Komentarze użytkownika Imladris

Głupie stereotypy... Większość mężczyzn z którymi miałam kontakt za nic w świecie nie potrafiło się przyznać do błędu i przeprosić... Sama nigdy z tym problemu nie miałam. Albo mam totalnego pecha, albo to totalne bzdury. Podobnie sprawa wygląda z jazda samochodem. Kobiety mają więcej lekkich stłuczek i kłopoty z parkowaniem, ale poważnych wypadków drogowych jest w naszym wykonaniu o wiele mniej.

Cześć z tych osób po prostu popiera dowolność w sprawie szczepień, abyśmy mogli sami decydować o swoim ciele. Większość ludzi widocznie podświadomie aprobuje aktualny zamordyzm PiSu, mimo że są nim rzekomo strasznie zgorszeni... Ja nie wierze, że jakakolwiek inicjatywa Pisiorów ma być dla nas dobra.Sami parlamentarzyści ostatnio odrzucili pomysł przymusu szczepień dla samych siebie.

Niestety jak czasem czytam takie bzdury to dochodzę do wniosku, że dużej grupie ludzi się wydaje, że skoro ktoś nie pracuje nie płaci podatków... Tak samo mądre inaczej jest nie odróżnianie ludzi, którzy nie wierzą w pandemie od tych którzy nie wierzą w wirusa...

Zgadzam się z tobą. Niepotrzebne są całe rzesze urzędasów, których praca nic nie wnosi. Taki człowiek "pracuje" w sensie zarabia, ale z faktyczna pracą ma to niewiele wspólnego. Kiedyś na stażu w skarbówce siedziałam z kobita co w czasie pracy chadzała sobie po sklepach odzieżowych... Ale w końcu pracuje, nie to co taka madka, co leni się całymi dniami... Co nie zmienia faktu, że cały socjal jest szkodliwy.

Dołączam się i ja. Też bardzo chciałabym się dowiedzieć... Poza tym stwierdzenie "naszych podatków" sugeruje jakoby osoba pobierajaca 500+ nie płaciła podatków... To chyba musiałaby mieszkać pod chmurką i żywic się energia słoneczna czy coś... Niestety teraz mamy systematyczne zniechęcanie kobiet do rodzenia. Dzisiaj praktycznie każda matka jest z automatu utożsamiana z pasożytem. To nie jest nic dobrego, jeśli nie zmienimy sposobu myślenia to naród wymrze. Nie dziwie się kobietom, które nie chcą rodzić- mam wrażenie, że nie ma dla matek już absolutnie żadnego szacunku w społeczeństwie.

Tak, ryby i owszem mają w sobie dużo toksycznych substancji. Z tym że po pierwsze- nikt nikogo nie zmusza do ich jedzenia.Po drugie większość zdaje się nie rozumieć różnicy między wprowadzaniem toksyn poprzez jedzenie, a bezpośrednio do krwi z pominięciem zabezpieczeń organizmu przed takowymi. Ta Pani walczy przede wszystkim o to, żeby ludzie mogli sami decydować o sobie. Żebysmy mieli wybór, którego na dobra chwile nie ma.