Komentarze użytkownika Grzeeja

Przedstawiciel Kremla w Polsce został wydalony z partii ? Jak mi z tego powodu wszystko jedno :)

Tylko on się zgłosił, bo inni nie mieli nawet szans dowiedzieć się, że jest jakiś wakat :) Inna sprawa, że wakat był w urzędzie, obstawionym przez pisowców, także kto miał wziąć te fuchę, jak nie jeden z nich ? :)

"Żymianom" można więcej. Śmiesznym jest fakt, że sami upominamy się np o Romanowskiego, czy tego typa, co zabił rodzinę na autostradzie i odpoczywa w Dubaju, ale już zbrodniarza wojennego chcemy chronić.

Czyli u klechów stabilnie. Ostatnio był artykuł, gdzie opisywano, że jeden pleban na lekcji religii się zagotował i na siłę złożył chłopakowi ręce do modlitwy. Pewnie większość pomyśli, co za idiota, ale nie. Część rodziców chce przywrócenia debila do pracy :) Także problem nie jest tylko w zboczonych, czy agresywnych plebanach, ale także w rodzicach dzieciaków, którzy to sami pchają swoje pociechy w ich łapska.

Jak nie będzie X, to będzie inny shit. Tak jak w USA zrobiono z TikTokiem. Skasowali jedno i nagle powstało kilka innych, bazujących na tym samym :)

Jak pracownik instytucji publicznej chce pogadać z kapelanem, to i tak idzie do kościoła, czy na plebanie, bo ich najzwyczajniej w tych instytucjach nie ma. To są jedynie wakaty, nic więcej. W szpitalu jeszcze ich widać, ale w skarbówce ? Widział ktoś kapelana w skarbówce ? A tam też są zatrudnieni.

Typ już zdążył wygłosić kazanie z ambony na Jasnej Górze. Kler i pis niczego się nie nauczyli przez ostatnie 8 lat.

Bo to zwykła ściema. Inflację mamy do dzisiaj. Nie taką jak za pis, gdzie dobijała do 20 %, ale taką, co dobija do 5 %. Także przez te wszystkie lata ceny jedynie idą w górę właśnie o te procenty.

Jakby były okręgi jednomandatowe, gdzie głosujesz na typa i typ z największą ilością głosów wchodzi, to jeszcze bym się zgodził, że to wyborcy wygrywają i przegrywają. Jednak system wyborczy jest tak skonstruowany, że głosuje się w zasadzie na partie, nie na przedstawiciela. I później te partie już we własnym zakresie dzielą "zdobycz". I tak od ponad 30 lat oglądamy te same ryje w Sejmie. Zawód polityk, nie na pełny etat, a na pełne życie. To jest chore. Co taki stary cap z 30 letnim stażem w Sejmie może wiedzieć o życiu normalnych Polaków ?

Tępy pisowcu. WOSP jest jedną z nielicznych fundacji, która rok w rok wstawia sprawozdanie finansowe do neta. Dla wszystkich. Czy tak qrwa ciężko to sprawdzić ? Zawsze musicie powielać te swoje brednie, choć dawno zostały one zweryfikowane jako kłamstwo. Ręce opadają.

I słusznie. Jeśli jeleń da sobie wcisnąć gówniaka, bez chociażby badań DNA, to niech płaci :)

I traf później na takiego "specjalistę". Zamiast diagnozy, da Ci różaniec i modlitewnik.

Ten stary tetryk napędza się nienawiścią. Do Polski, Polaków, oponentów politycznych, nieważne. Musi sączyć jad. Inaczej nie ma po co żyć. Na szczęście, już bliżej, jak dalej, gdy zobaczymy upragnioną klepsydrę.

Jedź sobie do losowego, polskiego szpitala na oddział dziecięcy i znajdź taki, gdzie nie będzie sprzętu z WOSP. Nie dasz rady. I ja też chciałbym, aby WOSP nie istniało, bo to oznaczałoby, że NFZ działa. Niestety jest jak jest i bez tych lat z WOSP, tysiące dzieciaków nie miałoby szans zobaczyć Twojego durnego wpisu.

A ile zarobili ? Wg Sakiewicza na tym sylwestrze bawiła się cała Polska. Czyli ponad 30 mln (bo wg niego 4 mln oglądało to w tv) :) Jakby każdy zostawił choć złotówkę, to są na plus :) A jak po 5 zł, to i dług spłacą :D

Ale o co się martwi ? Skoro syn jest pełnoletni, to on dostanie komornika :)

Najgorsze jest to, że przyszedł sobie jakiś losowy pisowiec, który już miał wyznaczoną date na wokandę za wałki w Pcimiu. Zrobili go prezesem Orlenu. Przepieprzył miliardy złotych (a to typkowi, co miał ropę ogarnąć, a to na zęby, meble etc). Sprzedał Lotos, którego już nigdy nie odzyskamy i ta qrwa pisowska jeszcze chodzi po wolności i próbuje innych nauczać biznesu. Ten to powinien dostać no najwyżej sąd polowy i pod płoty to truchło.

Nie mogę patrzeć na tych pisowskich padalców.

Ciężko jest powtórzyć wyniki pisu, szczególnie po roku, gdzie sprzedali Lotos ruskim i paliwo mieli po 8 złotych za litr.

Mam gościa w robocie, któremu ze 2 lata temu zdiagnozowano guza w głowie. I przez te miesiące przeszedł kilka serii terapii (chemia, naświetlenia etc). W międzyczasie poszedł też z pielgrzymką gdzieś do Hiszpanii, czy Portugalii (nieistotne). Następnie okazało się, że leczenie było skuteczne, guz się wchłonął. Gość do dzisiaj dziękuje Bogu, a nie lekarzom, czy ogólnie medycynie :) Raz go zapytałem, po wuj się leczył, skoro pielgrzymką wszystko załatwił, to się obraził :)