Komentarze użytkownika Norwill1

Nieznane, zamaskowane osoby, po zmroku, zakradające się w pobliże bazy wojskowej w czasie niepokojów przy granicy. Niech dziękują Bogu, że usłyszeli tylko kilka brzydkich słów, bo żołnierze z czystym sumieniem mogli otworzyć ogień.

Nie jestem zwolennikiem PiS i Zibry, ale jak kogoś wzywa prokuratura, a ten się nie stawia to powinien zostać ściągnięty przymusowo. Każdy szary obywatel byłby tak potraktowany. Tuleja nie.

Przypuszczam, że panu Mentzenowi chodzi o kwestie gospodarcze (w końcu jest doktorem ekonomii). A tak w ogóle nigdy nie słyszałem żeby pan Mentzen wypowiadał się w kwestiach światopoglądowych.

W zasadzie to PiS najbardziej mi się kojarzy z narodowym socjalizmem z Niemiec lat trzydziestych.

Za ten obrazek usunięto mi konto. Komunistyczna cenzura na wiocha.pl działa wzorowo. Wiedziałem, że to lewacka strona, ale liczyłem na minimum polemiki i wolności wypowiedzi. Niestety jak widzimy na przykładzie pani Carano lewactwo pozbywa się każdego, kto ma inne poglądy. Nikogo nie obraziłem tym obrazkiem, więc nie rozumiem skąd taka reakcja. To konto pewnie też zamkniecie. Na szczęście w Polsce, jak i w Unii Europejskiej trwają prace nad ukróceniem takiego procederu. Czekam na dni, kiedy będę mógł zgłosić tego typu nadużycia. Walczmy o wolność słowa, niezależnie od tego jakie kto ma poglądy

To, że ktoś ma kontrowersyjne poglądy nie oznacza, że można go za to zwalniać z pracy. To są jakieś sowieckie metody. Jeżeli pani Gina Carano w którejś ze swoich wypowiedzi złamałaby prawo to ok, ale nic takiego nie miało miejsca. Poza tym w lewackiej retoryce "atakowanie i oczernianie" to po prostu nie zgadzanie się z nimi. O tym czy ktoś jest "atakowany i oczerniany" decyduje sąd a nie pracodawca. Jak do tej pory pani Carano nie ma na swoim koncie żadnego wyroku w tej sprawie.

Mogą jej nie zatrudniać, ale jak już zatrudnili to nie mogą zwolnić "jak im się nie podoba", ponieważ obowiązuje coś takiego jak umowa. Jeżeli by byli niezadowoleni z jej pracy na planie to proszę bardzo, ale nie można kogoś zwolnić za to co prywatnie robi poza pracą.