Komentarze użytkownika abababa2

"Oto wielka tajemnica wiary: złoto i dolary", a Jezus może być nawet z zupki chińskiej, bo on w kościele prawie nikogo już nie interesuje :)

miała trwać ta tysiącletnia rzesza... yyy... rzeczpospolita pisowska, a tu duda, bo skończyła się po ośmiu latach :)

a kiedy nawet skóra na krowie nie zostanie, to kości można jeszcze pociąć na kawałeczki i zrobić z nich relikwie...

wystarczy zabrać im kluczyk do kajdanek albo dla pewności użyć drugiej pary i problem rozwiąże się sam... po pierwszym "siku" ;)

z nimi bardziej pasuje pytanie: ile razy trzeba powtórzyć ceremonię przecinania wstęgi (z obowiązkowymi zdjęciami dla propagandzistów), żeby w końcu otworzyć już otwarty i oddany do użytkowania obiekt.

Niech się jeszcze do kaloryferów przykują. Chociaż znając ich możliwości, wytrzymają do pierwszego "siku". Noo chyba, że w swoim zapale połkną kluczyk do kajdanek, wtedy dopiero będzie "zabawnie" ;)

W hebrajskim alfabecie nie ma samogłosek, więc równie dobrze zamiast Jahwe (hebr. ‏יהוה‎, JHWH) można wymawiać to słowo jako Jahu Wahu. Więc czy Braun wie, że Jahu Wahu, na którego się powołuje w każdym wystąpieniu, był Żydem? :)

po tylu wiekach obecności Żydów w Polsce, prawdopodobnie każdy w tym kraju ma jakieś żydowskie korzenie :)

A "dziad", który ich do tego podpuścił/wkręcił turla się ze śmiechu...

i nagle, "przypadkiem" okaże się, że w tym czasie ci wszyscy "dziennikarze" wybiorą się na L4... na minimum 4 lata ;)

Wygląda jakby człowiek, który przypadkiem został prezydentem i nigdy nie dorósł do tej roli, ale z mocnym dupochronem (od myślenia i samodzielnego decydowania), który do tej pory zapewniał mu pis. A co do rozliczania... o Wąsiku, Kamińskim i TVP, też mówili, że są nie do ruszenia :)

Wystarczy ich nie karmić publiczną kasą (jak gęsi na wątróbkę), to sami się wykruszą.

Reprezentujesz wyjątkowo durne podejście typu: "na złość mamie, odmrożę sobie uszy" - za miedzą wojna (a jeśli Ukraina przegra to kolejna na celowniku będzie Polska), a Ty chcesz do tego dołożyć pokazanie palca Lichockiej, naszym sojusznikom, bez których "istnienia" rakietki leciały by już na Polskie. Znakomity pomysł [sarkazm].

Zanim ktoś się zacznie wypowiadać co robić z takimi ludźmi: Na Tatromaniak_pl można przeczytać co o płaceniu za akcje ratunkowe sądzą ludzie, którzy się tym zajmują. Tytuły artykułów: "Naczelnik TOPR Jan Krzysztof o pomyśle płatnych akcji ratowniczych" albo "Czy ratownicy chcą płatnych akcji ratunkowych? Wypowiedź Naczelnika TOPR". Polecam poczytać, bo gość ma bardzo rozsądne podejście do tego tematu.

Wychodzenie na Babią w krótkich spodenkach i "morsowanie" mądre nie było [double facepalm], ale tak samo można powiedzieć o "mistrzach kierownicy" przekraczających prędkość albo wsiadających za kółko po alkoholu, a o płaceniu za ich ratowanie nikt tak głośno nie mówi (jeśli ktokolwiek to robi), mimo że takie wypadki zdarzają się codziennie. Góry, szczególnie zimą, po prostu szybciej weryfikują nieprzygotowanego delikwenta/kretyna i bardziej rzuca się to w oczy, a w samochodzie częściej pacanowi się upiecze albo "wiadomość" o wypadku zniknie w statystykach, bo ile razy można pisać o tym samym..

sla666yer, takie wpierd@lanie niestety jest zakodowane w nauce KK . Jeśli ktoś żyje poza kościołem (nie pokazuje się na mszy i nie słucha natchnionych Duchem Świętym™ kazań), to popełnia grzech ciężki, a co za tym idzie jest automatycznie zły™. Skoro jest "gorszy" od tych "pobożnych", to pewnie jest też głupszy, więc z założenia nie trzeba się liczyć z jego zdaniem (bo kto słucha debili), a potem już prosta droga do pouczania, decydowania za i ogólnego wpieprzania się w życie innych :)

Kuce z Konfederacji ostro minusują każdy nieprzychylny Braunowi komentarz :)

polska racja stanu (nadrzędny interes narodowy) wymaga, żeby Polska była postrzegana jako (emocjonalnie) stabilny partner do współpracy, a tu wychodzi Poseł Braun (wybrany przez naród na swojego przedstawiciela) i gaśnicą gasi świeczki, prawie doprowadza do ewakuacji Sejmu i wywołuje skandal, o którym gada cały świat... po byku wygląda to poważnie i stabilnie :)