Komentarze użytkownika Hooooj

To po ilu sraniach będziemy kwita?

Ta a potem jak odbierasz wnuka z przedszkola to musisz się tłumaczyć wezwanej policji, że to z innego powodu odstawał sweterek. Nie to co myślała przedszkolanka.

Idealny obiekt badań jakby ktoś chciał zrobić od zera profesora zwyczajnego z psychiatrii. Materiału starczyłoby nawet na kilka karier naukowych.

@vacarius pytanie czy Ona to zrobiła, czy została postawiona przed decyzją ojca? Dużo lepiej to wygląda jak się powie "zrezygnowała", niż zostałam wydziedziczona. Piszę Ona - bo rozumiem, że urzędowo została zaakceptowana jej płeć i chcąc nie chcąc jestem częścią społeczeństwa, no może nie amerykańskiego, ale powiedzmy że globalnego. Więc dostosuję się do oficjalnej płci.

Pewnie imprezuje w jakiejś spelunie z starym wyleniałym wilkiem.

Przecież nie chodzi o strach czy oburzenie. Tu chodzi o monopol. To jest ich teren i nie pozwolą bez walki na nowe zwyczaje, które będą konkurowały z ich biznesem.

Ale ile się nachapała przez 8 lat to jej. Ciekawe czy jej smakowało?

To takie jakby protoplasty czołgów te wozy.

Jak coś jest głupie, ale działa, to nadal jest głupie, choć działa!

A ta po lewej to jej mama?

Bo rano przychodził papież na wizytację i udawali że całą noc żarliwie się modlili.

Ale jej zaczyna pęcznieć!

I ile dzików różnych gatunków upolowano dzięki ognistej wodzie.

Mają przesrane!

No ale gdyby nie gamoń to by zabrakło punktów ;)

To jest przygotowanie pod propagandę. Przecież Polacy kolaborowali z Niemcami, a teraz zaatakowali Ukrainę od wschodu i zachodu.

Dla wszystkich powodzian czy ma na myśli tylko pomoc poszkodowanym parafiom i biskupstwom? Taka gra słów, bo jak da swoim tylko to przecież nie kłamał.

Jestem agnostykiem, więc kościoła nie bronię. Jednak kościół to budynek, a Kościół to cała społeczność. Więc choć brzmi to dla niewierzącego kuriozalnie i zarazem PRowo super. To dla wierzącego nie ma tu nic niezwykłego, bo sam jest częścią tego Kościoła.

Bo to z barana co przemielił go TIR jak jechał droga obok której była ścieżka dla rowerów.

Dajcie mu spokój. Nie dziwię się że zamiast zamoczyć w Wrocławiu woli spróbować zamoczyć w "friend in dick"