Komentarze użytkownika mar_mir

W sumie to się zgadzam. Chyba wyraziłeś to tu najlepiej. Pozdrawiam.

Bardzo ładnie powiedziane. Pozdrawiam.

Nie, komunizm to wiara w nieomylność omylnego wodza i odbieranie wolności społeczeństwu. Nic a nic z ateizmem wspólnego. Ich bogiem jest ich durny system. To samo jest z faszyzmem, maoizmem i wszystkimi innymi. Zero ateizmu, pełno bóstw wyznawanych, choć innych niż fikcyjne bóstwo osobowe katolików.

Nic w szpitalach nie ruszyło, tylko inflacja rusza od takich głupich rozwiązań.

To teraz zsumuj wszystkie podatki w kraju w danym roku. To się jeszcze bardziej zdziwisz.

Pewna relacja własności istnieje. Ponieważ jesteśmy w pewnym sensie właścicielami swoich dzieci (ponosimy za nie odpowiedzialność), to dbamy o ich sukces. Bo ich sukces jest naszym sukcesem. Nie wiem co do tego ma kościół. Kościół katolicki ma dużo wspólnego z chrześcijaństwem (mimo różnic). Oba są oszustwem i opierają się na wyssanych z palca historyjkach i postaciach.

Czym jest spowodowany "nielegalny" eksport leków dotowanych? .... Dotowaniem. Inna sprawą jest, że leki dotowane są najdroższe... Ale te proste fakty nie są do ogarnięcia rozumowego przez socjalistów.

Nie, nie. To oni sami sobie dają. Taki puchar za zajęcie pierwszego miejsca, na zachętę. :)

To był jego problem właśnie, że był głupi. A te niby cytaty to on tylko powtarzał po mądrzejszych. Żenujące.

Ta, lepiej oddać w zębach zusowi i rządowi.... Na prawdę, są rzeczy których należy się czepiać, ale nie jest to postulat w stylu likwidacji biurokracji itp.

To był absolutny majstersztyk tuska. Choć za nim nie przepadam, to punkt dla niego.

Dodam coś od siebie. Opis Tacyta to raptem parę zdań. Słowo "Jezus" się nie pojawia, tylko "Chrystus". "Chrystus" oznacza wybrańca boga, a chrześcijanie to coś jak "wybrańcobożcy". Opis powstał jakiś wiek po domniemanych wydarzeniach. Choć opis jest uważany za prawdziwy, to treści tam tyle co nic. To jedyny wiarygodny dokument, który mówi, że był ktoś, kto mógł być jedna z postaci na których wzorowali się twórcy biblijnych historyjek. Ot i tyle. To cała podstawa kościoła katolickiego i w ogóle chrześcijaństwa. Lata mi zajęło śledztwo, a wynik zmieściłem w jednym wpisie tu na forum. Pozdrawiam.

Nie. Sensownie to mozna wydawać swoje pieniądze, a nie cudze.

Główne znaczenie ma ponoszenie konsekwencji swoich wyborów. Jeśli jesteś za tym, żeby pieniądze publiczne rozdawać np blondynom, to osobiście finansujesz podatek na to rozdawanie. Jak ktoś się nie zgadza, to nie finansuje. To jest istota sprawy, a nie "władza ludu".

Nie dał się, ale umarł...

To nie jest ich wina, ale konsekwencje muszą ponosić. Taki świat. W innym wypadku, konsekwencjami chcesz obarczać innych? Wtedy to taka czysta niesprawiedliwość.

Hitchens był świadkiem na jej procesie beatyfikacyjnym. Tylko że każdy proces beatyfikacyjny to szopka dla durnej gawiedzi, więc w tym przypadku było dokładnie tak samo. Jego zeznania z badań jakie przeprowadził, nie miały żadnego znaczna.

Przypomnę jeszcze, że na jej kontach po jej śmierci znaleziono około 300 mln $. Tych na środki przeciwbólowe dla umierających pacjentów.

Bo do zaobserwowania objawienia jest potrzebny jeden niezbędny element: ignorancja.

I jak polskie banki udzielając kredytu przy udziale naszego nbp. I to akurat nawet nie jest wina tego obszczymurka glapińskiego, tylko systemu.