Komentarze użytkownika mar_mir

Czyli religia marksistowska i hitlerowska. Jak każda religia także te opierają się na nieprawdzie.

A jak jest ateistą?

Czy ci ludzie byli głusi? Czy ten skrzek im odpowiadał? Dziwne co najmniej.

Pisz TV Republika, żeby nie mylić z jakąś republiką i z ideami republikańskimi, którym tv republika zwyczajnie urąga.

mitologia...

Rewelacyjne spostrzeżenie. Faktycznie.

Czy to nie Marek Markiewicz? Co on tam właściwie robił? On jest prawnikiem chyba, więc jako adwokat mógł występować.

Teologia nie jest nauką.

Socjal jest przyczyną.

Czyli jesteś zwolennikiem wolności słowa i wrogiem pedofilii poprzez zakazywanie wypowiedzi i chronienie pedofili. Znaczy katolik. Nieźle.

Ograniczanie wolności poprzez zakazywanie pracy i sabotowanie przedsiębiorców, to przecież jest lewicowe. Powinno ci się podobać. Chyba że jednak jesteś prawicowcem. To wtedy faktycznie nie.

Ateizm jest tu istotny, bo zakaz pracy w handlu, w danym dniu tygodnia i danej branży, nie ma żadnej podstawy rozumowej. Tylko religijną.

No i co to właściwie znaczy, że na pasku albo na smyczy? Słuchają się ich i wykonują polecenia? A jak nie wykonają to co?

Świetne, też spróbuje: Jeśli nie ma boga to nie ma czegoś takiego jak telewizor. Dobrze?

Na pierwszeństwo prawa unijnego nad prawem krajowym, zgodę wyraził Lech Kaczyński, własnoręcznym podpisem.

Centralne planowanie cen w skali kraju to nie zaleta tylko wada. Przekaz Lidla jest dla ludzi, ktorzy tego nie rozumieją. Popyt i podaż na różne towary w różnych regionach i miastach jest inna.

Hej, Bax. Układanka zaczyna pasować, jak się zauważy części wspólne ideologii takich jak katolicka i marksistowska. Odbieranie wolności, oszukiwanie, roszczenie sobie prawa do decydowania za innych itp. To wszystko to tak na prawdę dwie strony tego samego medalu.

Wydaje mi się, że górowanie nad katolickim motłochem nie czyni ateistow mniejszością.

O co wam chodzi, przecież dobrze mówi. Wymyślili to księża. Straszne z nich gnidy.

Zwróćcie uwagę, że rodzice robią to w dobrej wierze. Myślą sobie, że to ok i tak należy postąpić. Są ofiarami systemowego oszustwa. Jest też presja społeczna. Polanie wodą nic nie znaczy i niczego nie zmienia, więc można, żeby tylko głupia rodzinka i znajomi się odczepili. Nie widzę problem do czasu, aż katolicka mafia zaczyna się upominać o zobowiązania, które rzekomo zostają podczas chrztu zawarte.