Komentarze użytkownika mar_mir

Podpowiem jak to by było za rządów prawicy: Składki emerytalne są prywatne i nie związane z pracą i zarobkami. Działalność gospodarcza jest domyślnym stanem i nie trzeba jej nigdzie rejestrować, ani nie trzeba z tego tytułu nic płacić nikomu. To są rozwiązania prawicowe. Dla ułatwienia dodam, że łatwo je rozpoznać, bo są odwrotne od lewicowych ograniczeń wolności jednostek.

Oddawanie się w niewole dowolnemu klubowi, jest przejawem myśli lewicowej. Prawicowa wolność wyklucza uczestnictwo w takim kłamliwym klubie. Nawet jak funkcjonariusze tego klubu, ogłaszają wszem i wobec, że są prawicowi. Czepiam się oczywiście słowa "prawak", które się kojarzy z prawicą, jak "lewak" z lewicą. Może znajdź inne słowo opisujące tych ludzi?

Każdy kto nie chciał pracować jako sprzedawca w niedziele, to mógł to udowodnić i się zwolnić z pracy, która mu nie odpowiada. Ten sprytny sposób działał od zawsze. Więc na rynku nie istnieli ludzie, którzy pracowali w niedziele ale tego nie chcieli. Jak miałeś dosyć roboty, to się zwolniłeś i zatrudniłeś tam gdzie warunki ci odpowiadały. A jak ktoś mówi że nie chciał pracować, ale się nie zwolnił, to tylko pier&&li głupoty.

Taka świnia z Afryki? a, nie to nie to... :)

Głównie chodzą ci, co zostali zindoktrynowani za dzieciaka.

To nadal są komuniści, tylko dodatkowo kłamią, że są prawicowi.

Socjal, komunizm, walka z prywatnymi firmami, okłamywanie w mediach i walka o trzymanie w łapie sądów, to domena lewicowa. Podejście do KK, nauki etc, to też podejście lewicowe. Czysto niesprawiedliwe, dopieszczanie swoich klubów. Nie ma tu nic hybrydowego. Oni tylko kłamią, że coś z prawicy mają, a nie mają.

Zna ktoś jakiegoś prawicowca w zjednoczonej prawicy?

No ale co w tym dziwnego? Mnogość ministerstw i urzędów ma jeden cel. Jeden jedyny. Każdy kto uważa, że ten cel to dobro społeczeństwa, jest raczej głupi.

Też uważam, że powinno się robić lepsze dowcipy z tak gównianej książeczki, napisanej przez chorego psychicznie świra, zatwierdzonej przez przygłupa. Ale może lepszy taki niż żaden.

Sieci próbują wrócić jakoś do normalności omijając te bolszewickie przepisy. Zniknie socjal to (a zniknie prędzej czy później) to pracownikom-baranom zmięknie rura.

Działa tylko w bajkach opowiadanych przez tych baranów.

Nie wpadła.

Nie oczekuj racjonalizmu od tumanów.

Można sprawę przedstawić bardziej skrajnie. Niech zakażą pracy ludziom w sklepach przez 6 dni w tygodniu. I takie same pseudo argumenty biedzie się podawać. "a ja nie zabraniam, niech kupują w środy handlowe" itp. A może w kinach niech wpuszczają tylko 10% ludzi, bo ja chcę w spokoju film obejrzeć. Pomysły socjalistyczno faszystowskie, do jakich bez wątpienia należy zakaz pracy w handlu, są zawsze stratą dla społeczeństwa. Skoro ktoś chce, żeby tak było to powinien wypacać odszkodowanie. A jakie straty społeczeństwo poniosło na tym absurdalnym przepisie? 30% sklepów spożywczych w Polsce padło.

Jeden głupszy od drugiego.

W sensie, że Szumlewicz taki sam głupi jak Ozdoba.

A czemu kobiety miały by pomagać kobietom?

To niech rywalizują. To znacznie lepsze od jakiegoś tam pomagania.

To ludzie niewolni. Nie powinni mieć praw wyborczych.