałby sobie nogę tępym nożem odciąć, niż nacisnąć na pilocie cyfrę przyporządkowana temu kanałowi.

Wyśle do trybunału Przyłębskiej, ta przyklepie, że jest ok i nie będzie miał wyjścia.

Znów Dudę w uja zrobią. Jak ostatnio. Anżej to pacynka nie prezydent.

BuahahahXD: tak jak PiS w ciągu dwóch lat przebił w złodziejstwie PO, tak samo dobrze anżej przebił bronka w infantylności.

Przelicznik ceny jednego hektara, wzięli od żony Morawieckiego.

I "get the road jack" na początku...ech wspomnienia...

Mam na myśli oczywiście TV Technikum Rolnicze.

Białoruś informuje, że poprosił o azyl polityczny.

Mojego kumpla matka, była już kilka miesięcy w Stanach. Dzwoni do niego na pogaduszki i mówi, że ojcem wybrali się gdzieś na wycieczkę i mówi, że jechali tym... no... kurcze jak to się synku nazywa... "highwayem". Kurtyna.

Dokładnie! Jeszcze będziemy mu za to dziękować, hehe...kur_wa.

Pawłowicz, okulary do korekty.