Komentarze użytkownika Hooooj

Dlatego ojciec, który zaje bije takiego księdza nie powinien być karany. To szatan w niego wszedł i należy puścić go wolna i się za niego modlić.

Po prostu wnieśli apelację tam gdzie mieli podległych sobie sędziów, a nie tam gdzie powinni. Sąd jednak przytomnie stwierdził, że aż tak się nie można podłożyć, zwłaszcza że zmiana nadchodzi i nie przyjęli.

wolałbym nie miec wypadku. Jednak jakby miał się wydarzyć to zdecydowanie wolałbym siedzieć w tym samochodzie niż w wózku.

Komuś się pomyliły skróty. Nie BHP tylko BDSM.

@krzywojapy Masz wybór. Raczek płuc czy przełyku dla Pana?

Jeśli coś jest głupie, ale działa, to jest nadal głupie, tyle że działa.

Legenda głosi, że ten kto dobędzie koparkę z błota zostanie królem wiocha.pl

Teraz jestem agnostykiem. Kiedyś byłem ministrantem. I z tego co widzę to oni tam źle przeszkolili swoich. Ministrant pobiegł depcząc hostię pomóc księdzu. Powinien objeść księdza dookoła i pomóc mu nie depcząc ciała Chrystusa. Widocznie dziś w szkoleniu ministranta kładą większy nacisk na inne aspekty niż szacunek do chleba. Brak oporów, milczenie ?

Problem tkwi w tłumaczeniu, powinno być: "spośród stworzeń latających" (tak jest w niektórych przekładach) Dlaczego? Hebrajskie słowo "of" - jest forma czasownika latać i dosłownie oznacza "stworzenie, które lata" / "stworzenie latające". W książce "Palestine Exploration Quarterly" , autor pisze: hebrajskie "of" prawdopodobnie wskazuje na rytmiczne uderzenie skrzydłami wywołujące przepływ powietrza. Co ważne termin ten nie odnosił sie tylko do ptaków, ale obejmował też owady

Kwestia aborcji to nie sprawa religii. To kwestia człowieczeństwa, moralnego postępowania. Dlatego dyskusja o tym zagadnieniu nie powinna być tematem tabu.

Hej lewaku. Czy wiesz, że dzięki heterykom powstał Alan Touring i możesz dzięki nim korzystać z serwisu wiocha.pl ?

Rotacja pracowników musi być spora. Co tydzień poprzedni na cmentarz i nowy do wciągania.

Tylko, że dziadkowie nie żyją od 10 lat.

Tyle, że składka na komitet rodzicielski nie jest za naukę. Twoje dziecko po prostu na krzywy ryj jedzie na pieniądzach innych. Myślisz, że imprezy szkolne, nagrody w konkursach czy też okazjonalne poczęstunki biorą się z niczego? Nie wiem jak u Ciebie w szkole, ale u nas rada rodziców upublicznia listę wydatków i nie widziałem punktu do którego mógłbym się jakoś mocno przyczepić.

Mam jacht. Mogę odpłatnie pływać w tą i nazad przekopem za odpowiednim wynagrodzeniem. Zawsze to podbije znacznie statystyki. Ktoś ma kontakt do naczelnika?

Przypowieść jak każda wyssana z palca. Moja wersja tak samo nieprawdziwa jak ta we wpisie: "1 to wasze pieniądze, dopisał 0 i wyjaśnił że to dobro - wasze osiągnięcia wzrosły 10 krotnie. Dopisał kolejne 0 - doświadczenie co daje już 100." I tak dalej dopisywał zera, a każde zwiększało dziesięciokrotnie osiągniecia człowieka. Nagle zmazał 1, zostały nic nie znaczące 0. Powiedział: "Jeśli nie będziecie mieć kasy to nic w świecie nie zmienicie, ani na dobre ani na złe. Co byście nie zrobili zostaniecie zerem."

@Szakal1315 Tak. Dziecko w rodzinie kupieckiej. Jak na standardy Indii bynajmniej nie był biedny. Możliwość studiów za granicą. Zdobył wykształcenie prawnicze, które to choć może nie przyniosło mu fortuny to dało podwaliny pod jego rozwój osobisty oraz pokierowało jego życiem. Czyli twierdzisz, że pieniądze w ogóle mu w życiu nie pomogły?

Problem w tym, że papiery na pożyczkę już podpisaliśmy. I chyba nie ma jak się z tego już wymiksować. KPO w większości są to fundusze, które dostaniemy i nie będziemy musieli spłacać. Tzn. będziemy spłacać, ale nie w jawny sposób. Coś jak 500+ niby wiele osób dostaje za darmo i nikomu bezpośrednio z portfela nie ubywa, ale i tak płacimy wszyscy w podatkach. Jest jeszcze druga część KPO, którą będziemy musieli oficjalnie spłacać.

Jednak jeśli nawet nie weźmiemy kasy to i tak będziemy musieli solidarnie spłacać długi innych krajów co przystąpiły do programu. Czyli nie biorąc jesteśmy w jeszcze większej pupie niż jakbyśmy wzięli. No chyba, że znasz sposób w jaki można cofnąć podpisy pod KPO naszych rządzących.

@metiu6 Tusk nie powiedział: "dzień po tym jak zostanę premierem", tylko powiedział "dzień po wyborach". Więc jeśli czepiać się słówek to w tym przypadku PIS jest mniej zakłamany niż Tusk.