Komentarze użytkownika Krzysztof007

Stalin był ateistą, Hitler był ateistą, Mao Zedong był ateistą. Wystarczy?

Ceny poszybowały w całej Europie.

Wszędzie tak jest, na całym świecie. Polska nie jest wyjątkiem. Polski ład zabije gospodarkę.

Liście na głowie?

Ten polski ład to 1:1 zerżnięty z Niemiec. Ale to nie będzie funkcjonować bo polska gospodarka jest inna i brakuje jej 45 lat.

Nie można mieć ciepłego domu bez emisji CO2. Bilans klimatyczny auta elektrycznego jest gorszy od starego diesla. Możemy przestać oddychać a i tak nic się nie zmieni w obliczu emisji w Azji. A może by tak zacząć produkować rzeczy, które można naprawić jak kiedyś, zrezygnować z jednorazowych opakowań i puścić towary na szyny?

Może ten pegazus sprawi, że politycy będą uczciwsi.

Błagam, tylko nie on. Nie wszyscy mają sklerozę.

Jedyne wyjście to zbudować elektrownie atomowe. Koreańczycy mają w tym doświadczenie od 1978 i oferują dobre ceny. Należy sobie dać spokój z wiatrakami bo produkcja ich jest bardzo nie ekologiczna i przy braku wiatru nie produkują energii. Ciepło geotermalne, fotowoltajka na dużych powierzchniach (magazyny, fabryki). Nie ma wiele możliwości.

Starczyło kopnąć.

Państwo nie jest od wychowywania dzieci tylko rodzice. Najważniejsze chronić dzieci przed niebezpieczeństwami i uczyć że politykom i koncernom farmaceutycznym nie wolno ufać.

Pakuj się z Rysiem.

Tak się składa że od 2 lat świat męczy wirus z kolcami.

Jeśli można wszystko zmienić na covid to pewno się da.

Dzięki niemu możesz dzisiaj korzystać z internetu i jeździć do Egiptu na "all you can eat" niewdzięczna kreaturo.

O to musiała być gruba koperta bo tam pracuje cała jego rodzina.

Pewnie miał jakiś nowy wariant. Zaleczył i cyk na Eurowizję.

Problem z Izraelem jest taki, że tam umarła masa od szczepionki (w tym poronienia) ale nie ma tego w żadnych statystykach bo nie wolno. Szukajcie dokumentu "Testimonies Projekt".

Jak Maryla śpiewała to KISS w pieluchach chodził.

Toż to samolot przeżyje. Tak pokleiłem zderzak w aucie i dwa lata jeździłem bo potem oddałem na złom. Na autostradzie nawet nie drgnął.